Szczyt roztargnienia

...czyli wszystko co nie zmieściło się w innych działach a ma związek z bieganiem lub sportem.
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Musze to napisać, bo aż mi trudno w to uwierzyć.
Moja koleżanka (biegaczka, żeby nie było, że to nie na temat), była wczoraj z dziećmi księgarni. Zaczął padać lekki deszcz, wiec zadzwonila do męża (tez biegacza, przebiegł ostatnio 50km na treningu :) ), ktory był w domu stosunkowo niedaleko (1-1,5 km) i mówi:
- Sluchaj Piotrek, jestem z dziećmi w księgarni, pada deszcz, przywieź nam kurtki, ok?
- Ok.

Mąż pojawił sie wkrótce. Jakiez było jednak zdziwienie koleżanki kiedy sie okazało, że zamiast kurtek przywiózł ........ toster. :)

Gdybym ich nie znał to bym pomyślał, że to jakiś żart. Nie wiem narazie jak mąż to wytłumaczył bo mnie ze śmiechu powaliło. :)
New Balance but biegowy
tayton
Wyga
Wyga
Posty: 142
Rejestracja: 21 wrz 2016, 20:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Nie no super roztargnienie, pewnie Piotrek o kolejnym 50 km treningu myślał :hej: A swoją drogą czapki z głów dla takiego treningu.
Awatar użytkownika
beata
Ekspert/Trener
Posty: 6509
Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

Ja ostatnio idąc do brata - nr mieszkania 115, wsiadłam do windy i wycisnęłam w tej windzie 115 ... i zdziwiłam się, że winda zatrzymała się najpierw na 1 piętrze, a później na 5 a później nie chciała już jechać wyżej ... ;)
rufuz

Nieprzeczytany post

A mówią, ze bieganie jest zdrowe :hahaha: Musze sie powaznie zastanowic czy bieac dlugie dystanse :hahaha: :hejhej:
Awatar użytkownika
ioannahh
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1309
Rejestracja: 20 cze 2010, 20:27
Życiówka na 10k: 39:46
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: sopot
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Toster zamiast kurtki? Ale jak to? A ja myślałam, że już pobiłam rekord, kiedy zamiast kurtki przeciwdeszczowej próbowałam założyć na siebie spodnie... ;)
ODPOWIEDZ