Komentarz do artykułu Dorota Gruca walczy o Igrzyska
- Enliven
- Dyskutant
- Posty: 42
- Rejestracja: 31 maja 2008, 13:34
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: AZS-AWF Gorzów Wlkp.
- Kontakt:
Małe sprostowanie: "Olimpiada" to 4-letni okres między Igrzyskami Olimpijskimi... ;]
~~ Niektóre nałogi czynią silniejszym! RUN! ~~
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 11
- Rejestracja: 31 maja 2008, 20:53
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Mazowsze
To zarazem przykre, oburzające, ale też kolejny objawe degeneraji polskiej lekkoatletyki.
Czy naprawdę szefowie PZLA są ponad prawem i są bezkarni.
Ktoś śrubuje wyniki, poświęca swój czas, podporządkowuje życie, a tu wybierają kogoś z gorszymi rezultatami.... bo pewnie jest od "zaprzyjaźnionego trenera" czy klubu.
Przydałaby się jakaś forma głośnego nacisku.
I wydaje mi się ,że nawet jak ktoś jest amatorem, a nawet niezrzeszonym w klubie , to też powinien mieć teoretycznie możliwości (wiadomo ,że prawie niemożliwe jest to do osiągnięcia) walki o olimpiadę
I zasada prosta, powinni jechać najlepsi, o najlepszych rezulatatach.
Czas uporządkować tę cholerną stajnię Augiasza
I jeśli jest najlepsza,a więc najpracowitsza, najwytrwalsza, o najlepszej kondycji, to niech reprezentuje nas najgodniejsza tego zaszczytu - Dorota Gruca!
Pozdrawiam!
Czy naprawdę szefowie PZLA są ponad prawem i są bezkarni.
Ktoś śrubuje wyniki, poświęca swój czas, podporządkowuje życie, a tu wybierają kogoś z gorszymi rezultatami.... bo pewnie jest od "zaprzyjaźnionego trenera" czy klubu.
Przydałaby się jakaś forma głośnego nacisku.
I wydaje mi się ,że nawet jak ktoś jest amatorem, a nawet niezrzeszonym w klubie , to też powinien mieć teoretycznie możliwości (wiadomo ,że prawie niemożliwe jest to do osiągnięcia) walki o olimpiadę

