Otarcia sutków +
- Grisza
- Rozgrzewający Się
- Posty: 19
- Rejestracja: 29 sie 2003, 01:09
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Rybnik
Mam niesamowity problem ,gdy biegam po lesie koszulka ociera mi sutki ,a w dodatku gdy się spocę to bardzo szczypi !Czasem nawet ,gdy sie wykąpię, szczypi nadal ! A najgorsze są koszulki z naklejkami lub logiem ,bo bardzo ocierają lewy sutek! Co ja mam zrobić w takiej sytuacji bo bardzo lubie biegać, a szczypanie bardzo mnie dekoncentruje ?
Dokąd tak ciągle biegniesz ? Grisza
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1865
- Rejestracja: 18 cze 2001, 18:10
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
W tym tygodniu testowałem wodoodporne plastry Hansaplast. Zdecydowanie polecam - wytrzymały 1,5 godzinny bieg. Można mieć jednak ekstra problemy z plastrami, jeżeli klatka jest mocno zarośnięta.
biegowa recydywa
- Deck
- Ekspert/Fizjologia
- Posty: 1269
- Rejestracja: 20 cze 2002, 12:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
mozna ewentualnie zmienic koszulke. Ja biegam w coolmaxowych i nie mialem takich problemow (zreszta jak biegalem w bawelnie to tez nie, ale mozesz sprobowac).
- Marcin 1979
- Wyga
- Posty: 68
- Rejestracja: 12 lip 2003, 19:05
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Mysłowice
A tam coolmaxy zwykły chamski plaster bez opatrunku czyni cuda tylko trzeba go przykleićtak 30 minut przed biegiem. Wprawdzie wygląda się wtedy jak gwiazda porno :bim: ale przynajmniej nie ma obtarć. Kiedyś jeszcze eksperymentowałem z opatruniem w spreju ale ścierał się zbyt szybko.
(Edited by Marcin 1979 at 12:22 pm on Sep. 3, 2003)
(Edited by Marcin 1979 at 12:22 pm on Sep. 3, 2003)
Zimowy podpis
Huhuha huhuha
Huhuha huhuha
-
- Wyga
- Posty: 97
- Rejestracja: 18 lut 2003, 13:49
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Starogard Gd.
niedawno było.
przy dłuzszych biegach uzywam takiego białego,
rwacego się jak papier plastra z rolki, bez opatrunku.
stosowany powszechnie w szpitalach ale jest w aptece
NIE depiluje
pzdr.
przy dłuzszych biegach uzywam takiego białego,
rwacego się jak papier plastra z rolki, bez opatrunku.
stosowany powszechnie w szpitalach ale jest w aptece
NIE depiluje
pzdr.
- pozzie
- Dyskutant
- Posty: 39
- Rejestracja: 27 maja 2009, 01:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Miałem podobny problem. Plastry często się odklejały - widać nie trafiłem jeszcze na właściwe. Natomiast efekt dało - praktyczne jednak tylko na jesienne, chłodniejsze dni (ale w końcu jesień nadchodzi) ubranie bardzo obcisłej biegówki pod spód.
poZZdrawiam! [/list]
poZZdrawiam! [/list]
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 20
- Rejestracja: 05 sie 2009, 12:03
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Zielona góra
Nie napisaliście w jakich koszulkach biegacie. Podejrzewam, że w bawełnianych.
Spróbujcie może w specjalnych koszulkach do biegania, np Dry-Fitowych.
Te mocno przylegają do ciała i nie mają jak obcierać.
Ja używam czegoś takiego i jestem bardzo zadowolony:
http://www.run4fun.pl/drifit-race-short ... 6d53a3beb6
Spróbujcie może w specjalnych koszulkach do biegania, np Dry-Fitowych.
Te mocno przylegają do ciała i nie mają jak obcierać.
Ja używam czegoś takiego i jestem bardzo zadowolony:
http://www.run4fun.pl/drifit-race-short ... 6d53a3beb6
- szy
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 447
- Rejestracja: 10 cze 2009, 08:40
- Życiówka na 10k: 39:01
- Życiówka w maratonie: 3:19:17
- Lokalizacja: Warszawa / Pruszków
Kiedyś widziałem zdjęcie Artura Wichniarka bez koszulki po zdobytym golu, biegł właśnie z sutkami zaklejonymi plastrem. Myślę, że skoro taki sposób starcza profesjonalnemu piłkarzowi na 90 minut, to będzie ok i dla biegacza - amatora
Mój profil Strava: https://www.strava.com/athletes/43888753
- run
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 479
- Rejestracja: 07 maja 2009, 14:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa / Dąbrowa Leśna
- Kontakt:
Po co wydawać 230 zł skoro plaster za kilka zł załatwia sprawę?enteriusz pisze:Nie napisaliście w jakich koszulkach biegacie. Podejrzewam, że w bawełnianych.
Spróbujcie może w specjalnych koszulkach do biegania, np Dry-Fitowych.
Te mocno przylegają do ciała i nie mają jak obcierać.
Ja używam czegoś takiego i jestem bardzo zadowolony:
http://www.run4fun.pl/drifit-race-short ... 6d53a3beb6
BTW mam koszulkę Adidasa kupioną na przecenie za 100 zł (ze 190 czyli równie abstrakcyjnie dużo co ten Nike) i po 3h biegania i tak mnie bolą sutki. Nawet jak kupisz koszulkę za tysiąc złotych to po tych 20-30km sutki będą podrażnione