Czyli "poprawnie" polityczniequeerrun pisze:Jestem absolutnie niedefiniowalny w kwestii podrywu, bo podryw to takie coś co łechce ego niezaleznie od tego czyim zainteresowaniem zostało się obdarzonym.


Czyli "poprawnie" polityczniequeerrun pisze:Jestem absolutnie niedefiniowalny w kwestii podrywu, bo podryw to takie coś co łechce ego niezaleznie od tego czyim zainteresowaniem zostało się obdarzonym.
nie homofobicznie - owszem, a z poprawnościa polityczną zawsze mialem na pieńku. No może z wyjątkiem biegania bo ono jest obecnie bardzo poprawne polityczniedargch pisze:Czyli "poprawnie" polityczniequeerrun pisze:Jestem absolutnie niedefiniowalny w kwestii podrywu, bo podryw to takie coś co łechce ego niezaleznie od tego czyim zainteresowaniem zostało się obdarzonym.i nie "homofobicznie" ?
.