Komentarz do artykułu Czy umiemy się z siebie śmiać?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
bombowo. dzięki autorze.
yacool dobrze zaczął, a ja chciałbym jego myśl pociągnąć.
kiedy padnie pytanie: przebiegłeś czy przeszedłeś? i ciacho utknie gulą w gardle, pojawia się chęć innego wyczynu, wow wow jaki sport wow tartan taki zawodowy wow wow szybkości tyle wow setne sekundy jaka walka wow
amator idzie na bieżnię!
zawrotnym tempem pokonuje 1500m, ech! truchtacze udeptywacze, tu się LEKKOATLETYKA dzieje, królowa sportu, głupcze! trenuj niuanse techniczne i koniecznie stoper, koniecznie! bez stopera nie ma poze... to znaczy lekkoatlety!
a jak się poprawi o 0,02 s to jest duma! to brzmi! a nie cztery, pięć godzin pseudobiegu.
w mityngu się udział weźmie, a co! singlet założy i podkolanówki. ooooo... kolce kupi!
i nikt nic nie zarzuci, bo co on się zna?
buźka!
yacool dobrze zaczął, a ja chciałbym jego myśl pociągnąć.
kiedy padnie pytanie: przebiegłeś czy przeszedłeś? i ciacho utknie gulą w gardle, pojawia się chęć innego wyczynu, wow wow jaki sport wow tartan taki zawodowy wow wow szybkości tyle wow setne sekundy jaka walka wow
amator idzie na bieżnię!
zawrotnym tempem pokonuje 1500m, ech! truchtacze udeptywacze, tu się LEKKOATLETYKA dzieje, królowa sportu, głupcze! trenuj niuanse techniczne i koniecznie stoper, koniecznie! bez stopera nie ma poze... to znaczy lekkoatlety!
a jak się poprawi o 0,02 s to jest duma! to brzmi! a nie cztery, pięć godzin pseudobiegu.
w mityngu się udział weźmie, a co! singlet założy i podkolanówki. ooooo... kolce kupi!
i nikt nic nie zarzuci, bo co on się zna?
buźka!
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1712
- Rejestracja: 24 lis 2011, 07:48
- Życiówka na 10k: 40:28
- Życiówka w maratonie: 03:24:00
- Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski
Dla mnie super! Uśmiałem się (chociaż sam przemaszerowałem ok. 200m w Wa-wie). Nie wiem, na co się oburzają co niektórzy?
Humor mi się poprawił na cały wieczór
Humor mi się poprawił na cały wieczór
10km: 40:08, 08.03.2015 8 Bieg Kazików (bez atestu)
połówka: 1:30:01, 24.10.2015 2 PZU Cracovia Półmaraton
cały: 3:16:25, 26.04.2015 Orlen Warsaw Marathon
KOMENTARZE
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12928
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Póki co nie ma parcia tłumów na mitingi, więc bum na tartan na razie nie grozi. Co najwyżej bam, gdy się kolcem zawadzi o linię. Mało tu bohaterstwa, bo i kibica nie ma, a i wrogich spojrzeń kierowców też. Za to podkolanówki na rowie z wodą, to mógłby być hicior, albo garmin z funkcją altitude w skoku wzwyż, bidon w trójskoku lub baton na 80 metrze w biegu na setkę. Można zabłysnąć jak kiljanka w stawie.
- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
+1yacool pisze: Za to podkolanówki na rowie z wodą, to mógłby być hicior, albo garmin z funkcją altitude w skoku wzwyż, bidon w trójskoku lub baton na 80 metrze w biegu na setkę. Można zabłysnąć jak kiljanka w stawie.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
bo oni nie rozumiom, że królowa jest tylko jedna.
upodobanie amatorów do tartanu jest taką biegową hipsterką
na marginesie przypominam, że rekord świata na 100m należy do ultrasa i szefuńcia z salomona, grega volleta:
http://bieganie.pl/?show=1&cat=11&id=3988
upodobanie amatorów do tartanu jest taką biegową hipsterką
na marginesie przypominam, że rekord świata na 100m należy do ultrasa i szefuńcia z salomona, grega volleta:
http://bieganie.pl/?show=1&cat=11&id=3988
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12928
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Cechą bumu jest ilość, co idzie w parze z ultra. Doświadczenie pokazuje, że w wielu dziedzinach życia nie da się połączyć ilości z jakością i jest to naturalna kolej rzeczy. Stąd krótkie fascynacje i podziw bliźnich po maratonie. Bycie bohaterem we własnym domu kończy się z chwilą, gdy sąsiad zza ściany zrobi ultra.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
sam sobie przeczysz. albo sugerujesz, że amatorzy podejmujący się ultra z jednej strony chcą iść za tłumową modą, a z drugiej być elytą, której zazdrości sąsiad. chyba, że uważasz biegaczy za schizofreników?
nie znasz mechanizmów rządzących współczesną kulturą. dziś moda jest tym lepsza, im mniej rozpowszechniona.
bycie bohaterem kończy się, gdy sąsiad przejdzie maraton, zrobi ultra, albo weźmie się za pseudośrednie na zapuszczonej bieżni, której jeszcze nie zaorali pod Biedronkę.
czyli póki sąsiad nie zrobi tego co ja zrobiłem chcąc być od niego lepszym.
nie znasz mechanizmów rządzących współczesną kulturą. dziś moda jest tym lepsza, im mniej rozpowszechniona.
bycie bohaterem kończy się, gdy sąsiad przejdzie maraton, zrobi ultra, albo weźmie się za pseudośrednie na zapuszczonej bieżni, której jeszcze nie zaorali pod Biedronkę.
czyli póki sąsiad nie zrobi tego co ja zrobiłem chcąc być od niego lepszym.
