Bieganie z psem

...czyli wszystko co nie zmieściło się w innych działach a ma związek z bieganiem lub sportem.
infomsp
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 599
Rejestracja: 02 sty 2012, 20:30
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

janior pisze:To zależy jak chcesz biegać, czy z psem przy nodze, czy jak w canicrossie gdzie pies ciągnie. W tym drugim przypadku pies musi się nauczyć biec z przodu i te wszystkie komendy, lewo, prawo itp. Do biegania przy nodze używam zwykłej smyczy skróconej(owiniętej wokół dłoni) do ok. 1,5m, jak potrzeba rozwijam ją ale przeważnie ta długość wystarcza. Mój pies to mieszaniec ok. 1,5 roczny (owczarek z rotweilerem 42kg wagi) uwielbia biegać. Kiedy chce się zatrzymać za potrzebą staję, w innym przypadku krótkie "choć" lub "biegniemy" wystarcza, do tego lekkie szarpnięcie smyczą. Obaj się jeszcze docieramy więc i ja chętnie poczytam rady i uwagi bardziej doświadczonych.
Moja jak się zatrzymuje, to ja się zginam w pół, a ona po trawie dupskiem szoruje. ;) Czai się czai i nagle staje więc jest to dla nas obu dość traumatyczne przeżycie. ;)
Ok, to może w sumie ciągnąć, bo i tak nie mam pomysłu na to żeby była przy nodze, a za krótka smycz jest niewygodna. :) A to ciągnięcie to nawet się przydaje i pod górę to wykorzystuję.
New Balance but biegowy
IXOF
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 382
Rejestracja: 13 kwie 2012, 22:22
Życiówka na 10k: 47:22
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

infomsp pisze:
janior pisze:To zależy jak chcesz biegać, czy z psem przy nodze, czy jak w canicrossie gdzie pies ciągnie. W tym drugim przypadku pies musi się nauczyć biec z przodu i te wszystkie komendy, lewo, prawo itp. Do biegania przy nodze używam zwykłej smyczy skróconej(owiniętej wokół dłoni) do ok. 1,5m, jak potrzeba rozwijam ją ale przeważnie ta długość wystarcza. Mój pies to mieszaniec ok. 1,5 roczny (owczarek z rotweilerem 42kg wagi) uwielbia biegać. Kiedy chce się zatrzymać za potrzebą staję, w innym przypadku krótkie "choć" lub "biegniemy" wystarcza, do tego lekkie szarpnięcie smyczą. Obaj się jeszcze docieramy więc i ja chętnie poczytam rady i uwagi bardziej doświadczonych.
Moja jak się zatrzymuje, to ja się zginam w pół, a ona po trawie dupskiem szoruje. ;) Czai się czai i nagle staje więc jest to dla nas obu dość traumatyczne przeżycie. ;)
Ok, to może w sumie ciągnąć, bo i tak nie mam pomysłu na to żeby była przy nodze, a za krótka smycz jest niewygodna. :) A to ciągnięcie to nawet się przydaje i pod górę to wykorzystuję.

Ja z moim 10-cio letnim mieszańcem najpierw zacząłem wychodzić na spacery (ma charakter - na początku ciężko było go utrzymać). Przed kazdym spacerem najpierw chwila przypomnienia mu, ze ja tu rzadze. Sadzalem go (na siad nie reaguje :bum: ) i siedział,(przeważnie 1min) aż go nie poklepałem (sygnał, ze możemy iść) Ostatnio wprowadziłem utrudnienie (koty i kury biegające po podwórku) żeby miał pewność, ze pójdziemy dopiero, gdy ja mu pozwolę nom i spacery.. moze isc przedemna, ale nie moze ciagnac, i za kazdym razem gdy to zrobil korekta, albo zatrzymanie sie i w miare juz mu to przechodzi no i po tych wszystkich lekcjach w czwartek biegalismy (ok) bez wiekszych problemow.

Pozdrawiam ;)
Awatar użytkownika
Dorotka Gonitwa
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 346
Rejestracja: 23 wrz 2009, 17:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: z kalkulatora

Nieprzeczytany post

Crazyfly napisz jak wykonać elastyczną smycz. Myślę, że jest wygodniejsza niż moja skórzana. Polecam książki Cesara Millana http://www.taniaksiazka.pl/jak-zostac-p ... 3godTVoAXg. Po uważnym przeczytaniu i zastosowani się do jego wskazówek nie powinno się mieć kłopotów z psem. Biegam z Goldenem i pomimo drobnej postury ja rządzę w naszym stadzie.
Crazyfly
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 481
Rejestracja: 01 paź 2008, 15:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

infomsp pisze:@Crazyfly Może spróbuję moją jeszcze raz ogarnąć tylko jak się chłodniej zrobi.





Dlaczego ma być z przodu?
Dlatego ze jest po prostu wygodniej, jesli masz biec i twoje rece maja pracowac jak przy bieganiu
to jest wygodniej dla Ciebie jak pies jest z przodu.
Bo jak masz trzymac smycz w rece albo nawet jak masz przypieta do pasa sie boku, to nie jest zbyt wygodne dla biegacza. Psy lubia zasady - wiec zasada jest ze jest z przodu
pzdr
andrzej/gdy

1316km/2012 ( 400 km boso)
1420 km/2013( 350 km boso)
42,195 3H58' na bosaka po plazy ( 2014)
66 km B7D Krynica 9:58
65 km TUT ( Trójmiejski ULTRA Trail ) 8:41
65 km B7D Krynica 9:21
Run for Fun - Gdynia No.1
Awatar użytkownika
Uxmal
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 349
Rejestracja: 03 paź 2012, 02:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Meksyk
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Pytanie dla zaznajomionych:
czy temperatura w granicach 25 C przy niskiej wilgotnosci to za cieplo dla Husky na bieganie? Mieszkam w Miescie Meksyk i rozwazam zakup psa. Temperatury wahaja sie tutaj od +7 C do 25 C. Wilgotnosci na tej wysokosci npm nie ma.
Run Tequila-> blog o bieganiu w Meksyku

Tequila na Facebooku -> znajdź Meksyk i bieganie na fejsie
IXOF
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 382
Rejestracja: 13 kwie 2012, 22:22
Życiówka na 10k: 47:22
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Uxmal pisze:Pytanie dla zaznajomionych:
czy temperatura w granicach 25 C przy niskiej wilgotnosci to za cieplo dla Husky na bieganie? Mieszkam w Miescie Meksyk i rozwazam zakup psa. Temperatury wahaja sie tutaj od +7 C do 25 C. Wilgotnosci na tej wysokosci npm nie ma.

ja uważam, ze huskiemu bardzo źle będzie się żyło w tych warunkach ;) pamiętajmy, ze rasa "kształtowała się" w mrozach i w tych warunkach czuje się najlepiej.
ODPOWIEDZ