Komentarz do artykułu Jak zorganizować losowanie wśród uczestników imprezy biegowej?

...czyli wszystko co nie zmieściło się w innych działach a ma związek z bieganiem lub sportem.
Kolaj
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 654
Rejestracja: 23 lis 2012, 18:53
Życiówka na 10k: 48
Życiówka w maratonie: 4:50
Lokalizacja: Piaseczno k/Warszawy

Nieprzeczytany post

pit78 pisze:Teraz tylko patrzeć jak "życzliwi inaczej", których wśród rodaków wszak nie brakuje,
zaczną pisać donosy do celników na nielegalne w świetle prawa loterie organizowane na biegach...
Dlaczego akurat teraz? Te przepisy są takie same od dłuższego czasu. Nic się ostatnio nie zmieniało. Nie podejrzewam, że jeden artykuł na niszowym portalu spowoduje nagły wzrost świadomości i w konsekwencji aktywności takich donosicieli.

Kurcze, organizując bieg pamiętajcie po prostu o dopełnieniu wszelkich formalności z tym związanych. Przecież to tylko jedna z wieeelu rzeczy, jaką trzeba załatwić.

Ja nie bronię tego prawa, proszę mnie w ten sposób nie rozumieć. Nie mam, po prawdzie, zdania na ich temat, bo za mało znam się na prawie, i nie wiem, jakie jest uzasadnienie takich przepisów. Być może one z czegoś jednak wynikają, nie mam pojęcia. Ale, jeśli opierać się tylko na tym artykule, to nie jest jakieś drakońskie prawo, które, jak niektórzy sugerują, uniemożliwia legalną organizację loterii.
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
małymiś
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1527
Rejestracja: 09 paź 2013, 11:26
Życiówka na 10k: 0:53:02
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Kolaj pisze:
Kolaj - zakładam, że jesteś jedną z tych osób, która jak nie ma przekopanego rowu, to uważa, że usługi są bez kosztowe?
Za dużo, za łatwo i za głupio zakładasz. Ale jeśli ktoś zajmuje się organizacją imprez, czy jakąkolwiek inną działalnością, to musi trochę przy tym popracować. Opisany wyżej nakład pracy nie jest nie do udźwignięcia nawet przez niewielki podmiot, co sugerował mój przedmówca. Piszesz o zablokowaniu 1mln zł. No, jak ktoś funduje w loterii taką pulę nagród to tak, powinien wykazać, że dysponuje taką kasą. Dla dobra uczestników. Ale nie spotkałem takich bogactw w loteriach organizowanych przy okazji imprez biegowych. Nawet tych największych. Może wesprzesz tę kwotę jakims przykładem?
Ja głupio zakładam? Wspaniale....jak piszesz głupoty, to nie ma jak inaCzej tego ocenić.

A może korzystanie z darmowych usług tez jest bezkosztowe?


Jest to kosztowne. Praca ludzka kosztuje!



podstawy ekonomiki wskazują, że właśnie niewielki podmiot może mieć największy problemy z taka biurokracją.

Przykładowo przygotowanie regulaminu i wniosku do izby - bez jego kradzieży z netu - to jakieś 4 dni po 8h. Wyszkolenie pracownika by poszedł na egzamin po świadectwo zawodowe może z 7 dni. Pozostałe formalności może ze 2 dni łącznie. Załóżmy ze pracownik wykwalifikowany kosztuje za miesiąc 6 tys (z kosztami miejsca pracy, urlopami itd). 14 dni to akurat 3/4 miesiąca roboczego. Jeśli ten sam pracownik wyrabia np 15 tys przychodów w tym samym czasie to koszty są spore. A jeśli pracownikow jest w firmie 3 lub 4 to mamy wtopę.
Adrian26
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1971
Rejestracja: 07 cze 2012, 22:17
Życiówka na 10k: 38:14
Życiówka w maratonie: 2:57:08
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Kolaj pisze:Dlaczego akurat teraz? Te przepisy są takie same od dłuższego czasu. Nic się ostatnio nie zmieniało. Nie podejrzewam, że jeden artykuł na niszowym portalu spowoduje nagły wzrost świadomości i w konsekwencji aktywności takich donosicieli.
Właśnie spowoduje, bo normalnie się nad tym nie zastanawiasz. Ja przynajmniej tego nie robiłem, a pracowałem kiedyś w instytucji związanej z prawem. Dopóki coś nie jest nagłaśniane, to przez zdecydowaną większość ludzi jest traktowane jako naturalne. Z łamania niektórych przepisów nawet sobie sprawy nie zdajemy, bo przecież zwykły człowiek nie jest specjalistą od prawa.
Portal może rzeczywiście jest niszowy, pewnie przewija się przez niego mniej lub bardziej regularnie kilka tysięcy osób, ale trzeba pamiętać, że wątek podchwycić może jakiś dziennikarz większej gazety czy telewizji i napisać o tym artykuł czy nakręcić reportaż. Siła telewizji jest ogromna. W 2-3 dni Polska poznała "kobietę z brodą", mimo że większość z nas Eurowizji nie oglądała i się w ogóle tym nie interesuje.
Mój blog: http://neversurrender.blog.pl/
Przegrywa tylko ten, kto się poddaje.
Awatar użytkownika
Jaca_CH
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 678
Rejestracja: 16 paź 2013, 22:22
Życiówka na 10k: 41:57
Życiówka w maratonie: 3:28:03
Lokalizacja: Bytom

