Komentarz do artykułu Ostatni Flora London Maraton w histori

[Tomek Michałowski]

zgadzam się z Russianem , Ochal w Osace nie pobiegł samotnie dobrze
dodatkowo moim zdaniem był wtedy w nie najlepszej formie po Maso Gordo

trudno też coś konkretnego powiedzieć o formie Wójcika ,ta połówka w Berlinie wyszła słabo ale ponoć były problemy żołądkowe

ciekawe ,że w bazie puma pro funcjonuje jako weteran

też mimo wszystko trzymam kciuki ale jestem sceptyczny dość mocno

[Nagor]

W Londynie mają być podobno pacemakerzy na 2:04-2:06 oraz kolejny na 2:09. Czyli będzie z kim biec. Tym bardziej, że jak zawodnik mówi 2:10, to oczywiste, że myśli 2:09, bo to rekord Polski.

A w razie czego to na 2:18 pewnie będą jakieś dziewczyny ; )

[gasper]

Uważam że R. Wójcika stać na 2:12, ale w Londynie nie powinienie on biegać, a dlaczego? Raz że z takim czasem tam nie zaistnieje, a po drugie co mu to da? Chyba łatwiej jest wybiegać taki wynik nawet na trudniejszej trasie gdy jest szansa wywalczyć chociazby z 15000 euro lub jakis samochów...

a Ty sobie zmień nicka na Krzysiekbiegapodolary nie rozumiesz, że niektórym może nie chodzić o te pare dolarów tylko o wynik? Wiem, że Ty szukasz biegów, gdzie 2:30 daje miejsce na pudle ale niektórzy są ambitniejsi...

[Tomek Michałowski]

dobre z tym nickiem Gasper

[wojtek]

Ja z kolei czarno widzialem szanse Wojcika w Debnie , na podstawie nazbyt udanego wystepu w przelajach .

Po przecietnym wystepie w Berlinie , jestem duzo lepszej mysli . Po prostu bylem kiedys w tych samych butach i na podstawie treningow Rafala nie widze zbyt wiele czego sam kiedys bym nie mogl wytrenowac .

Jednak w 2:10 nie wierze . Obstawiam 2:12-2:15 . Trudno mi uwierzyc w grupe , rowno idaca na 2:10 , choc z pewnoscia takie wyniki tez padna . Beda to jednak "odrzuty" a nie wyniki docelowe .

[jakub738]

Oj co Wy tak wszyscy w czarnych barwach widzicie występ Rafała przecież wie co robi początkującym to On nie jest,może dlatego startuje w takiej dużej imprezie bo z roku na rok coraz więcej siwych włosów przybywa i siły już nie te wiec jak nie teraz to kiedy. Nie sądzę żeby był w stanie powalczyć z najlepszymi ale tylko z samym sobą,rzadko jakiś polak bierze udział w takiej medialnej imprezie fajnie będzie pooglądać w tv może przez pierwsze kilometry będzie go widać.

[Damiano]

Co wy sie tak uwzieliscie na Rafała, nie rozumiem tego... piszecie że nic nie zarobi, ze 2.12 to mu nic nie da i z tym sie nie zgadzam!!! otóż co mu da 2.12 ? duże szanse na udział w sierpniowych Mistrzostwach Świata, czy to jest nic? Sami wiecie że na polskie warunki wyniki 2.12 jest bardzo dobry, przy okazji rekord życiowy, a przecież o to chodzi żeby sie poprawiać. Wielu by chciało starować na imprezie takiej rangi jak MŚ, i w takim maratonie jak Londyn gdzie biega cała smietanka maratończyków. To jest przykład że Rafał postawił wszystko na jedną karte i chwała mu za to, mógł wybrać jakiś kameralny maraton pobiec 2.20 i zarobić, za tydzień następny maraton znowu w 2.20 i zarobić tak jak pokazał Paweł Ochal który juz w tym sezonie przebiegł 3 maratony kilka połówek i inne biegi... kasa kasa kasa. trzymam kciuki za Rafała.

[KRZYSIEKBIEGA]

"gasper" - jak widać zbyt krótko interesujesz się bieganiem i dlatego masz mało do powiedzenia - od kilku lat o wiele szybszy jest maraton w Rotterdamie.
No cóż, moja opinia jest jednoznacznia i moje statystyki nie są bezpodstawne. Wierzyliście że Ochal zrobi minimum-a wcześniej podawałem że nikt wcześniej nie pobiegł z Polaków tam szybciej jak 2:14, wierzyliście że nasi pobiegną wyśmienicie w Pekinie - ale wiem znacznie więcej i odnoście Pekinu nie było tak jak to się wypowiadał sam trener. No ale cóż niektóre fakty nie powinny ujrzeć światła dziennego....
Pozostaje wierzyć że Rafał poleci swoje. A co do zarobku? To jest jego druga praca i chyba każdy z nas idąc gdzieś do pracy wybrałby ofertę lepiej płatną, chyba że podoba się komuś praca w hipermarkecie....?

[gasper]

"gasper" - jak widać zbyt krótko interesujesz się bieganiem i dlatego masz mało do powiedzenia

pewnie kilka lat dłużej od Ciebie... ale do rzeczy - pogoń za maratonami w których jedynym kryterium jest, że można lepiej zarobić to dla naszych zawodników zła droga ! i często kończy sie pogonią za kasą a nie za wynikiem

[Tomek Michałowski]

wczoraj w Wałczu na 10 km biegał Rafał, wygrał ze sporym zapasem w czasie 30:04, trasa jest atestowana , wyglądał dobrze , podpatrywałem go na rozbieganiu wydawał mi się tylko trochę sztywny, brakowało elastyczności i miękkości ruchów

nie sądzę ,że leciał na maksa na tydzień przed Londynem więc czas jest bardzo dobry i pewnie jakiś zapas jeszcze jest
pogoda była idealna 12 stopni

[russian, white russian]

Paweł Ochal tokio 2008 2:15:04 ; 16 m.
Rafał Wójcik londyn 2009 2:16:41 ; 15m.
--------------------------------------------------------------

SAAAAAAAAMERTAJM.............
......AND THE LIVING IS EASY.......................