...cos tekiego....!!! jeszcze nie widzialem Facet melduje kto co robi!!!!
zameldowal ze 2 milych gosci sie zagadalo......
cos podobnego
fuj beee
ARTHUR SYPIE
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 680
- Rejestracja: 14 sty 2002, 13:29
Blabo, doniosłem ale nieskutecznie, temat pozostał zaśmiecony,
jednak jeszcze coś zamelduję: Twoje posty są rzadkim przykładem krzykliwego dyletanctwa. Mogę to ocenić mimo, że sam mam skromne pojęcie na temat reakcji fizjologicznych. A już to co piszesz o mleczanie, nie nadaje się nawet na kiepski kawał dla nonlaktatowych Keniasów.
Tylko co się dziwić, skoro dostęp do tych rzeczy wymaga dużego wysiłku, na który większość ludzi po prostu nie stać.
jednak jeszcze coś zamelduję: Twoje posty są rzadkim przykładem krzykliwego dyletanctwa. Mogę to ocenić mimo, że sam mam skromne pojęcie na temat reakcji fizjologicznych. A już to co piszesz o mleczanie, nie nadaje się nawet na kiepski kawał dla nonlaktatowych Keniasów.
Tylko co się dziwić, skoro dostęp do tych rzeczy wymaga dużego wysiłku, na który większość ludzi po prostu nie stać.
[url=http://www.sbbp.pl][b]SBBP[/b][/url] m/f
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Artur - nie bardzo rozumiem: dostęp do tych rzeczy wymaga dużego wysiłku, na który większość ludzi po prostu nie stać ??
Chodzi Ci o dostępo do wiedzy czy dostep do mierników czy o co? No bo chyba nie o dostep do zaaplikowania sobie takiego wysiłku, żeby stężenie mleczanu było duże?
Chodzi Ci o dostępo do wiedzy czy dostep do mierników czy o co? No bo chyba nie o dostep do zaaplikowania sobie takiego wysiłku, żeby stężenie mleczanu było duże?