I zasada prosta, powinni jechać najlepsi, o najlepszych rezulatatach.
Czas uporządkować tę cholerną stajnię Augiasza
I jeśli jest najlepsza,a więc najpracowitsza, najwytrwalsza, o najlepszej kondycji, to niech reprezentuje nas najgodniejsza tego zaszczytu - Dorota Gruca!
Pozdrawiam!
- Fist
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 949
- Rejestracja: 18 lip 2005, 22:44
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Rumia/Gdańsk
- Kontakt:
Wg mnie powinny jechać 3 najlepsze osoby ktore uzyskały minimum IAAF do powiedzmy 31.5 Jest wtedy czas na spokojny trening . Mowie tu jedynie o maratonie, ewentualnie chodzie na 50km
Minimum moze byc podniesione przez PZLA, ale rozsadnie, po to zawodnicy trenuja zeby jezdzic na zawody.
Chybiony jest pomysł z tymi MP w Dębnie. Niech sobie beda, ale niech MP to nie bedzie wyznacznik. USA sobie moze na to pozwolic bo tam w kazdej konkurencji walczy miedzy soba kilku zawodnikow. Co prawda na wynik 2.15 byloby kilka osob ale nie w prowincjonalnym miasteczku(szacunek za szybka trase), przy zerowym zainteresowaniu mediów. Brak obeznania na wielkich imprezach widać właśnie podczas wielkich imprez...
wiec albo dać sobie spokoj z jakims przywilejowaniem mistrza Polski, (zwycięzca z czasem 2.15 mialby jechac??, to 3km wolniej niż świat..)
albo wyznaczać to podczas porządnego maratonu w Wa-wie, Krakowie, Wrocławiu, Poznaniu. Z 5-6 zawodnikami poniżej 2.11. Na odpowiednio szybkiej trasie
Minimum moze byc podniesione przez PZLA, ale rozsadnie, po to zawodnicy trenuja zeby jezdzic na zawody.
Chybiony jest pomysł z tymi MP w Dębnie. Niech sobie beda, ale niech MP to nie bedzie wyznacznik. USA sobie moze na to pozwolic bo tam w kazdej konkurencji walczy miedzy soba kilku zawodnikow. Co prawda na wynik 2.15 byloby kilka osob ale nie w prowincjonalnym miasteczku(szacunek za szybka trase), przy zerowym zainteresowaniu mediów. Brak obeznania na wielkich imprezach widać właśnie podczas wielkich imprez...
wiec albo dać sobie spokoj z jakims przywilejowaniem mistrza Polski, (zwycięzca z czasem 2.15 mialby jechac??, to 3km wolniej niż świat..)
albo wyznaczać to podczas porządnego maratonu w Wa-wie, Krakowie, Wrocławiu, Poznaniu. Z 5-6 zawodnikami poniżej 2.11. Na odpowiednio szybkiej trasie
Mateusz
Dare for more!
Dare for more!
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 512
- Rejestracja: 16 sty 2008, 22:22
- Życiówka na 10k: 31.16
- Życiówka w maratonie: 2:23;47
Ja z PZLA miałem raz nieprzyjemną rozmowe tlefoniczną i przytocze może pewien cytat:" Henryk Szost owszem zrobił minimum, ale jeszcze nie jedzie, musi się zebrać posiedzenie na którym zadecydujemy czy Szost który ma wynik 1:11:59- ma minimum, ale po co my go weżmiemy-skoro daje mu to jak sprawdzaliśmy pięćdziesiąty wynik na świecie...."
Takie słowa usłyszałem po moim błędzie w newsie kiedy podałem że Szost zakwalifikował się na Igrzyska...
Tak więc patrząc rozumem władz PZLA po co pojedzie też Gruca skoro o medal nie powalczy.....
Warto dodać że jako jedyny jak zauważyłem podałem wyniki Grucy z Kanady- czyżby Dorota przez innych była niedoceniona? A przecież pobiegła tam znakomicie
Takie słowa usłyszałem po moim błędzie w newsie kiedy podałem że Szost zakwalifikował się na Igrzyska...
Tak więc patrząc rozumem władz PZLA po co pojedzie też Gruca skoro o medal nie powalczy.....
Warto dodać że jako jedyny jak zauważyłem podałem wyniki Grucy z Kanady- czyżby Dorota przez innych była niedoceniona? A przecież pobiegła tam znakomicie
Żyje po to, by biegać
- Arti
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4522
- Rejestracja: 02 paź 2001, 10:53
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznan
To po co wyznaczane są minima? 
Krzysztof, na te słowa to trudno określić czy pięść się otwiera do wypłacenia liścia czy składa by zacisnąć w pięść.
To jakaś totalna paranoja !!!
Kto jest na tyle głupi aby nie użyć mocniejszych słów by wyznaczać minimum na 2:12 a potem zbierać posiedzenie i debatować czy wynik <2:12 to jest wypełnione to minimum?
Czyli rozumiem ,że po fakcie mogą stwierdzić ,że 2:11:59 to za mało?

Krzysztof, na te słowa to trudno określić czy pięść się otwiera do wypłacenia liścia czy składa by zacisnąć w pięść.
To jakaś totalna paranoja !!!
Kto jest na tyle głupi aby nie użyć mocniejszych słów by wyznaczać minimum na 2:12 a potem zbierać posiedzenie i debatować czy wynik <2:12 to jest wypełnione to minimum?
Czyli rozumiem ,że po fakcie mogą stwierdzić ,że 2:11:59 to za mało?
[url=http://www.kujawinski.com]www.kujawinski.com[/url]
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
My tez informowaliśmy o wyniku Doroty ale fakt, nie przetłumaczyliśmy Newsa. 
http://bieganie.pl/?show=1&cat=11&id=694

http://bieganie.pl/?show=1&cat=11&id=694