MRóZZZZ...
-
- Dyskutant
- Posty: 32
- Rejestracja: 05 wrz 2001, 13:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: wrocław
a ja wczoraj musiałam wstać bardzo wcześnie bo mi się wyjeżdżało z roboty daleko no i mijałam mą pod domem siłownię (w której jednak nie zawitałam jeszcze odkąd zamieszkałam nieopodal ). No więc zajrzałam sobie przez okna wielkie do środka, a tam, o 6:04 am, biegało sobie po bieżni paru takich.. Po tym widoku dochodziłam do siebie długo - cztery godziny jazdy samochodem (poraziła mnie godzina, że mróz za oknem, że pospać mogli, że wytrwali tacy..)
Co wy myślicie o bieganiu w takich miejscach?
czy to wg Was bardzo lamerskie?
..pewnie tak,
skoro Wy po lasach, pagórkach..
bo ja sobie pomyślałam, że if za oknem mróz..
no sama nie wiem..
czekam na odzew!!
papa - plum
Co wy myślicie o bieganiu w takich miejscach?
czy to wg Was bardzo lamerskie?
..pewnie tak,
skoro Wy po lasach, pagórkach..
bo ja sobie pomyślałam, że if za oknem mróz..
no sama nie wiem..
czekam na odzew!!
papa - plum
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3301
- Rejestracja: 01 cze 2002, 00:00
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa - Bemowo
Cze¶æ Plum!
A jak w ogóle ma siê Twoje bieganie? Dawno nic nie opowiada³a¶.
Bie¿nia nie jest lamerska, po prostu co kto lubi. Wa¿ne, ¿eby biegaæ
A jak w ogóle ma siê Twoje bieganie? Dawno nic nie opowiada³a¶.
Bie¿nia nie jest lamerska, po prostu co kto lubi. Wa¿ne, ¿eby biegaæ
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3301
- Rejestracja: 01 cze 2002, 00:00
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa - Bemowo
Meldunek meteorologiczny z Warszawy:
Odwil¿. M¿awka. Temperatura 2 st. C, wiatr z kierunków zachodnich, w porywach osi±gaj±cy prêdko¶æ 60 km/h. Uwaga biegacze: na chodnikach mokry ¶nieg oraz g³êbokie ka³u¿e. Zalecane obuwie treningowe: kalosze.
------------------------------------
Gdy po 4 przebiegniêtych kilometrach zaczê³o mi chlupaæ w butach, zamy¶li³am siê g³êboko: "Chyba mam nierówno pod sufitem. Na dworze najohydniejsza wersja zimowej pogody, a ja wychodzê na wieczorny trening, zamiast zawin±æ siê w kocyk i z ksi±¿eczk± zalec na kanapie. Chyba zmniejszê dzisiaj dystans." Zastanawianie siê, w którym momencie ul¿yæ sobie w tej niedoli i skróciæ trasê, tak mnie zaabsorbowa³o, ¿e ani siê spostrzeg³am, a wpad³am w ka³u¿ê pod moim blokiem. O, ju¿ jestem z powrotem! Jak mi³o. A jaka satysfakcja!!
Pozdrowienia dla wszystkich, którzy byli dzisiaj na treningu!
(Edited by joycat at 9:57 pm on Dec. 19, 2001)
Odwil¿. M¿awka. Temperatura 2 st. C, wiatr z kierunków zachodnich, w porywach osi±gaj±cy prêdko¶æ 60 km/h. Uwaga biegacze: na chodnikach mokry ¶nieg oraz g³êbokie ka³u¿e. Zalecane obuwie treningowe: kalosze.
------------------------------------
Gdy po 4 przebiegniêtych kilometrach zaczê³o mi chlupaæ w butach, zamy¶li³am siê g³êboko: "Chyba mam nierówno pod sufitem. Na dworze najohydniejsza wersja zimowej pogody, a ja wychodzê na wieczorny trening, zamiast zawin±æ siê w kocyk i z ksi±¿eczk± zalec na kanapie. Chyba zmniejszê dzisiaj dystans." Zastanawianie siê, w którym momencie ul¿yæ sobie w tej niedoli i skróciæ trasê, tak mnie zaabsorbowa³o, ¿e ani siê spostrzeg³am, a wpad³am w ka³u¿ê pod moim blokiem. O, ju¿ jestem z powrotem! Jak mi³o. A jaka satysfakcja!!
Pozdrowienia dla wszystkich, którzy byli dzisiaj na treningu!
(Edited by joycat at 9:57 pm on Dec. 19, 2001)
- tria
- Dyskutant
- Posty: 34
- Rejestracja: 19 gru 2001, 21:37
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Siemianowice śl.
kiedyś biegałem przy minus 25 (w Szczyrku) .po przejażdżce na góralu wtakim mrozie bieg wydaje się być igraszką niegodną uwagi. Od wiatru trzeba się chronić, ale bez przesady. Trasę planujcie tak, żeby wracać z wiatrem i raczej nie wychodźcie na dłużej niż 15-20 km (do 1h 40 min.) Poza tym warto pamiętać o cieplejszych majtach, bo okolice poniżej pasa marzną dośś mocno.
