Wyjsnijcie mi ten fenomen
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1221
- Rejestracja: 13 paź 2008, 06:50
- Życiówka w maratonie: brak
Niektóre trasy asfaltowe są całkiem fajne. Biegasz np. koło przepięknego pola z rzepakiem, albo mijasz długi pas konwalii. Do tego dochodzi wieczorne słońce, spokój śpiew ptaków i odgłosy trawy.
Pozdrawiam!
wykastrowany kot
wykastrowany kot
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 481
- Rejestracja: 01 paź 2008, 15:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Jak zwykle dyskusja zbacza na inne toryGramowicz pisze:Ludzie potrafią mieć pretensje do wszystkiego, nawet do niedzielnego biegania po asfalcieprzeczytajcie to i napiszcie, czyż to nie głupie ?
Zaczynajac dyskusje nie chodzilo mi o to czy ktos biega po asflacie czy po lesie, Jesli ktos lubi po asfalcie niech biega a inni po lesnym sciezkach czy po plazy.
Chodzio mi o to dlaczego ludzie biegaja wzdluz drog w w czasie najwiekszego ruchu aut/ kiedy auta stoja w korku itd., majac do wyboru akurat ( Gdynia), bieganie w po lesnych sciezkach, czy np wzdluz plazy ( gdzie zreszta jest twarda nawierzchnia)
pzdr
andrzej/gdy
1316km/2012 ( 400 km boso)
1420 km/2013( 350 km boso)
42,195 3H58' na bosaka po plazy ( 2014)
66 km B7D Krynica 9:58
65 km TUT ( Trójmiejski ULTRA Trail ) 8:41
65 km B7D Krynica 9:21
Run for Fun - Gdynia No.1
1316km/2012 ( 400 km boso)
1420 km/2013( 350 km boso)
42,195 3H58' na bosaka po plazy ( 2014)
66 km B7D Krynica 9:58
65 km TUT ( Trójmiejski ULTRA Trail ) 8:41
65 km B7D Krynica 9:21
Run for Fun - Gdynia No.1
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 710
- Rejestracja: 26 gru 2007, 09:56
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Może po prostu dlatego, że wolą "biegać wzdłuż dróg w w czasie najwiekszego ruchu aut/ kiedy auta stoja w korku itd., majac do wyboru akurat ( Gdynia), bieganie w po lesnych sciezkach, czy np wzdluz plazy ( gdzie zreszta jest twarda nawierzchnia)" i im to pasuje?