Komentarz do artykułu Wielki kryzys polskich biegów

...czyli wszystko co nie zmieściło się w innych działach a ma związek z bieganiem lub sportem.
Awatar użytkownika
Arti
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4522
Rejestracja: 02 paź 2001, 10:53
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznan

Nieprzeczytany post

A ile jest takich osób?

To na jakie biegi mają jeździć?
[url=http://www.kujawinski.com]www.kujawinski.com[/url]
PKO
Awatar użytkownika
wojtek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 10535
Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
Życiówka na 10k: 30:59
Życiówka w maratonie: 2:18
Lokalizacja: lokalna
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Chodzi o to , zeby ci ludzie zrozumieli podstawowa prawde - wol do karety a nie odwrotnie .

Fakt nadprodukcji maratonow i polowek nie powinien byc zadna presja dla biegaczy .

Faktycznie , w Stanach piatki sa co tydzien w kazdej okolicy i proporcja pomiedzy nimi a dluzszymi biegami jest zdrowa .
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki

Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37

Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
Awatar użytkownika
Arti
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4522
Rejestracja: 02 paź 2001, 10:53
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznan

Nieprzeczytany post

A dlaczego cokolwiek zrzucasz na biegaczy? mają siedzieć w domu zamiast pobiec ?

I dlaczego taki osąd?

Biegów w Polsce jest lekko 500. Ile z tego jest maratonów i półmaratonów razem wzięte?

I jaka presja? Każdy biegnie to co chce i ile gdzie chce. Każdego tygodnia jest bieg i wcale nie musi to być maraton czy półmaraton.

Jeszcze raz zapytam ilu masz takich ludzi ,których posądzasz ,że jeżdżą pod presją by zaliczyć te wszystkie maratony i półmaratony ?

Zresztą przeczysz sam sobie bo zgadzasz się autorem ,który sugeruje likwidację biegów lokalnych właśnie na krótszych dystansach z frekwencją 100-200 osób.

Do wczoraj rozegrano w grudniu w Polsce ponad 30 biegów na dystansach od 3-10km.

i w kolejce w tym miesiącu czeka kolejne 20.
[url=http://www.kujawinski.com]www.kujawinski.com[/url]
Awatar użytkownika
ooco
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 850
Rejestracja: 13 kwie 2008, 21:39
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Skierniewice

Nieprzeczytany post

Arti pisze:...
Zresztą przeczysz sam sobie bo zgadzasz się autorem ,który sugeruje likwidację biegów lokalnych właśnie na krótszych dystansach z frekwencją 100-200 osób.
...
coś Arti chyba pomieszałeś, mi się wydawało, ze autor twierdzi, ze właśnie polówek i maratonów za dużo a krótkich biegów za mało, bynajmniej ja to tak odebrałem
Awatar użytkownika
wojtek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 10535
Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
Życiówka na 10k: 30:59
Życiówka w maratonie: 2:18
Lokalizacja: lokalna
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Byc moze czegos nie zrozumialem w artykule .

Jestem jak najbardziej za lokalnymi biegami na krotszych dystansach .

Jednak nadprodukcja maratonow czy polowek, w stosunku do aktualnej liczby startujacych jest widoczna .
W rezultacie mamy niedotrenowanych napalencow , ktorzy wlasne bledy zwalaja na wszystko i wszystkich .
Chodzi o zdrowa propagacje biegania . To co robia niektorzy nie ma nic wspolnego zarowno ze zdrowiem fizycznym ani psychicznym .
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki

Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37

Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
Awatar użytkownika
Arti
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4522
Rejestracja: 02 paź 2001, 10:53
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznan

Nieprzeczytany post

ooco pisze:
Arti pisze:...
Zresztą przeczysz sam sobie bo zgadzasz się autorem ,który sugeruje likwidację biegów lokalnych właśnie na krótszych dystansach z frekwencją 100-200 osób.
...
coś Arti chyba pomieszałeś, mi się wydawało, ze autor twierdzi, ze właśnie polówek i maratonów za dużo a krótkich biegów za mało, bynajmniej ja to tak odebrałem
"W Polsce jest chyba za dużo ambitnych ludzi, którzy mają za dużo wolnego czasu i stać ich na organizowanie wszelkiego rodzaju imprez biegowych. Mimo całego szacunku dla nich – wykonują naprawdę ciężką pracę – nie podnoszą oni poziomu biegania. Raczej go degradują. Jaki jest sens organizowania zawodów dla 70 czy nawet 200 osób? Takie przedsięwzięcie nigdy nie będzie samowystarczalne finansowo. Czy nie lepiej wzmocnić organizację już istniejących imprez, których w Polsce jest wystarczająco dużo? Ludzi kreatywnych potrzebują organizatorzy większości biegów. Pracy wystarczy dla wszystkich"

JA: rozumiem,że zgodnie z teorią autora organizatorzy mają to porzucić i udzielać się w organizowaniu większych imprez oddalonych często 150-200km od ich wioski....

Chyba,że jest negowanie maratonów i połówek dla 100 osób. Zresztą w artykule tym same narzekania bez ducha pasji.
[url=http://www.kujawinski.com]www.kujawinski.com[/url]
Awatar użytkownika
wojtek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 10535
Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
Życiówka na 10k: 30:59
Życiówka w maratonie: 2:18
Lokalizacja: lokalna
Kontakt:

Nieprzeczytany post

To jest wlasnie dla mnie niejasne .
Chyba chodzi o nadprodukcje dluzszych biegow .
Nikomu nie powinny przeszkadzac piatki w kameralnej obsadzie .

Poza tym rok urodzenia autora , ktory jest mlodszy ode mnie , jest nieprawidlowy . Co jeszcze sknocili w fazie drukowania ?
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki

Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37

Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
Awatar użytkownika
Arti
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4522
Rejestracja: 02 paź 2001, 10:53
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznan

Nieprzeczytany post

Moim zdaniem to jest takie koło.

Jest magia maratonu. Ludzie chcą się sprawdzić. Maratony są coraz bardziej widowiskowe i medialne. I ciągle ktoś pyta czy w 3 tyg może przygotować się do maratonu - po np 10 latach obijania.

Gdyby w szkole miał odpowiednią edukację, więcej było sportu i mielibyśmy zdrowsze społeczeństwo to takich głupich pomysłów byłoby mniej w głowach.

Pytanie co jest lepsze... czy to aby ludzie porywali się z motyką na słońce (Polska) czy z nadwagą 20kg maszerowali maraton przez 7 godzin.

Jedno jest pewne, jaka edukacja sportowa u podstaw takie zachowania w zyciu dorosłym - porywanie się bez przygotowania na maraton.
[url=http://www.kujawinski.com]www.kujawinski.com[/url]
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