Spotkanie

...czyli wszystko co nie zmieściło się w innych działach a ma związek z bieganiem lub sportem.
Janusz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 476
Rejestracja: 22 cze 2001, 19:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Ooo... i ja też muszę wyjechać...

Co do spotkania / treningu (chodzi o ten jeszcze przed przyjazdem p. Bohdana B.) to myślę, że trzeba by zrobić konkretny plan.  Jestem entuzjastą zgłoszonego tu hasła: "albo trening albo bzdety!". Z racji, że reprezentujemy zróżnicowaną formę (i całe szczęście), proponowałbym wybór - złoszonej już wcześniej przez Ziutka - opcji OWB1. Padła sugestia 5min/km..., a może pierwsze 5 km (rozgrzewkę) zrobić 5:30?

Miejsce zbiórki:
zaproponowałbym, jednak okolice stacji metra Kabaty, a dokładnie zakończenie ul. KEN (ok. 100m od wyjścia z metra w stronę lasu, prostym odcinkiem, nigdzie dalej już nie skręcając).
Atuty: parking samoch. (hipermarketu HIT), łatwość dotarcia metrem, dla wszystkich jednakowo łatwe do znalezienia.

Trasa:
Od punktu zbiórki biegniemy do lasu gdzie robimy 1-szą pętlę 5 km kończącą się w Powsinie (park przyległy do lasu, z prysznicami, basenem odkrytym, bary fast food, restauracja,   ujęcie wspaniałej wody  źródlanej i wiele innych atrakcji i tu byłaby nasza baza)
+ druga + trzecia pętelka po 10 km + ostatnia  5 km. Po ukończeniu dowolnej pętli, a więc juz po pierwszych 5 km, będzie można odpocząć i przyłączyć się do kolejnej lub zająć się rozciąganiem, piciem, myciem, jedzeniem, pływaniem, gadaniem i różnymi innymi... bzd... w Powsinie.  

Informacja dla zamiejscowych:
chętni do udziału ze Szczecina, Wrocławia, Sosnowca  i innych miejscowości, aby dostać się na miejsce zbiórki, wystarczy, że dotrą do Dworca PKP W-wa centralna. Stamtąd, tylko 20 minut metrem i jesteście na miejscu. Jest gdzie przechować bezpiecznie podręczny bagaż (większy można pozostawić na samym dworcu).  Po treningu - jak w/opisałem - jest prysznic i basen (odkryty) zalpecze gastronom. itp.

Termin: na pewno z racji wyjazdów, byłoby to  po 12-tym sierpnia. Jest pytanie o dzień i godzinę. Sugerowano wcześniej niedzielę na godz. 17-tą.
Poddaję jeszcze pod rozwagę dwa inne warianty, mniej kłopotliwe pod kątem obowiązków rodzinnych oraz  dojazdu osób z kraju:
niedziela lub sobota godz. 11/12-ta
piątek po pracy - godz. 18 / 18:30, o ile sami miejscowi.

Jeśli już tego lata nie zdążymy się spotkać, to pamiętajmy o tej możliwości wspólnego biegania na przyszłość. Szczególnie, że mogą tu śmiało wziąć udział osoby z całego kraju. Może kiedyś na takich pętlach zrobilibyśmy rywalizację sztafetową?

P.S. jak w/wspomniałem muszę wyjechać i mogę mniej tu zaglądać ale proszę śmiało zgłaszać ewentualne uwagi.    
Janusz
New Balance but biegowy
Przemek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 309
Rejestracja: 19 cze 2001, 18:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: UE

Nieprzeczytany post

Niestety, chyba nie dam rady z Wami pobiegać, bo:
do 7 wrzesnia jestem na wakacjach
9 wrzesnia jest Sochaczew
13 wrzesnia znowu wyjezdzam - nie ma mnie do 19
23 wrzesnia Łowicz
26 wrzesnia GP Woli
30 wrzesnia Maraton Warszawski

ale jesli tak się złoży, ze mozecie sie spotkać kiedy ja także będą w Warszawie to exxxtra! (dotyczy to takze ewentualnego treningu)
ODPOWIEDZ