Patronat biegu

...czyli wszystko co nie zmieściło się w innych działach a ma związek z bieganiem lub sportem.
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13677
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Mozna by było zrobić "imieniem Lecha Kaczyńskiego i Lacha Walesy" :hahaha:

Nie... to tez nijako.
Czego nie rozumie, ze jakiś wiejski polityk uważa, ze wszystko ma być jakąś manifestacja politycznych poglądów.
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Marc.Slonik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2004
Rejestracja: 20 sie 2014, 16:45
Życiówka na 10k: 44:12
Życiówka w maratonie: 3:23:55
Lokalizacja: Bruksela, Belgia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Kangoor5 pisze:Do tej pory jakoś wszyscy sobie radzili i bez tego. Festiwal biegowy też.
No i fajnie jakby tak pozostało, ale czasy się zmieniły. Na imprezy masowe, a w szczególności te organizowane oddolnie władza patrzy niechętnie. Chętnie za to usłużni władzy "niepokorni" dziennikarze nazywają grupy, w których stronę ma zwrócić się niechęć suwerena. "Biegactwo" też bywa takim celem. Nie tak często jak cykliści czy weganie, ale jednak. Grunt to nie dać wciągnąć w te głupoty, a jak ceną za to ma być nazwa biegu - śmiejmy się z tego.
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13677
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Marc.Slonik pisze: Grunt to nie dać wciągnąć w te głupoty, a jak ceną za to ma być nazwa biegu - śmiejmy się z tego.
Jak sie ma wybór, to można z tego skorzystać i nie trzeba dać sie wykorzystywać w politycznych gierkach.
Awatar użytkownika
Marc.Slonik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2004
Rejestracja: 20 sie 2014, 16:45
Życiówka na 10k: 44:12
Życiówka w maratonie: 3:23:55
Lokalizacja: Bruksela, Belgia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Masz rację, ale jak przestaniemy brać udział w imprezach to będzie to "dowód" na spadające zainteresowanie bieganiem. Co nie przełoży się na zmianę nazw biegów tylko na ich zastąpienie festynami i jarmarkami z pieczonymi kiełbaskami, na które chętni się zawsze znajdą.
Awatar użytkownika
longtom
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 491
Rejestracja: 19 kwie 2016, 13:34
Życiówka na 10k: 47'24"
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: wlkp

Nieprzeczytany post

Pozostaje mi zaprosić na Maraton w Poznaniu. To już za miesiąc i troszkę. Patron jak najbardziej OK. :taktak:

pzdr :usmiech:
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

dla oburzonych wklejam z netu, choć i tak pewnie Adam niedługo skasuje wątek.

Witold Jurasz:
Odbywa się właśnie Forum Ekonomiczne w Krynicy. W tym roku tytuł "Człowieka Roku" dostała premier Beata Szydło i podniosło się larum, że to ze strony organizatorów czysty koniunkturalizm. Gdy w 2000 r „Człowiekiem Roku” został Aleksander Kwaśniewski, w 2007 r. mający lada dzień zostać premierem Donald Tusk, w 2011 r. Bronisław Komorowski, a w 2015 r. kroczący po władzę Jarosław Kaczyński to przepraszam, ale to niby czym to było? Wyrazem głębokich przekonań organizatorów?
Uwielbiam naszą polską hipokryzję, która kiedyś kazała prawicy kpić z tego, jak to sobie salon spijał z dzióbków i nadawał nawzajem tytuły "Człowieka Roku", a teraz z kolei każe te same tytuły przyjmować, za to - dla odmiany - ku oburzeniu salonu, który nagle stał się zasadniczy i pryncypialny i uznał, że nadawanie tytułów "Człowieka Roku" rządzącym nie przystoi. Uznał tak czysto przypadkowo akurat teraz, gdy przestał rządzić. Pocieszające jest to, że jednak coś prawicę i salon łączy. Szkoda, że hipokryzja i zakłamanie.
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
blas
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 405
Rejestracja: 04 sie 2009, 12:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Kuba, oglądałem listę ludzi roku i faktycznie jest różnorodna, ale chyba zauważasz tendencję od 2015?
Kaczyński, Orban, Szydło i oczywiście bieg im. LK.
Obstawiam, że w przyszłym roku człowiekiem roku zostanie Putin.


