A gdyby tak wyjechać daleko w góry na tydzień...

...czyli wszystko co nie zmieściło się w innych działach a ma związek z bieganiem lub sportem.
pawikr
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 258
Rejestracja: 26 wrz 2012, 21:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

a w której części Alp byłaś ? Ja właśnie chcę się wybrać i ciągle jeszcze szukam inspiracji
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
szelma
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 400
Rejestracja: 21 sie 2012, 12:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Belgia

Nieprzeczytany post

Najpierw Innsbruck, bo mamy tam znajomych i mogliśmy się zatrzymać za darmo u nich, a potem Lofer - taka mieścina niedaleko Salzburga (po drugiej stronie tego niemieckiego dzyndzla, jeśli spojrzysz na mapę :hej: ). Jak masz jakieś pytania, to z chęcią odpowiem na świeżo :usmiech:
Awatar użytkownika
Fladra
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 818
Rejestracja: 07 paź 2009, 16:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: KRK

Nieprzeczytany post

Ja tez spedzilam urlop z rodzinką w Alpach austriackich. Rankiem nie budząc nikogo wychodzilam na moje "treningi" biegowe. Choc to zyt duzo powiedziane, ale jak mialabym parcie to moglam i po górach pobiegac.
U mnie nie bylo to bieganie po górach raczej poboczami dróg i gdy droga wznosila sie już zbytnio w górę zawracałam. Jednak i tak sobie chwale bo połaczylismy wakacje rodzinne z moim bieganiem, ktorego nie musiałam przerywac w czasie urlopu.

My bylismy w miejscowosci Fusch w Austrii ( Fusch am Großglockner).
Biegam bo Lubię Kraków

10 km - 47 min
21 km - 1h46
42,1 km- 3h43
Awatar użytkownika
szelma
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 400
Rejestracja: 21 sie 2012, 12:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Belgia

Nieprzeczytany post

A to my byliśmy 2 dni 50 km od Fusch :usmiech:

Jeju, jak mi się teraz chce w góry! :echech:
ODPOWIEDZ