Jacek Kuroń 1934-2004
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 426
- Rejestracja: 10 lis 2003, 18:13
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Częstochowa
Właściwie to powinno sie pisać tak [ * ] ale wychodzi [*] wiec ja zrobiłem (*) ale można też tak [']Quote: from PAwel on 2:05 pm on June 21, 2004
tak nawiasem pytając, czy ten znak - (*) to jakiś miedzynarodowy internetowy symbol minuty milczenia?
[b]"Kto się ośmieli, wygrywa"[/b]
- Janek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 775
- Rejestracja: 19 cze 2001, 20:42
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Też głosowałem na niego w wyborach prezydenckich i tego głosu nie żałowałem. Jego zniknięcie z polityki było dla mnie najlepszą oznaką, że tę dziedzinę przyzwoici oddali tym mniej przyzwoitym.
[']
[']
Największym zagrożeniem dla człowieczeństwa jest zwarta większość [i](H. Ibsen)[/i]
[url=http://www.maratonypolskie.pl][b]Maratony Polskie[/b][/url]
[url=http://www.maratonypolskie.pl][b]Maratony Polskie[/b][/url]
-
- Stary Wyga
- Posty: 238
- Rejestracja: 14 kwie 2003, 15:50
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Jacek odszedł z polityki, dlatego że musiał zmagać się z chorobą. Inaczej by pewnie dalej czynnie w niej uczestniczył, bo dzięki polityce mógł realizować idee, którym był wierny.