- mar_jas
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2826
- Rejestracja: 06 mar 2012, 10:23
- Życiówka na 10k: 0:39:59
- Życiówka w maratonie: 3:28:43
- Lokalizacja: Śląsk
Może ten filmik przystopuje kilku kandydatów do szaleńczych misji w stylu przebiegnę maraton w 6 godzin .. dobre to
-
- Wyga
- Posty: 65
- Rejestracja: 12 lis 2010, 10:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Hej zawodowcy, śmiejecie się z amatorów? Z tego, że chcą choć im czasem nie wychodzi? (właściwie właśnie wyCHODZI)
Ze swoich się pośmiejcie.
Chcecie zobaczyć prawdziwe jaja w biegach? No to zerknijcie tu:
http://bieganie.pl/?show=1&cat=10&id=7206
Jakich to dzielnych ŻOŁNIERZY mamy w siłach powietrznych NATO?
Same zuchy z zuchem nr 1 na froncie:
"W czwartek, 6 listopada odbyły się Przełajowe Mistrzostwa Sił Powietrznych NATO. Ciekawostką był fakt występu czołowych polskich długodystansowców, z Henrykiem Szostem na czele"
Pozostali "wojacy" do obejrzenia na filmie. Można by nawet konkurs jakiś zrobić. Ile twarzy rozpoznałeś wśród ŻOŁNIERZY ARMII POLSKIEJ w Siłach Powietrznych NATO? Nagrodą może być łuska ze ślepaka wystrzelonego w stronę wroga lub w dowolna stronę nawet w stronę zdrowego rozsądku.
Jeden z uczestników, "Benjamin Livesey /.../ opowiada, że jest pracownikiem brytyjskiego lotnictwa wojskowego i na co dzień w godzinach 9:00 - 17:00 pracuje jako nawigator w lotach cywilnych." A jakież to ważne strategicznie funkcje w Siłach Powietrznych NATO pełnią: Monika Stefanowicz, Olga Kalenderowa Ochal, Henryk Szost, Łukasz Parszczyński, Mariusz Giżyński?
No i sami powiedzcie Panowie zawodowcy czy to nie są jaja?
Moim zdaniem jak berety i to nie czerwone, ani chabrowe z poligonu, ale z antenką.
Przy obsadzie tej imprezy przez naszych "wojaków", "Przygody Dobrego Wojaka Szwejka" brzmią jak księga kondolencyjna
Ze swoich się pośmiejcie.
Chcecie zobaczyć prawdziwe jaja w biegach? No to zerknijcie tu:
http://bieganie.pl/?show=1&cat=10&id=7206
Jakich to dzielnych ŻOŁNIERZY mamy w siłach powietrznych NATO?
Same zuchy z zuchem nr 1 na froncie:
"W czwartek, 6 listopada odbyły się Przełajowe Mistrzostwa Sił Powietrznych NATO. Ciekawostką był fakt występu czołowych polskich długodystansowców, z Henrykiem Szostem na czele"
Pozostali "wojacy" do obejrzenia na filmie. Można by nawet konkurs jakiś zrobić. Ile twarzy rozpoznałeś wśród ŻOŁNIERZY ARMII POLSKIEJ w Siłach Powietrznych NATO? Nagrodą może być łuska ze ślepaka wystrzelonego w stronę wroga lub w dowolna stronę nawet w stronę zdrowego rozsądku.
Jeden z uczestników, "Benjamin Livesey /.../ opowiada, że jest pracownikiem brytyjskiego lotnictwa wojskowego i na co dzień w godzinach 9:00 - 17:00 pracuje jako nawigator w lotach cywilnych." A jakież to ważne strategicznie funkcje w Siłach Powietrznych NATO pełnią: Monika Stefanowicz, Olga Kalenderowa Ochal, Henryk Szost, Łukasz Parszczyński, Mariusz Giżyński?
No i sami powiedzcie Panowie zawodowcy czy to nie są jaja?
Moim zdaniem jak berety i to nie czerwone, ani chabrowe z poligonu, ale z antenką.
Przy obsadzie tej imprezy przez naszych "wojaków", "Przygody Dobrego Wojaka Szwejka" brzmią jak księga kondolencyjna
NO Pain ---> MORE Gain
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4947
- Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
PudłoNazwa użytkownika pisze:Hej zawodowcy, śmiejecie się z amatorów? Z tego, że chcą choć im czasem nie wychodzi? (właściwie właśnie wyCHODZI)
Ze swoich się pośmiejcie.
"Odbywający się przez skórę recykling energii poprawia obieg krwi, dostarczając więcej sił w życiu codziennym i sporcie." - Reebok
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4947
- Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Że co?
"Odbywający się przez skórę recykling energii poprawia obieg krwi, dostarczając więcej sił w życiu codziennym i sporcie." - Reebok
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12928
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Wypaczenia jakie są pokłosiem bumu rodzą wśród sąsiadów niezdrowe rywalizacje, które mają dłuższy żywot niż moda. Źródło zawsze jest takie samo. Niska samoocena, pragnienie docenienia itp., których nie odbuduje żaden dystans.
A dlaczego właśnie maraton lub ultra, a nie tartan? Dlatego że bohaterów najbardziej docenia rynek, a ten jasno stawia na bum.
A dlaczego właśnie maraton lub ultra, a nie tartan? Dlatego że bohaterów najbardziej docenia rynek, a ten jasno stawia na bum.