Mała popularność lekkiej atletyki

[Maxxer]

Z czego wynika małe zainteresowanie zawodami na bieżni? Skoro na mistrzostwa polski seniorów przychodzi kilkadziesiąt osób z z czego część to trenerzy to gdzieś chyba popełniono jakiś błąd. Tak samo na innych zawodach lekkoatletycznych.

W Polsce mówi się że jest ogromna moda na bieganie chociaż część tych ludzi powinna się interesować bieganiem wyczynowym. Gdzie jest problem i ewentualnie jak można go naprawić?

[Kangoor5]

Pewnie między innymi z tego, że PZLA zamiast wychodzić do widza z tym, co ma najlepszego (zawody rangi mistrzowskiej), kombinuje jak by się wepchać tam, gdzie nikt go nie chce (imprezy masowe dla amatorów).
Inna sprawa, że mało jest przyzwoitych stadionów, na których można takie zawody rozegrać, czego przykładem może być ostatni Memoriał im. Kamili Skolimowskiej.

[b_j_j]

Szczecin pokazał, że da się zorganizować takie zawody przy pełnych trybunach - dowodem jest Memoriał Kusocińskiego i Mistrzostwa Polski Seniorów w LA (2014). Jeśli chodzi o zeszłoroczne MP to odbywały się one w środku tygodnia (chyba wtorek-czwartek) mimo to kibice dopisali. Problem nie leży wyłącznie po stronie PZLA.
Co do tegorocznych MP w Krakowie to problem był nawet z noclegami dla zawodników, a co tu dopiero mówić o jakieś promocji.

[Maxxer]

Wydaje mi się że problem leży głownie w promocji tego sportu no bo poza Mistrzostwami Świata i Europy w telewizji nie ma doniesień o startach Polaków na mitingach. A np. jak Polak grający w Bundeslidze wejdzie na 15 minut to juz jest informacja.