Komentarz do artykułu Rozwój konkurencji biegowych
- bieganie.pl
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1739
- Rejestracja: 27 sty 2008, 15:29
Skomentuj artykuł Rozwój konkurencji biegowych w ostatnich latach - 100 m
- Remus
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1470
- Rejestracja: 04 kwie 2007, 20:06
- Życiówka na 10k: 30:28
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
Na przykładzie 100 m doskonale widać jak poważnie są traktowane igrzyska olimpijskie. W każdym roku olimpijskim mamy najlepszy wynik w 4-leciu.
- Buniek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2655
- Rejestracja: 11 cze 2009, 11:12
- Życiówka na 10k: 35:35
- Życiówka w maratonie: 2:57:09
- Lokalizacja: Toruń
nie do końca, najlepsze wyniki ostatnich lat przypadają na 2009 i MŚ w Berlinie i to zarówno u kobiet jak i mężczyznRemus pisze:Na przykładzie 100 m doskonale widać jak poważnie są traktowane igrzyska olimpijskie. W każdym roku olimpijskim mamy najlepszy wynik w 4-leciu.
Krzysiek
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Swoją droga to w konkurencjach kobiecych chyba poza 5000m ta żółta kreska będzie na tych obrazkach dosyć monotonna
Ech, gdyby można było cofnąć się i zrobić badania wg metodyki paszportu biologicznego.
Ech, gdyby można było cofnąć się i zrobić badania wg metodyki paszportu biologicznego.
- Buniek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2655
- Rejestracja: 11 cze 2009, 11:12
- Życiówka na 10k: 35:35
- Życiówka w maratonie: 2:57:09
- Lokalizacja: Toruń
Rzeczywiście bardzo stare są rekordy świata kobiet
Na bieżni:
100 m - 25 lat
200 m - 25 lat
400 m - 28 lat
1500 - 20 lat
5000 m - 5 lat
10000 - 20 lat
100 ppł - 25 lat
400 ppł - 10 lat
3000 przeszkody - 5 lat
Na ulicy wygląda to dużo lepiej, ale pewnie dlatego że w latach 80' prestiż był na bieżni,a na ulicy nie było jeszcze takiej kasy:
10 km - 10 lat
15 km - 4 lata
półmaraton - 2 lata
maraton - 10 lat
Na bieżni:
100 m - 25 lat
200 m - 25 lat
400 m - 28 lat
1500 - 20 lat
5000 m - 5 lat
10000 - 20 lat
100 ppł - 25 lat
400 ppł - 10 lat
3000 przeszkody - 5 lat
Na ulicy wygląda to dużo lepiej, ale pewnie dlatego że w latach 80' prestiż był na bieżni,a na ulicy nie było jeszcze takiej kasy:
10 km - 10 lat
15 km - 4 lata
półmaraton - 2 lata
maraton - 10 lat
Krzysiek
- Remus
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1470
- Rejestracja: 04 kwie 2007, 20:06
- Życiówka na 10k: 30:28
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
Sorry, chodziło mi o średnią z 10 najlepszych wyników.Buniek pisze:nie do końca, najlepsze wyniki ostatnich lat przypadają na 2009 i MŚ w Berlinie i to zarówno u kobiet jak i mężczyznRemus pisze:Na przykładzie 100 m doskonale widać jak poważnie są traktowane igrzyska olimpijskie. W każdym roku olimpijskim mamy najlepszy wynik w 4-leciu.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 599
- Rejestracja: 29 maja 2008, 09:20
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ale dlaczego cofać czas?Adam Klein pisze:Ech, gdyby można było cofnąć się i zrobić badania wg metodyki paszportu biologicznego.
Jeżeli w sprawie Lance'a A. doszło do przełomu na bazie zeznań, a nie próbek, to przy chęci i woli można by, bazując na dostępnych danych, przyjrzeć się wszystkim rekordom z lat przed 1989 rokiem i dokonać ich weryfikacji. Jasne że nie wszystkie by poleciały, ale może Jarmila z Maritą przestałyby wreszcie straszyć z ekranu.
Przykład - od kilkunastu już lat wiemy, że Waldemar C. brał udział w programie dopingowym. I co? I nic.
Brakuje instrumentów? Może po prostu brakuje woli politycznej?