EDIT: niektórzy nie chcą występować w tym towarzystwie:
"Lech Wałęsa: Uprzejmie informuję,że zrzekam się nagrody Człowieka Roku przyznanej mi przez Forum Ekonomiczne w 2004"
https://www.facebook.com/lechwalesa/pos ... 3807900759
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

oczywiście, że zauważam tendencję, ale taka sama tendencja, tylko o innym zwrocie politycznym była przed rokiem 2015.

oburzanie się teraz, kiedy nie czuło się oburzenia wcześniej uważam za hipokryzję. chyba, ze otwarcie przyzna się, że oburzenie dotyczy faktu, że nagradza się polityków o odmiennych od naszych poglądach.
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
Kangoor5
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4947
Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Marc.Slonik pisze:Masz rację, ale jak przestaniemy brać udział w imprezach to będzie to "dowód" na spadające zainteresowanie bieganiem.
Przecież nikt nie pisał o zaprzestaniu udziału w imprezach, tylko o startowaniu tam, gdzie organizatorzy nie próbują ich upolityczniać. I z góry piszę (powtarzam się), że nie chodzi mi o wszystkich uczestników ale tylko o tych, których to upolitycznienie uwiera. Zawsze to większy komfort psychiczny, niż próby racjonalizowania wyborów, z którymi nie czujemy się komfortowo.

@ Qba Krause Warto by było sprawdzić sobie znaczenie słowa "koniunkturalizm. Wychodzi na to, że autor wklejonego przez Ciebie cytatu nie wie co to słowo znaczy. Ty chyba też nie.
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

kangur, dziękuję, sprawdziłem, pasuje.
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
Awatar użytkownika
MEL.
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1590
Rejestracja: 18 wrz 2007, 12:27
Życiówka na 10k: 46:56
Życiówka w maratonie: 3:43
Lokalizacja: Las Kabacki
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Proszę moderatora o usunięcie wszystkich wypowiedzi, które nie odnoszą się do tytułu wątku (patronat biegu). Dziękuję!

Jaca_CH pisze:Może to jest warunek postawiony przez tych, którzy dają kasę :niewiem:
Zazwyczaj sponsorzy oczekują umieszczenia nazwy firmy w nazwie biegu (oraz inne rzeczy, np. logo na koszulce, numerze startowym, w materiałach promocyjnych, gadżety...etc.). Jakoś trudno sobie wyobrazić, aby dział marketingu żądał nadania imienia jakiegoś polityka, jako warunku na posianie groszem. Chyba, że polityk jest jakimś może prezesem firmy czy coś... ale nie wiem... to jest dozwolone? Być politykiem i mieć powiązania z biznesem?

Zupełnie naturalne wydaje mi się, ze są biegi im. Marduły, Kowalskiego, Kusocińskiego czy Szewińskiej. Zrozumiem nawet jakiś bieg Powstańca (nie konkretnego, tylko idei). Rozumem też patronaty, jak np. Prezydenta miasta, Polski, bo to nadaje rangę imprezie, jeśli dotychczas impreza rangi nie miała. Bo wydaje mi się, że Maraton Warszawski prosił o patronat Prezydenta właśnie po to, aby otworzyć sobie kilka furtek - łatwiej może dogadywać się z Urzędem Miasta, policją, czymś tam, gdy taki patronat jest. Może teraz, gdy MW ma jakąś renomę i pozycję na rynku, to poradziłby sobie w negocjacjach z tymi urzędami bez patronatu - nie wiem, dumam.