Tria
- Bartek Sz
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1114
- Rejestracja: 19 cze 2001, 01:07
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Polska, Sosnowiec, Dąbrowa Górnicza
Dzięki za pozdrofka - byłem dzisiaj na treningu ale biegałem w zdecydowanie przyjemniejszych warunkach.Quote: from joycat on 9:55 pm on Dec. 19, 2001
Pozdrowienia dla wszystkich, którzy byli dzisiaj na treningu!
Temp. -1C ciemno ale nie do końca - biegałem po lesie gdzie blask puszystego śniegu oświetlał okoliczne ścieżki. Trasa była mocno pagórkowata - zrobiłem kilka rundek łącznie jakieś 8km. Było naprawdę super!!!
Miałem przyjemność biegać dzisiaj w towarzystwie forumowicza Irka który ostatnio nie ma dojścia do netu.
Joy współczuje ci tej pluchy - życzę zatem - dużo, dużo nowiutkiego, bielutkiego śniegu i oby się szybko nie roztopił
W biegu weszło w biegu wyjdzie :-)
- Mariusz
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 454
- Rejestracja: 26 lip 2001, 13:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Chrzanów, małopolska
Muszę Wam powiedzieć,że u mnie jest tyle śniegu,że od kilku lat tyle nie widziałem.Niedzielna przejażdżka na rowerze w porównaniu z wczorajszą była dziecinną zabawą.Dzisiaj miałem sobie zrobić trening regeneracyjny po wczorajszym "wyczynie", a tu śniegu jeszcze więcej i do tego miejscami nawet zaspy.Miałem niezły trening siłowy i po 5 km wróciłem do domu.
A śnieg ciągle pada i pada...
A śnieg ciągle pada i pada...
- wojtek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 10535
- Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
- Życiówka na 10k: 30:59
- Życiówka w maratonie: 2:18
- Lokalizacja: lokalna
- Kontakt:
No to nic tylko lepic balwanka . Ja sie kiedys tak podochocilem obfitym opadem , ze ulepilem fort Apaczow , 2 metrowej wysokosci . Potem to wszystko pomalowalem w psychodeliczne wzory ( uzylem barwnika do potraw i buteleczke z rozpylaczem ) . Na sam koniec wydrazylem w srodku jame , wejscie zakrylem kocem i tak spedzilem noc , w spiworze .
Przez kilka dni obawialem sie nieco , ze miasto wlepi mi mandat . Przed domem , ktory wowczas wynajmowalem co i raz ktos sie zatrzymywal i pstrykal zdjecia , skutecznie utrudniajac ruch kolowy .
Przez kilka dni obawialem sie nieco , ze miasto wlepi mi mandat . Przed domem , ktory wowczas wynajmowalem co i raz ktos sie zatrzymywal i pstrykal zdjecia , skutecznie utrudniajac ruch kolowy .
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
- Mariusz
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 454
- Rejestracja: 26 lip 2001, 13:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Chrzanów, małopolska
Wojtek, Ty to masz w dechę pomysły.
Ja sam wczoraj wygladałem jak bałwanek.Mój rower wyglądał jak biały rumak.A tak w ogóle to niezłe było rodeo.W pewnym momencie spotkałem gościa,który ciągnął sanki.Trzeba było widzieć jaką miał minę jak mnie zobaczył.On ciągnie z ledwością pod góre sanki, a ja usiłuję robić wszystko, żeby nie spaść z roweru.
Ja sam wczoraj wygladałem jak bałwanek.Mój rower wyglądał jak biały rumak.A tak w ogóle to niezłe było rodeo.W pewnym momencie spotkałem gościa,który ciągnął sanki.Trzeba było widzieć jaką miał minę jak mnie zobaczył.On ciągnie z ledwością pod góre sanki, a ja usiłuję robić wszystko, żeby nie spaść z roweru.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 4
- Rejestracja: 20 gru 2001, 15:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Mieszkam we Wrocławiu blisko Odry i siłą rzeczy często biegam nad Odrą. Niestety, jesienią i zimą zagraża to mojemu zdrowiu, zwłaszcza jak biegam pod wiatr, bo nad rzeką często wieje. Ostatnio np. przeziębiłem się na początku grudnia i przez dwa tygodnie miałem przerwę w bieganiu, bo nie chciałem brać antybiotyków. Jak się ustrzec takich przeziębień?
31101959skorpion
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 4
- Rejestracja: 20 gru 2001, 15:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Jakie środki wzmacniają układ odpornościowy?
Jak się hartować?
Multi-witaminy biorę, wit. C też, jem codziennie grapefruity.
Jak się hartować?
Multi-witaminy biorę, wit. C też, jem codziennie grapefruity.
- wojtek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 10535
- Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
- Życiówka na 10k: 30:59
- Życiówka w maratonie: 2:18
- Lokalizacja: lokalna
- Kontakt:
Polecam cynk oraz przejzenie "zielnika biegacza" w dziale zdrowie .
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0