Wasze BMI

...czyli wszystko co nie zmieściło się w innych działach a ma związek z bieganiem lub sportem.
PAwel
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3390
Rejestracja: 19 cze 2001, 09:55
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa/Kabaty

Nieprzeczytany post

IrkoS, zapomniales chyba dodac ";)", albo mam kiepskie poczucie humoru
ENTRE.PL Team
PKO
Awatar użytkownika
Karola
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 883
Rejestracja: 31 sie 2001, 09:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

A Daniviva? Sok z jogurtem, mam nadzieję że na razie tylko w trzech smakach. Ciesze się że i do nas to dotarło, bo czymś takim częstowano mnie ostatnio po biegu w Berlinie (produkt Campiny).
Awatar użytkownika
Karola
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 883
Rejestracja: 31 sie 2001, 09:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

Poprawka: DANVIVA.   :)
Awatar użytkownika
Michael
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 241
Rejestracja: 14 lip 2002, 14:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: grudziadz/3miasto
Kontakt:

Nieprzeczytany post

ja ze wgzledu na moje problemy ze zgaga podczas biegania, staram sie jesc na sniadanie baaaardzo malutko, lub czasem wcale nie jem i ide biegac wlasciwie z pustym zoladkiem..

po powrocie zas obowiazkowo RYZ NA CZEKOLADOWO (R)
dla niewtajemniczonych gotuje ryz na kakale (mleko z kakałkiem ;)) i po zagotowaniu dodaje nutelli wedle uznania :D mniam
Kazig:
Odwieczny problem biegacza: śniedania? czy bieganie?

A tak swoją drogą to pijcie mleko.
o ile mi wiadomo to picie mleka i wogole spozywanie nabialu przed bieganiem zwieksza ryzyko zlapania kolki :>
[b]GG #1291119[/b]
THE WALL IS IN YOUR MIND, NOT YOUR BODY
Awatar użytkownika
grubcio
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1072
Rejestracja: 21 mar 2002, 09:50
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wawa - bielany

Nieprzeczytany post

Michael/
o ile mi wiadomo to picie mleka i wogole spozywanie nabialu przed bieganiem zwieksza ryzyko zlapania kolki :>
/
Adamm - poproszę o minkę wyrywająca sobie włosy z głowy. :hahaha:

Michale - napij się mleka, pomoze ci z ta zgagą, tylko bez czekoladki, bo zgaga bedzie mocniejsza - wiesz, regulatory kwasowości.
Mój awatar ziewa.
Shi Long kuang
Awatar użytkownika
Michael
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 241
Rejestracja: 14 lip 2002, 14:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: grudziadz/3miasto
Kontakt:

Nieprzeczytany post

hm, czyli jak bede pil mleczko przed bieganiem to mozliwe ze nie bedzie mi dokuczala zgaga? :)
[b]GG #1291119[/b]
THE WALL IS IN YOUR MIND, NOT YOUR BODY
Awatar użytkownika
grubcio
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1072
Rejestracja: 21 mar 2002, 09:50
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wawa - bielany

Nieprzeczytany post

Quote: from Michael on 3:32 pm on July 18, 2003
hm, czyli jak bede pil mleczko przed bieganiem to mozliwe ze nie bedzie mi dokuczala zgaga? :)
na to gwarancji nie ma...
twoj klopot moze polegac np. na nadkwasocie, albo niedomykaniu się zwieraczy przełyku (chyba tak to sie nazywalo) albo jeszcze na czymś innym - gastrolog z pewnościa po przeprowadzeniu gastroskopii moze udzielić pomocy :)

ale na pewno nie bedziesz miec po mleku kolki :) zachowajmy proporcje - zreszta to moze byc tez np jogurt, kefiru nie polecam - kwaśny :)
Mój awatar ziewa.
Shi Long kuang
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