Nieprzeczytany post

Kolaj pisze:Prawdopodobnie wydanie przez Urząd odpowiedniej decyzji coś kosztuje, niestety w artykule nie znalazłem na ten temat informacji ale to jedyny koszt, co do którego możemy mieć obawy, że zabije całe przedsięwzięcie.
Fragment z artykułu:
Po otrzymaniu zezwolenia, którego wydanie poprzedzone jest obowiązkiem zapłaty 10% wartości rynkowej nagród w kwocie brutto (z VAT)
10%. Mało to nie jest :ojoj:

Przypomnijcie sobie jakąś tam imprezę lokalną, piknik czy coś w tym stylu gdzie panie z koła gospodyń sprzedawały przygotowane przez siebie pierogi czy inne gołąbki, krokiety, bigosy. Zdaje się, że cel był charytatywny a kasy fiskalnej nie było.... :ojoj: :ojoj: :ojoj:
Kolaj
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 654
Rejestracja: 23 lis 2012, 18:53
Życiówka na 10k: 48
Życiówka w maratonie: 4:50
Lokalizacja: Piaseczno k/Warszawy

Nieprzeczytany post

małymiś pisze: Jest to kosztowne. Praca ludzka kosztuje! .
czy ja gdzieś napisałem inaczej? Wkładasz mi w usta głupoty, tyle, że nie moje. Tak, przygotowanie imprezy kosztuje. Trzeba załatwić pomiar czasu, koszulki, medale, tojtoje, zabezpieczyć trasę i zrobić masę innych rzeczy. A jak się jeszcze chce zachęcić do udziału poprzez urządzenie loterii, to dochodzi kilka dodatkowych czynności. Dzięki czemu można liczyć na dodatkowe wpływy z pakietów startowych i być może np. od sponsorów. Tak, trzeba ruszyć palcem w bucie a nawet zainwestować jakieś pieniądze. To jest normalne w każdej działalności komercyjnej. Wielkie mecyje.
Awatar użytkownika
małymiś
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1527
Rejestracja: 09 paź 2013, 11:26
Życiówka na 10k: 0:53:02
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Kolaj pisze:czy ja gdzieś napisałem inaczej?
Kolaj pisze:Podsumujmy:

1. Sporządzenie wniosku wraz z regulaminem,

Sama czynność raczej bezkosztowa, regulamin loterii i tak trzeba sporządzić, więc jeszcze ten wniosek to chyba jest do ogarnięcia.

2. Zapewnienie bankowej gwarancji wydania nagród,

Tu chyba też nie ma dramatu, bo skoro organizator gwarantuje wypłatę nagrody, to musi być w jej posiadaniu, zatem zablokowanie tych środków na koncie bankowym nie powinno stanowić problemu ani wiązać się z wysokimi kosztami.

3. Udokumentowanie, iż środki finansowe na organizację loterii pochodzą z legalnych źródeł.

To jest wszak jedynie kwestia wskazania źródeł finansowania (faktury, umowy ze sponsorami itp.) ale również nie wiąże się z opłatami.
robo123
Wyga
Wyga
Posty: 139
Rejestracja: 09 lut 2013, 10:06
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

jang pisze:Ale wymowa artykułu jest dla mnie... straszna. O ile jeszcze organizator wielotysięcznego maratonu może sobie pozwolić na zgody, podatki, procedury związane z losowaniem nagród, o tyle organizator małego biegu, balansujący na granicy jego opłacalności, może tylko, jeśli chce być w zgodzie z prawem, zrezygnować z losowania czy zwalniania kogokolwiek z opłaty startowej.

