Komentarz do artykułu "Bibgate" - oszustwo na Boston Marathon!

...czyli wszystko co nie zmieściło się w innych działach a ma związek z bieganiem lub sportem.
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12931
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Bezrefleksyjne stosowanie i przestrzeganie reguł również nie wychodzi na dobre. Wielkość szarej strefy jest miernikiem zasadności regulacji.
Ktoś tam wcześniej pisał o podatkach na przykład i gdyby wszyscy kupowali legalne płyty, to w konsekwencji byłyby one tańsze, a przez złodziei są droższe.
Bardzo pięknie napisane i z duża dozą naiwności. Szkoda, że nie działa to na stacjach benzynowych. Mielibyśmy dizla za złotówkę.
Ktoś też pisał o organizacji, zabezpieczeniu trasy itp. Jest jeszcze zabezpieczenie medyczne, doraźna infrastruktura na miejscu itd. Człowiek może czuć się bezpiecznie na imprezie masowej i dlatego powinien za to zapłacić według niektórych. Też pięknie wyartykułowane poglądy i zdawać by się mogło, że taki standard dla imprezy masowej powinien być powszechny. Ciekawe czy studenci ucieszyliby się na taką argumentację ustanowienia opłat juwenaliowych...
New Balance but biegowy
fantom
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1984
Rejestracja: 14 cze 2011, 12:13
Życiówka na 10k: 42:21
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

No ok ale może są ludzie dla których w maratonach liczy się tylko loteria ? Taki los kupiony za 100 zł przy stosunkowo niewielkiej liczbie uczestników to może być dobra inwestycja.Nauczmy się szanować różne postrzegania tych samych rzeczy...Nauczymy się patrzeć przez pryzmat o wówczas pojawia się wiele kolorów.
Awatar użytkownika
rockduck
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1077
Rejestracja: 12 lip 2011, 14:26
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Tyle ze bieganie bez numeru nie trafia w żaden system wartości ?

W ten kulawego na pewno , w ten który mam ja tez , w ten loteryjny również bo to zlodziejstwo
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12931
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Bieganie bez numeru jest indywidualną sprawą osoby, która podejmuje taką decyzję. Wolność wyboru, który nie ogranicza innym tego samego prawa, należy uszanować. Napiętnowanie i robienie zdjęć w kontekście jaki jest tutaj przywołany jest próbą ograniczania wolności wyboru.
Awatar użytkownika
WojtekM
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1991
Rejestracja: 18 lip 2012, 19:33
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Radzionków

Nieprzeczytany post

aj, ten, który zwinął mi auto, kierował się widocznie taką zasadą. a ja zrobiłem zamach na jego wolność i zgłosiłem sprawę na policję. nie uszanowałem gościa.
Go Hard Or Go Home
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12931
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Nie obrażaj swojej inteligencji. Wiem że stać Cię na lepszą argumentację
Ostatnio zmieniony 14 maja 2014, 11:33 przez yacool, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
WojtekM
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1991
Rejestracja: 18 lip 2012, 19:33
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Radzionków

Nieprzeczytany post

i znowu żenujący tekst o czyjejś inteligencji. weź to prze-edytuj, bo wstyd będzie. specjalnie nie cytuję, żeby ślad nie został.
Go Hard Or Go Home
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12931
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Już prze-edytowałem
Awatar użytkownika
WojtekM
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1991
Rejestracja: 18 lip 2012, 19:33
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Radzionków

Nieprzeczytany post

bardzo ładnie, że się postarałeś. a że wyszło jak wyszło.
Go Hard Or Go Home
Awatar użytkownika
f.lamer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2550
Rejestracja: 23 lis 2011, 10:10
Życiówka na 10k: czydzieści9ipół
Życiówka w maratonie: czydzwadzieścia

Nieprzeczytany post

w kwestii formalnej się wtrącę: trudno mi negatywne opinie o czymś, czy publikację zdjęć odbierać jako ograniczanie wolności wyboru.
co innego ściąganie gapowiczów 300 metrów przed metą.
no, ale robi to organizator i ma do tego święte prawo (prawo wyboru czy chce zostać wydymany czy nie :bum: )
Self-improvement is masturbation.
Now, self-destruction…
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12931
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Żenująca jest natomiast nietolerancja ludzi, którzy utożsamiają wybór biegu bez numeru z kradzieżą.
Etykieta startowa jaka obowiązuje tego, który biegnie bez numeru dotyczy sytuacji na starcie, w trakcie biegu i na mecie. Taka osoba nie powinna korzystać z żadnych udogodnień serwowanych przez organizatora, ale w biegu wziąć udział może, ciesząc się wszystkimi atrakcjami jakie stwarzają sami uczestnicy biegu.
------------
publikacja zdjęć jest elementem, na który godzi się osoba startująca bez numeru. Jednak kontekst, który towarzyszy tej publikacji nie jest już przyjazny.
Ostatnio zmieniony 14 maja 2014, 11:49 przez yacool, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
WojtekM
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1991
Rejestracja: 18 lip 2012, 19:33
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Radzionków

Nieprzeczytany post

yacool pisze:Taka osoba nie powinna korzystać z żadnych udogodnień serwowanych przez organizatora
yhy, jak chociażby zamknięta dla ruchu trasa?
Go Hard Or Go Home
fantom
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1984
Rejestracja: 14 cze 2011, 12:13
Życiówka na 10k: 42:21
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

yacool pisze:Żenująca jest natomiast nietolerancja ludzi, którzy utożsamiają wybór biegu bez numeru z kradzieżą.
Ale bieganie bez numeru troche sie rozni od biegania ze sfalszowanym numerem. Dla mnie biegniecie bez numeru razem z innymi nie jest kradzieza ale rozumiem, ze ktos moze czuje sie wyrozniony ze zaplacil a ktos inny nie a tez biegnie - ma prawo do takiego punktu widzenia.
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12931
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Zamknięta dla ruchu trasa w niczym nie przeszkadza osobie biegnącej bez numeru.
--------------
Sfałszowanie numeru jest właśnie patologiczną odpowiedzią szarej strefy.
Kolaj
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 654
Rejestracja: 23 lis 2012, 18:53
Życiówka na 10k: 48
Życiówka w maratonie: 4:50
Lokalizacja: Piaseczno k/Warszawy

Nieprzeczytany post

fantom pisze:Ale bieganie bez numeru troche sie rozni od biegania ze sfalszowanym numerem.
Różni się. Zasadniczo. Tak samo, jak jazda autobusem bez biletu od jazdy z biletem sfałszowanym.
ODPOWIEDZ