Co się stało z Festiwalem Biegowym/Biegów w Krynicy znanym właśnie z tej nazwy (ew. nazywanym festiwalem krynickim), którego oficjalna nazwa to: "8 [tu nazwa firmy] Festiwal Biegowy"? Wszystko już pozapinane na ostatni guzik, pierwsze starty za 3 dni, a tu pojawiają się jacyś patroni...! Nagle!
Przecież nie ma ich ani w materiałach promocyjnych (pdf, w drukowanych też pewnie nie będzie), ani na medalach, ani na banerach strony internetowej. Co się nagle stało? Zastanawiacie się???
Awatar użytkownika
Marc.Slonik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2004
Rejestracja: 20 sie 2014, 16:45
Życiówka na 10k: 44:12
Życiówka w maratonie: 3:23:55
Lokalizacja: Bruksela, Belgia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

MEL. pisze:Proszę moderatora o usunięcie wszystkich wypowiedzi, które nie odnoszą się do tytułu wątku (patronat biegu). Dziękuję!
Ale to chyba tylko ten, w którym Qba potwierdza, że zajrzał do słownika no i ten mój, który własnie napisałem ;)
Awatar użytkownika
MEL.
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1590
Rejestracja: 18 wrz 2007, 12:27
Życiówka na 10k: 46:56
Życiówka w maratonie: 3:43
Lokalizacja: Las Kabacki
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Qba Krause pisze:ale jest i Lech Kaczyński i Tadeusz Mazowiecki i Józef Oleksy, więc można sobie wybrać?
Kuba, nie rozumiem. Ja (gdybym startowała) to wybrałabym bieg bez patrona. Czyli pewnie w krawacie.

Chociaż do niektórych zmarłych polityków czy wybitnych postaci mam szacunek i wspominam z sympatią, to nie chcę brać udział w biegach ich imienia. Co będzie, jeśli będę wymiotować na biegu im. Kaczyńskiego. Albo złapie mnie kolka na biegu Mazowieckiego? Albo {coś gorszego} w gacie na biegu im. Jana Pawła II? Po co mi i patronowi takie wspomnienia i taki rodzaj "uczczenia pamięci"?
krzys1001
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1466
Rejestracja: 04 lut 2014, 10:53
Życiówka na 10k: 00:37:35
Życiówka w maratonie: 02:58:32

Nieprzeczytany post

A mi to bez różnicy czy jest ten patronat czy go nie ma.. Jak biegnę w ogóle tego nie odczuwam. Po za tym zgadzam się z Kubą Kiedyś też politycy obejmowali patronaty nad biegami i nikomu to nie przeszkadzało a część pewnie nawet nie wiedziała o tym, że jest jakiś patronat. A teraz wszyscy nagle się obudzili i sobie problemu szukają ;)
Awatar użytkownika
MEL.
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1590
Rejestracja: 18 wrz 2007, 12:27
Życiówka na 10k: 46:56
Życiówka w maratonie: 3:43
Lokalizacja: Las Kabacki
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Marc.Slonik pisze:Spójrzmy na to z innej strony. Każdą imprezę ktoś musi zorganizować i zasponsorować. Każdy czegoś w zamian oczekuje. Sponsorzy korporacyjni robią to dla promocji, samorządowcy i lokalni politycy zbierają punkty do dalszej kariery. Nadanie patronatu biegowi być może pomaga przepchnąć niektóre formalności biurokratyczne. Biegi masowe to nie jest chyba jakiś specjalnie intratny biznes, więc może cieszmy się że tyle się ich w Polsce odbywa i przymknijmy oko, na to że ktoś nadgorliwy narażając się na śmieszność próbuje je upolityczniać.

W biegu imienia jakiegoś zbrodniarza czy szkodnika raczej bym nie pobiegł. Bieg o imieniu kogoś bez znaczenia i historycznej wartości - trudno, takie czasy.
To bardzo fajna wypowiedź, dziękuję.
Sądzisz, że to po prostu nadgorliwość organizatora FB? Prezydent Duda ma swój patronat, to niech Marszałkowie Sejmu i Senatu też mają swój honorowy? I to jeszcze jaki! Ultramaraton! Wy-szeh-radz-ki!

Ciekawa jestem, czy firmy Koral i Konspol jako sponsorzy biegów odpowiednio maratonu i półmaratonu nie zgodzili się na nadanie ich biegom imienia? Czy też może nie przystoi aby imię miały biegi o nazwie lodów czy kiełbasy? Robienie lodów nie kojarzy się zbyt fajnie? Podobnie jak kręcenie kiełbas?
ODPOWIEDZ