Jacek Kaczmarski

...czyli wszystko co nie zmieściło się w innych działach a ma związek z bieganiem lub sportem.
Arturo 51
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 334
Rejestracja: 23 lis 2003, 15:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Nieprzeczytany post

 Dziękujemy Ci Jacku za te wszystkie emocje, ktore w nas wzbudzaleś, za te ciarki na plecach, za tą potęgę Twoich pieśni śpiewanych w Ośrodku Internowania w Załężu, za lęk strazników, zomo i bezpieki, ze mury runą.
I doczekaleś, mury runely, ale gdzie podzial sie tamten Narod, Narod potężny, nieulękly.
Paru kapitalistow, kamienicznikow, mafiosow i bandytow zakneblowalo mu usta.
Może i dobrze Jacku, ze nie musisz już patrzeć na to poniżenie     Twojego Ukochanego Narodu.
Nie ma już zomo, nie ma bezpieki, nikt już tego narodu nie straszy, a jest On ciężko przerazony, trzęsie się o posadkę /jeśli ja ma/ czapkuje przed kapitalistą, chyłkiem do domu się przemyka aby po drodze w mordę od bandytow nie zarobić, a jak słyszy przekleństwa w publicznym transporcie głowę chowa w kołnierz i udaje ze go nie ma, jak widzi, ze kogoś biją, okradają, szybko zmyka aby samemu nie  oberwać, świadkiem nie zostać, bo to zaraz kolesie bandziora chałupę podpalą etc. etc.
Jacku! Czy po to śpiewałeś, czy takiej Ojczyzny chcialeś, czy może to wlaśnie jest ten raj dla robotnika, ktory tak bardzo chcialeś Mu wyspiewać?
Już nam nie odpowiesz. Ale nic to Jackui tak nie ma dla kogo spiewać, spelnilo się przekleństwo Twojej piesni "i spiewak zostal sam".
A co zostalo z tamtych lat - utracona mlodość, to czego nie dokonal potezny aparat ucisku i przemocy bez problemu dokonalo bezrobocie, bieda, strach o jutrzejszy dzien, strach przed kapitalista, kamienicznikiem, bandytyzmem, mafią, dokonal lęk o przyszlość dzieci, lęk o kromkę chleba.
Wszyskim się trzęsą portki jak petakom, a nikomu nie rosną skrzydla jak ptakom /jak pisal mistrz Gałczyński/
 I tutaj Ha, HA slychac śmiech Komuny zza grobu.
 Jacku! Wgryż się w ta ukochaną Ziemię Ojczystą /wszak z tego co wiem nie wiodlo Ci się zbyt dobrze w Krainie Wolności za Żelazną Kurtną/ i nastroj gitarę bo gdy się wszyscy spotkamy zaspiewamy pieśń potęzna, pieśń jak dzwon i runą niewidzialne mury lęku i pękną niewidzialne kajdany strachu, a Jeżdżcy Apokalipsy zrobią wreszcie porządek w tym kraju, a My calą potęgą niebios wesprzemy Ich w dziele ładu i porządku publicznego i zaspiewamy jak za dawnych lat że już blisko Świt.....
Pozdr. Artur
PKO
Awatar użytkownika
Jarro
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 233
Rejestracja: 07 maja 2002, 23:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

   Przepraszam, ale chciałem zabrać głos jako kawałek narodu.
   Uprzejmie informuję, że nie czuję się poniżony, ani zakneblowany przez paru  kapitalistów, kamieniczników, mafiosów i bandytów.
         
Jarro
Awatar użytkownika
lezan
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 555
Rejestracja: 20 cze 2001, 04:17
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Australia

Nieprzeczytany post

Dzieki Arturo za to przypomnienie Jacka. Bylem na Jego jednym z pierwszych, takich "polpublicznych" koncertow w "Remoncie" i jak dzis pamietam wrazenie wywolane na tej niewielkiej publicznosci przez "Mury" i "Mlode wilki".
If God invented marathons to keep people from doing anything more
stupid, triathlon must have taken Him completely by surprise
Awatar użytkownika
stachnie
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 479
Rejestracja: 24 sie 2001, 11:03
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 3:10:04
Lokalizacja: Zabierzów k. Krakowa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Kaczmarski - ech... można powiedzieć, że byłem jednym z wielu wychowanych na jego piosenkach.

Arturo - po 1989 roku nikt Go nie kneblował - po prostu nie miał odpowiedniej siły przebicia. To nie kamienicznicy decydowali o tym, kogo puścić na antenę tylko różne układowe Rady Programowe, dla których się liczyła głównie tzw. oglądalność (a w radiu słuchalność?), czyli tak naprawdę zadecydował tzw. ogół, który nie lubi wysilać mózgownicy i woli słuchać sieczki. Zawsze łatwiej zwalić winę na jakichś ONYCH ale na ogół prawda bywa znacznie bardziej prozaiczna - "jeśli nie wiadomo, o co chodzi, to na pewno chodzi o pieniądze".


Pozdrawiam,

Sławomir Stachniewicz.
Awatar użytkownika
PiotrP
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 638
Rejestracja: 09 lip 2002, 16:15
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Irlandia lub Pyrzyce, Polska

Nieprzeczytany post

J.Kaczmarski - wielki Polak . choc ostatnio zapomniany.
slowa jego utw.  zapadly gleboko w mojej pamieci...
Piotr
Awatar użytkownika
ours brun
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 922
Rejestracja: 17 lip 2002, 20:53
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa-Bielany

Nieprzeczytany post

(Edited by ours brun at 11:10 pm on April 16, 2004)
Awatar użytkownika
Madzikowa
Wyga
Wyga
Posty: 109
Rejestracja: 27 lis 2003, 12:44
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Jutro pogrzeb Jacka. Powązki Warszawskie godz. 12.00.

To informacja dla tych, którzy chcieliby go osobiście pożegnać. Ja niestety nie mogę jechać - ktoś musi zostać z synkiem w domu, ale mój mąż - wielbiciel całej Twórczości Jacka - jedzie.

Jeśli się wybieracie, weżcie koniecznie świece, aby było jak w pieśni: "świec tysiące palili mu..."

Jacku, będzie nam Cie bardzo brakowało.
Magda[url]http://szymon.mucha.fm.interia.pl[/url]
[url]http://public.fotki.com/Kajetan2/kajetan2[/url]
[url]http://public.fotki.com/Kajetan/kajetan_mucha[/url]
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