Zwierzęta w lesie - jak sobie radzić?

...czyli wszystko co nie zmieściło się w innych działach a ma związek z bieganiem lub sportem.
Kangoor5
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4947
Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Sammi pisze:
tomczas pisze:Szczerze mówiąc nie wiem jak zachować się w takiej sytuacji. Zaleca się by nie wykonywać gwałtownych ruchów, dlatego mam czasem obawy czy bieganie nie sprowokuje takiego delikwenta i może być -> :bum: Może noszenie ze sobą gazu pieprzowego może stanowić ochronę przed ewentualnym atakiem (to już chyba jako ostateczność, gdy zwierz nie daje za wygraną i nas dogania)?
Kiedyś oglądałam filmik na YT gdzie była dzikowa z małymi i ktoś z daleka nakręcał gościa, który spotkał tą dzikową rodzinkę. Zachowywał się cichutko, tak jak pisałeś żadnych gwałtownych ruchów, powoli zawrócił skąd przyszedł i wyszedł bez szwanku :hej:

U mnie pod lasem gdzie biegam widziałam ślady dzików i też się zastanawiam co robić w takiej sytuacji. :bum: Ale chyba podobnie jak pan z YT.
Stawiam na to, że pan z YT był po zawietrznej więc pozostał niezauważony. Próbowanie gazu w takiej sytuacji to trochę ryzykowny pomysł: jak już dzik się zdecyduje na atak, to raczej nie zdąży go poczuć zanim złapie cię za nogę. A świnia to nie pies i jak już złapie, to łatwo nie puści.
"Odbywający się przez skórę recykling energii poprawia obieg krwi, dostarczając więcej sił w życiu codziennym i sporcie." - Reebok
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas
ODPOWIEDZ