Praca i życie - jak to jest u Was?

...czyli wszystko co nie zmieściło się w innych działach a ma związek z bieganiem lub sportem.
Awatar użytkownika
forrest
Wyga
Wyga
Posty: 56
Rejestracja: 07 lip 2014, 21:45
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ja mam podobnie, weekendy są całkiem "work off". Nie robię nic. Nie pracuję, nie sprzątam, nic nie układam. Tylko gotuję. Resztę można zrobić w tygodniu, a weekend jest na odpoczynek i trening.
New Balance but biegowy
ansz
Wyga
Wyga
Posty: 95
Rejestracja: 22 lut 2015, 16:29
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Fajnie ! Ale ja mam tAki zawod ze pracuje w dyzurach ,na 3 zmiany. Wolna sobotanczasem w6pada w srode . a tel moze zadzwonic nad ranem.... Ale juz tak nauczylam szefow i kolegow ze skoro nie odbieram tel tzn ze nie moge.oddzwonie jak tylko bede dostepna, bez zwloki. Wiec na treningu tel nie odbieram ale oddzwaniam zar@z po zakonczeniu.
klara.z
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 1
Rejestracja: 25 lut 2015, 20:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Zgadzam się z zasadą wolnych weekendów! Nawet jak wiem, że mam zaległości w pracy to zostawiam to na nowy tydzień, sobota i niedziela to dni kompletnie bez pracy!
karina
Wyga
Wyga
Posty: 82
Rejestracja: 13 maja 2013, 21:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kolobrzeg

Nieprzeczytany post

Zazdroszcze tym ktorzy maja wolne weekendy,ja nawet w swieta mam dyzury.
ODPOWIEDZ