Jeśli twoja życiówka na 400 m to 51.97, a sezon otwierasz w 54.62 – nie możesz być zadowolony. Kornelia Lesiewicz po zajęciu 9 miejsca w 4. Memoriale Ireny Szewińskiej nie kryła łez. Co się stało, że wicemistrzyni świata juniorek na ostatnich 100 metrach bydgoskiego mitingu przeżyła największą odcinkę w karierze? Porozmawialiśmy z Kornelią chwilę po starcie.
Skomentuj artykuł "Kornelia Lesiewicz: Zaryzykowałam. Teraz trzeba zacisnąć zęby i biegać dalej" https://bieganie.pl/sport/kornelia-lesi ... gac-dalej/