Jak dla mnie w przyszłości przydałyby się działania, jakiś lobbing, zmierzający do deregulacji tej dziedziny. Skoro zawód trenera nie wymaga już odpowiednich papierów, szereg innych zawodów też, to może jednak przydałoby się cofnąć też obowiązek uzyskiwania zgody Głównego Urzędu takiego czy siakiego na losowanie kilku drobiazgów po biegu dla kilkudziesięciu osób. W ogóle biurokracja, która w tej dziedzinie się ujawnia jest przerażająca.
Wydaje mi się, że są przepisy które dałoby się wykorzystać:
http://www.bialapodlaska.uc.gov.pl/?obiekt=3243&m=7

"Dyrektor Izby Celnej w Białej Podlaskiej informuje, iż z dniem 14 lipca 2011 r. weszła w życie nowelizacja ustawy o grach hazardowych, opublikowana w Dzienniku Ustaw z dnia 29 czerwca 2011 r. Nr 134, poz. 779), która wprowadza m.in. bardzo duże ułatwienia przy organizacji „małych” loterii fantowych i „małych” gier w bingo fantowe. Za „małą” loterię fantową lub „małą” grę bingo fantowe uznawać będzie się takie z tych gier, w których wartość puli nagród nie przekracza tzw. kwoty bazowej, która jest corocznie wyliczana przez GUS (w roku 2013 wynosi 3.665,68 zł). Pamiętać należy, iż chodzi tu o wartość wszystkich nagród, a nie kwotę, jaką planuje się pozyskać w ramach takiej gry. Dodatkowo podkreślić należy, iż najważniejszym wyróżnikiem gier fantowych jest to, że całość dochodu z ich organizacji musi być przeznaczona na cel społecznie użyteczny, w
szczególności dobroczynny.
Skutkiem powyższej nowelizacji jest to, że organizatorzy „małych” gier fantowych nie muszą już uzyskiwać zezwoleń na ich organizację, ale wystarczającym, dla ich legalnego organizowania, jest złożenie przez nich odpowiedniego zgłoszenia co najmniej na 30 dni przed taką loterią.
(...)
Co ważne, złożenie zgłoszenia jest bezpłatne!
Organizatorzy „małych” loterii fantowych i „małych” gier bingo fantowe zwolnieni są również z obowiązku uzyskiwania świadectwa zawodowego, co wiąże się ze zdawaniem stosownego egzaminu przed Ministrem Finansów. Brak jest również obowiązku składania organom celnym gwarancji wypłaty nagród, gdyż wystarczy podpisanie wymienionego powyżej zobowiązania do ich wydania. Jednym z dokumentów, który musi być załączony do ww. zgłoszenia, jest regulamin gry, który w tym przypadku nie podlega zatwierdzaniu przez organy celne, ale na organizatorów nałożono obowiązek informowania organu celnego o każdorazowej zmianie treści takiego regulaminu, w ciągu 3 dni od dokonania zmiany. "

http://poradnik.ngo.pl/files/poradnik.n ... 2014MF.pdf
Awatar użytkownika
małymiś
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1527
Rejestracja: 09 paź 2013, 11:26
Życiówka na 10k: 0:53:02
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Tak. Można to wykorzystać. Pisałem o tym wyżej. Przepisy w tym zakresie będą jeszcze bardziej liberalizowane.
Awatar użytkownika
krzysztof jot
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 350
Rejestracja: 09 lut 2014, 20:45
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

można tez jeszcze bardziej sobie ułatwić rozwiązanie tego problemu - choć nieco zmienia to charakter losowania - ale z drugiej strony dodaje fanu zabawie. Wystarczy wpleść w scenariusz np po pierwszej "selekcji" (numer/miejsce/itp) dodatkowy element zabawy eliminujący "przypadkowość i łut szczęścia" - odpowiedź na pytanie, napisać hasło reklamowe, rzucić lotka do celu, piłka do kosza - i mamy łut szczęścia z głowy.... proste i skuteczne.
Pozdrawiam
Krzysztof
-
www: http://www.biegamwmiescie.pl/
facebook: https://goo.gl/OEr4q4
infomsp
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 599
Rejestracja: 02 sty 2012, 20:30
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Adam Klein pisze:Artykuł jest bezdyskusyjnie merytoryczny, w obliczu naszego prawa problem istnieje.
A że autor przy okazji otrzymuje jakąś reklamę, no cóż, tak bywa.
Rozwalają mnie teksty intelektualistów internetu: TO JEST REKLAMA. ALEŻ TO JEST OBLEŚNE. itd. Co niektórym polecam taką intelektualną łamigłówkę: Jest portal, z którego korzystam za darmo. Ktoś go utrzymuje dla mnie żeby był za darmo. Skąd ten ktoś ma pieniądze na to? a) kradnie, b) próbuje na czymś zarobić.

