Żar z nieba, a motywacja do treningu.

...czyli wszystko co nie zmieściło się w innych działach a ma związek z bieganiem lub sportem.
Awatar użytkownika
stachnie
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 479
Rejestracja: 24 sie 2001, 11:03
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 3:10:04
Lokalizacja: Zabierzów k. Krakowa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Quote: from miroszach on 11:50 pm on June 21, 2002
Mucherek Ty to rzeczywiście masz daleko nad Rudawę.Stachnie podczas naszego wspólnego treningu w Lasku Wolskim pokazywał mi, w którym rewirze mieszkasz.
Gwoli ścisłości: do kawałka Rudawy którym biegliśmy jest rzeczywiście dość daleko, ale Rudawa płynie właśnie stamtąd  ;)

Pozdrawiam,

Sławomir Stachniewicz
PKO
Awatar użytkownika
miroszach
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1219
Rejestracja: 20 sty 2002, 13:08
Życiówka na 10k: 38:06
Życiówka w maratonie: 3:07:51
Lokalizacja: Jasło

Nieprzeczytany post

 Rozmawiamy chyba o odcinku Rudawy tuż przy Błoniach.
[b][i]Dzień bez biegania
To dzień regenerownia
[/i][/b]
Awatar użytkownika
stachnie
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 479
Rejestracja: 24 sie 2001, 11:03
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 3:10:04
Lokalizacja: Zabierzów k. Krakowa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Quote: from miroszach on 3:18 pm on June 24, 2002
 Rozmawiamy chyba o odcinku Rudawy tuż przy Błoniach.
Jasne, ale MSPANC (Mogłem Się Powstrzymać Ale Nie Chciałem).

A poza tym, w niedzielę nad Rudawą miałem dodatkową atrakcję: mogłem obserwować "w robocie" Mistrza Polski w maratonie z roku AFAIR 1988, Wiktora Sawickiego. Widuję go nad Rudawą "od zawsze" ale dopiero niedawno się dowiedziałem, że to były MP (i muszę przyznać, że nie byłem tym bardzo zaskoczony - od razu widać, że to DOBRY zawodnik). Nb. chyba mieszka gdzieś w okolicach skrzyżowania Piastowskiej i Królowej Jadwigi.


Pozdrawiam,

Sławomir Stachniewicz
Awatar użytkownika
grubcio
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1072
Rejestracja: 21 mar 2002, 09:50
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wawa - bielany

Nieprzeczytany post

.. już wiemy gdzie trenować, żeby osiągać odpowiednie efekty, stąd też byc może mój brak postępów - okolice atk w warszawie są pod tym względem do niczego...
Mój awatar ziewa.
Shi Long kuang
Ziut
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 684
Rejestracja: 19 cze 2001, 10:56
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 2:58:00
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Bardzo się mylisz.
Awatar użytkownika
grubcio
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1072
Rejestracja: 21 mar 2002, 09:50
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wawa - bielany

Nieprzeczytany post

no cóż może mi okulary zaparowały, ale nie zwróciłem uwagi na żadne nimfy topless w tamtej okolicy, chyba ze chodzi ci o pierwsza czesc wypowiedzi...
tak czy inaczej obiecuje poprawe

1- przyloze sie do treningow
2- bede sie lepiej rozgladal... (i mysle nad soczewkami kontaktowymi, to moze pomoc...)
Mój awatar ziewa.
Shi Long kuang
Awatar użytkownika
krzycho
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2397
Rejestracja: 20 cze 2001, 10:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

w upalne dni wybieram raczej trening biegowy, niż jazdę na rowerze, zastanawiam się również nad zmianą treningu na chód sportowy.
Wszystko oczywiście nad Rudawą, po to żeby się odpowiednio zmotywować.
A o kajaku nie pomyślałeś? :)
[i]i taaak warrrto żyć[/i]
k
Speed
Wyga
Wyga
Posty: 106
Rejestracja: 15 maja 2002, 10:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków/Gdańsk
Kontakt:

Nieprzeczytany post

W sumie faktycznie kajak jest najbardziej optymalnym rozwiazaniem, tym bardziej, ze plec piekna skupia sie w poblizu wody, a i przeciez wywrocic sie mozna. Moze ktoras z pieknych pan jest ratowniczka i pomoze. Upaly przybywajcie...
Grzegorz Foremny
[url=http://www.fjordnansen-team.pl][b]Fjord Nansen Team[/b][/url]
Awatar użytkownika
krzycho
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2397
Rejestracja: 20 cze 2001, 10:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

... i pod prad plynie sie wolniej :hejhej:

(Edited by krzycho at 7:44 pm on July 2, 2002)
[i]i taaak warrrto żyć[/i]
k
Awatar użytkownika
Deck
Ekspert/Fizjologia
Posty: 1269
Rejestracja: 20 cze 2002, 12:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

a po wywrotce mozna udac wyziebienie, no wiecie, potrzeba rozgrzania, podzielenie sie wlasnym cieplem, moze masaz? :taktak:
kto biega ten nie lebiega
ENTRE.PL Team
SBBP.waw.pl
Awatar użytkownika
krzycho
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2397
Rejestracja: 20 cze 2001, 10:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

My tu gadu gadu, a upaly wracaja. Trzeba by chyba zamienic park Wyspianskiego na Blonia. Troche kawalek, w tygodniu nie da rady, bo to i daleko, i w pracy trzeba siedziec, ale w sobote chyba znajdzie sie troche czasu...
;)

(Edited by krzycho at 5:23 pm on July 3, 2002)
[i]i taaak warrrto żyć[/i]
k
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