Moim zdaniem, NW to takie usprawiedliwianie się przed samym sobą. Ile to osób myśli o tym, żeby poprawić sylwetkę i mając do wyboru bieganie, które poprawi spalanie tkanki tłuszczowej i NW, wybierają NW, bo jest modne i można pospacerować, a nie od razu się (jak to myślą) "dławić powietrzem"
Trzeba otwarcie powiedzieć, że nasze społeczeństwo jest leniwe i boimy się (jak ktoś napisał) zmęczyć!
Do tego, że dużo ludzi zaczyna chodzić przyczyniły się media, które tak wypromowały NW, że jest świetne, piękne i w ogóle genialne, że każdy kto weźmie kije i bezmyślnie będzie je za sobą wlókł, będzie miał super sylwetkę:)
u Pan szczegolnie zmieniaja sie okolice bioder 
w bieganiu pracuja przede wszystkim nogi, w NW zamiast dwoch nog masz 4 konczyny ktorymi pracujesz niemal tak samo, poza tym w duzej mierze pracuje przy tych skretach tulow (powinnas wyszczuplec w talii)