Podpowiadam ... b)

W Rudnie na półmaratonie jest jakiś skomplikowany system wyliczania wygrywających, uwzględniający czas dotarcia na metę i chyba nr startowy. Wynik dla biegaczy taki sam jak przy losowaniu, ale już nie ma losowania, tylko się to wylicza.
Awatar użytkownika
małymiś
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1527
Rejestracja: 09 paź 2013, 11:26
Życiówka na 10k: 0:53:02
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

słaba ta "łamigłówka".

ze względu na to, że ten artykuł został zamieszczony za darmo, to znaczy, że ten kto utrzymuje portal kradnie? uuuu

jesli uwazasz, rozwalony intelektualisto ineternetu, ze w imie kasy mozna zrobic wszystko, to z czlowieczenstwem nie ma nic wspolnego. a obelgi zachowaj dla siebie.
infomsp
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 599
Rejestracja: 02 sty 2012, 20:30
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

małymiś pisze:słaba ta "łamigłówka".

ze względu na to, że ten artykuł został zamieszczony za darmo, to znaczy, że ten kto utrzymuje portal kradnie? uuuu

jesli uwazasz, rozwalony intelektualisto ineternetu, ze w imie kasy mozna zrobic wszystko, to z czlowieczenstwem nie ma nic wspolnego. a obelgi zachowaj dla siebie.
A ty potrafisz zrozumieć co czytasz i wiesz co to jest ironia? Wyjaśniam co napisałem: utrzymanie portalu kosztuj. Czytasz za darmo i korzystasz, to uszanuj czyjąś pracę i daruj sobie głupie psełdo-odkrywcze teksty na temat reklam. Tak jest, wiele artykułów jest sponsorowanych, pisanych pod kogoś i po to żeby coś, kogoś wypromować. I nie ma w tym niczego nieetycznego. Cytowałem Adama, ale nie że z nim dyskutuję, tylko dlatego, że się z nim zgadzam i popieram, to co robi.
Awatar użytkownika
małymiś
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1527
Rejestracja: 09 paź 2013, 11:26
Życiówka na 10k: 0:53:02
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Jeśli sądzisz, ze czytam za darmo to znaczy ze po prostu nie jarzysz tego, ze za każdym razem widzę reklamę wprost np puma, adidas itp. Piszesz głupoty. Nie pierwszy raz.

Napisałem dlaczego takie rzeczy są nieetyczne wyżej. Reklama usług prawnych ma swoje ograniczenia. Tak jak medycznych, alkoholu, leków i fajek.

Nie potrafisz czytać czy po prostu nie starcza iq?

Natomiast nie obchodzi mnie kogo tam sobie popierasz.
infomsp
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 599
Rejestracja: 02 sty 2012, 20:30
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

małymiś pisze:Jeśli sądzisz, ze czytam za darmo to znaczy ze po prostu nie jarzysz tego, ze za każdym razem widzę reklamę wprost np puma, adidas itp. Piszesz głupoty. Nie pierwszy raz.

Napisałem dlaczego takie rzeczy są nieetyczne wyżej. Reklama usług prawnych ma swoje ograniczenia. Tak jak medycznych, alkoholu, leków i fajek.

Nie potrafisz czytać czy po prostu nie starcza iq?

Natomiast nie obchodzi mnie kogo tam sobie popierasz.
Prowadziłeś kiedyś portal? Pewnie nie, bo nie masz bladego pojęcia o czym jest mowa. Jakbyś choć trochę spróbował i docenił czyjś wysiłek, to byłoby lepiej i dla ciebie i dla otoczenia. Krytykowany jest idiotyzm przepisów w stosunku do loterii podczas biegu. I tu jest ok, wszyscy się tu zgadzamy. Ale jak zaczyna to dotyczyć innej działki np. twojej jako prawnika, to wtedy można zastosować moralność Kalego. Wytłumacz mi czym się różni idiotyzm przepisów dla takich loterii od kwestionowaniu etyki w jednym artykule? Rozumiem, że takie ograniczenia mają sens, ale trochę do innej skali.
Awatar użytkownika
małymiś
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1527
Rejestracja: 09 paź 2013, 11:26
Życiówka na 10k: 0:53:02
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

nie prowadziłem i nie mam zamiaru. tak jak nie mam juz ochoty odpowiadac na posty komus kto nie rozumie co sie do niego pisze.
ODPOWIEDZ