Dramatyczny maraton cz II

...czyli wszystko co nie zmieściło się w innych działach a ma związek z bieganiem lub sportem.
kledzik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2163
Rejestracja: 21 wrz 2002, 21:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bawaria/Gdansk

Nieprzeczytany post

Chcialbym przypomniec moj post sprzed ok. 3-ch miesiecy:

"Igrzyska olimpijskie w Londynie w 1908 roku kojarza sie wiekszosci z nas z wydluzeniem dystansu maratonskiego z 40 km do 42,195km. Powinnismy jednak pamietac, ze byl to rowniez prawdopodobnie najbardziej dramatyczny bieg maratonski w historii tej dyscypliny.

Dokladnie 355 metrow brakowalo do mety gdy Dorando Pietri wbiegl z czysem 02:45 na stadion Wembley. Do pokonania tego ostatniego odcinka Wloch potrzebowal az 9 minut i 46 sekund (!!!). Pieciokrotnie sie przewracal i zebrawszy sily, podnosil i biegl dalej. Po ostatnim upadku, krotko przed linia mety, dwoch mezczyzn zatrudnionych przy obsludze igrzysk nie wytrzymalo, wzieli zawodnika pod ramiona i pomogli mu pokonac ostatnie kilka metrow. Niestety ta pomoc spowodowala dyskwalfikacje Pietriego. Zwyciezca uznano Amerykanina Johna Hayesa, ktory przekroczyl linie mety jako drugi.

Obrazek

Na zdjeciu dramatyczny finisz Dorando Pietriego

kledzik"

Udalo mi sie niedawno zdobyc nieco wiadomosci o dalszych losach Pietriego.

Dyskwalfikacja przyniosla mu calkiem niezle pieniadze. Krolowa Aleksandra ufundowala mu zloty puchar, zbiorka zorganizowana przez slynnego pisarza Sir Conan Doyle'a dala ponad 300 funtow (wowczas majatek), w rodzinnej Capri rodacy zebrali dla niego 1496 lirow, itd. Z wszystkich tych darowizn nasz bohater zakupil duza piekarnie.

Jeszcze w Londynie Pietri wezwal, ogloszonego zwyciezca Hayes'a do rewanzu. Odbyl sie on 25. listopada 1908. Pietri zwyciezyl co przynioslo mu kolejne 10000 lirow nagrody. Od tego czasu byl zapraszany do udzialu we wszystkich niemal liczacych sie biegach dlugodystansowych. W przeciagu 3-ch lat startowal 67 razy i zarobil tak duzo, iz mogl wycofac sie ze sportu i otworzyc "Hotel Capri" w rodzinnej miejscowosci. Wkrotce zbankrutowal, wystarczylo mu jednak oszczednosci na zakupienie i prowadzenie az do smierci w 1942 r. warsztatu samochodowego w San Remo.

Na zakonczenie trzeba dodac, ze nawet gdyby Pietri samodzielnie przekroczyl linie mety, powinien byl byc zdyskwalfikowany. Bezposrednio przed biegiem spozyl bowiem dla wzmocnienia krwistego steka, ktorego zapil mocna kawa i uzupelnil to duza doza strychniny zmieszana z brendy. Co dzisiaj uznane by byc musialo za niedozwolony doping lub probe samobojcza tuz przed startem. Podczas calego swego biegu Pietri nie przyjmowal juz zadnych plynow, nawet lyka wody! Nieco inaczej wzmacniali sie po drodze biegacze angielscy, ktorzy preferowali slodkie wino i surowe jajka.

kledzik
PKO
kledzik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2163
Rejestracja: 21 wrz 2002, 21:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bawaria/Gdansk

Nieprzeczytany post

Za zgoda pana Jurka Skarzynskiego pozwole sobie zamiescic fragment jego listu opisujacego naszych rodzimych Pietrich:

"Tu mala dygresja. Bylem 22 marca na MP w przelajach w Miedzyzdrojach. Trasa prowadzila tez po plazy (jednak kilometrowa petla miala ok. 300 m plazowego podloza). To, co tam widzialem przeszlo moje wyobraznie! To cos w stylu Moss! Najczesciej na ostatniej petli zawodnicy slabli w oczach. Jednago musiale "zlapac", gdyz przewrocilby sie na ziemie! Ale horrorem bylo, gdy dziewczyna (juniorka) biegnac na drugim miejscu po lekkim podbiegu z plazy, gdy zostalo jej do mety jedynie ok. 150 m po trawie, zaraz gdy wbiegla na trawe... przewrocila sie i nie miala sil wstac, by kontynuowac bieg! Na oczach wielu kibicow probowala wstac, ale po kilku krokach, zataczajac sie znow upadala. Tez niemal doczolgala sie do mety - oczywiscie na dalekim juz miejscu. W tym samym miejscu przytrafilo sie to samo (niemal identyczne zachowania) juniorowi, ktory z szansanmi na miejsce w pierwsze dziesiatce dotarl do mety (nie dobiegl - dotarl!, ze nie napisze doczolgal!) na miejscu ok. 30!"

kledzik
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