Jak tu biegać?

[Dariush]

Ja jestem szczęśliwym ojcem dwójki chłopaków (7 miesięcy i 3,5 roku), 3,4 razy tygodniu i często był to wybór iść na trening czy się wyspać. Młodszy pobudkę urządza ok 5 rano, starszy syn przed 22 zasnąć nie może, oboje pracujemy i to w różnych godzinach. Jakoś trzeba się dogadać, żeby każdy z nas mogło zajmować się swoimi pasjami oraz zajmować się dzieciakami. Wszystko da się pogodzić, tylko trzeba chcieć i trzeba się liczyć też z tym, że zaczynając regularnie biegać trzeba będzie z czegoś zrezygnować.