Nazwanie psa Cezar nie robi z niego Imperatora
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Może tak, bo w przypadku Lancea to była kwestia prywatna a w przypadku tamtych to "narodowa".
Tylko, że być może Marita dostawała coś co wtedy było jeszcze legalne ale tylko NRDowcy to robili.
Walka z dopingiem dopiero się zaczynała.
Tylko, że być może Marita dostawała coś co wtedy było jeszcze legalne ale tylko NRDowcy to robili.
Walka z dopingiem dopiero się zaczynała.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 599
- Rejestracja: 29 maja 2008, 09:20
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Cierpiński wygrywał jeszcze przed Maritą - przypomnę choćby Montreal i Moskwę (1976 i 1980).Adam Klein pisze:Może tak, bo w przypadku Lancea to była kwestia prywatna a w przypadku tamtych to "narodowa".
Tylko, że być może Marita dostawała coś co wtedy było jeszcze legalne ale tylko NRDowcy to robili.
Walka z dopingiem dopiero się zaczynała.
Niemieccy decydenci bezpośrednio po zjednoczeniu zamietli kwestię pod dywan. Ujawniali i pisali niemieccy dziennikarze i to dość dawno, na przykład książka Grit Hartmann jest z 1998 roku, sprzed 15 lat. Protestowali rodzice, których dzieci miały być trenowane przez byłych DDR'owskich specjalistów. Temat do dzisiaj odbija się czkawką.
Czy Czesi zajmowali się Jarmilą - nie wiem. U nas panuje opinia, że myśmy byli za biedni na doping więc sprawa nie istnieje, to problem naszych socjalistycznych sąsiadów zza Odry i Bugu.
PS: A Zucker, Abrahams i Zucker robili sobie z tego doskonałe jaja, pamiętacie mistrzynie olimpijskie z Niemiec Wschodnich wręczające klucze do miasta w "Top Secret!" ?
Nazwanie psa Cezar nie robi z niego Imperatora
- fotman
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1738
- Rejestracja: 25 wrz 2008, 15:43
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdańsk
Jarmila Kratochvilowa była jeszcze dwa lata temu i jest bodaj do dzisiaj szefową Czeskiego Związku Lekkiej Atletyki. Milos Zeman odznaczył ją w 2013 roku medalem za zasługi.
Marita Koch była fetowana na uroczystości wręczenia nagród lekkoatlety roku w tym roku w Monako (organizator IAAF). Swego czasu było głośno o jej listach do władz jakie odnaleziono w archiwach NRD. Żaliła się w nich, że jest pokrzywdzona przy rozdziale koksu. Koleżanki miały dostawać więcej i to powodowało jej rozgoryczenie.
Marita Koch była fetowana na uroczystości wręczenia nagród lekkoatlety roku w tym roku w Monako (organizator IAAF). Swego czasu było głośno o jej listach do władz jakie odnaleziono w archiwach NRD. Żaliła się w nich, że jest pokrzywdzona przy rozdziale koksu. Koleżanki miały dostawać więcej i to powodowało jej rozgoryczenie.
Nie lubię człapać kilometrów. Wystarczy 400m.
'anything over 400m, I take a taxi' Jimson Lee www.speedendurance.com
O MOIM TRENINGU
KOMENTARZE NA TEMAT MOJEGO TRENINGU
'anything over 400m, I take a taxi' Jimson Lee www.speedendurance.com
O MOIM TRENINGU
KOMENTARZE NA TEMAT MOJEGO TRENINGU
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
No sprawa rzeczywiście jest wkurzająca.
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Mimo, że na wykresie kobiece i męskie 3000m wyglądają "podobnie" to jednak u kobiet to jest przepaść, 10 najlepszych wyników o 30 sekund gorszych od Rekordu Swiata. U mężczyzn to jest w niektórych latach "tylko" 10 sekund.
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
No i IAAF się w końcu obudzi z ręką w nocnikuInną sprawą jest fakt, że coraz więcej młodych zawodników nie jest zainteresowana w ogóle biegami na bieżni. Już od kilku sezonów można zauważyć tendencję pomijania przez zawodników z Afryki startów na bieżni, którzy od razu kierują się w stronę biegów ulicznych i maratonów.