Komentarz do artykułu Sztafeta EKIDEN w Japonii-ZAPOWIEDŹ
-
- Wyga
- Posty: 68
- Rejestracja: 15 mar 2009, 16:28
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Do boju AGA! --> AWF Siła i krew Powodzenia życzę naszej sztafecie!!!
Nazywam się Kamil Kędzierski
"Jeśli paść to przynajmniej po walce..."
"Jeśli paść to przynajmniej po walce..."
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Ja też, ale pewnie mało kto z nich traktuje to bardzo poważnie, wszyscy raczej w "roztrenowaniu?.
-
- Wyga
- Posty: 68
- Rejestracja: 15 mar 2009, 16:28
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Chyba wszyscy członkowie ekip bazują teraz na roztrenowaniu lub dopiero wchodzą w trening pod przełaje, aczkolwiek patrząc na listy startowe można stwierdzić, że Polacy mają z kim się pościgać :D
Nazywam się Kamil Kędzierski
"Jeśli paść to przynajmniej po walce..."
"Jeśli paść to przynajmniej po walce..."
- puella
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 420
- Rejestracja: 22 lis 2007, 21:29
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
wiadomo już, że rezerwowymi są M.Chabowski oraz Maria Maj-Roksz. Łukasz Parszczynski zaczyna od 5 km, potem Ola Jakubczak 5km, Radosław Kłeczek 10 km, Aga Ciołek 5 km, Artur Kozlowski 10 km oraz Kasia Kowalska biegnie 7,2km. POWODZENIA!!!
- chodzik
- Stary Wyga
- Posty: 174
- Rejestracja: 17 wrz 2009, 14:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bytów
31:30 na 10km? smiech na sali- mysle ze jest wielu zawodnikow w kraju co sa w lepszej dyspozycji....
trzeba sie zastanowic czy jedzie sie na wycieczke czy po to aby zrobic wynik- jak widac dziewczyny oraz ci co nie biegali 10km podeszli do sprawy powaznie za co gratulacje 13'58'' swietny wynik na 5km jak widac mozna biegac w tej czesci sezonu a nie 31:30!
trzeba sie zastanowic czy jedzie sie na wycieczke czy po to aby zrobic wynik- jak widac dziewczyny oraz ci co nie biegali 10km podeszli do sprawy powaznie za co gratulacje 13'58'' swietny wynik na 5km jak widac mozna biegac w tej czesci sezonu a nie 31:30!
gg 2097932 - kto pyta nie błądzi :)
-
- Wyga
- Posty: 113
- Rejestracja: 27 lut 2008, 07:45
- Życiówka na 10k: 31:47;39
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Połaniec/Kłoda
Chodzik po co cała ta spinka??? PZLA jasno określiło warunki załapania sie na sztafete (najlepsi zawodnicy którzy legitymowali sie wynikami w pierwszej 4 chyba z sezonu) właśnie z sezonu a nie z października czy listopada. Byli najlepsi przez cały sezon to pojechali, proste. Nie wiesz jak Kozi z Kłeczkiem pobiegli taktycznie, nie wiesz jaki był profil trasy (ponoć ciężkie odcinki) ale to nie istotne, zasałużyli pracą w sezonie więc zostali nagrodzeni wyjazdem.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
Damian Noga
1500m-3:58:19
3000m-8:36:63
5000m-15:17:00
10 000m-31:47:39
10km-31:03
Półmaraton-1:09:30
1500m-3:58:19
3000m-8:36:63
5000m-15:17:00
10 000m-31:47:39
10km-31:03
Półmaraton-1:09:30
- chodzik
- Stary Wyga
- Posty: 174
- Rejestracja: 17 wrz 2009, 14:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bytów
Damiano
na wstepie trzeba odlozyc relacje bo to moj kolega itd
zawodnik to zawodnik
lubie go czy nie jednak mimo wszystko trzeba spojrzec na to okiem powiedzmy statystyka- jak na material badawczy
taktyka na sztafecie jest prosta- jak najszybciej przebiec dystans (zwlaszcza ze biegnie sie na przedostatnim miejscu...)
jakos "japonce" po 28 min na 10km biegli- wiec dalo sie na tych ponoc ciezkich odcinkach
lepiej zwalic na trase niz napisac prawde- bylem po maratonie i jestem na roztrenowaniu moj organizm nie dbudowal sie wiec dla dobra SZTAFETY niech pojedzie inny zawodnik- ale na tak szlachetne gesty to stac malo kogo
bo gdybym byl na miejscu kolegi Parszczynskiego to bym sie lekko mowiac wkurzyl ze ja tu rwe jak glupi 13,58 na 5km a ktos sobie drepcze 31'30 10km to po co ja sie meczylem?
taka aluzja
wyjazd w nagrode? a jak pojedziesz na MS czy IO i dasz totalna plame to powiedza Ci nie martw sie to byl przeciez wyjazd w nagrode za MINIMUM.... ??
slynna maksyma Piera de Cubertain- liczy sie udzial- zostala przez ktorych zabardzo wzieta do siebie
chodzi mi tylko o to, ze jezeli wysyla PZLA zawodnikow- to niech to robi w taki sposob aby wysylalo tych co maja najlepsza predyspozycje na "roztrenowaniu" bo pozniej slyszymy ze pzla kasy nie ma na to na tamto- ale zeby wyslac na wycieczke pare osob to nic sie przeciez takiego nie stalo (a wyjazd do Chibe nie jest taki tani...)(chodzi mi tylko o tych co dali totalna klape na 10km- reszta bardzo dobre wyniki)
POZA TYM MYSLE ZE JAKBY POJECHAL INNY ZAWODNIK TO TEZ BYLO BY TO NIEJAKO WYROZNIENIEM DLA NIEGO I BY GO MOTYWOWALO DO DALSZEJ PRACY
pamietam lata gdzie jadac na MME nie dawali calego sprzetu bo PZLA nie ma- bo zabraklo
zamiast sztafety wycieczkowej CHIBE wole aby ta kase przeznaczyli na normalne minimum w maratonie i zeby ktos jechal na MS ME czy IO bo znajac zycie PZLA dowali takie minimum ze nikt nie pojedzie
badz niech wprowadza adekfatne metody kwalifikacji- bo co z tego ze w maju zrobie rekord kraju jak w listopadzie obijajac sie biegam 4 minuty wolnie- ma to sie nijak
zawody to jest RYWALIZACJA
na wstepie trzeba odlozyc relacje bo to moj kolega itd
zawodnik to zawodnik
lubie go czy nie jednak mimo wszystko trzeba spojrzec na to okiem powiedzmy statystyka- jak na material badawczy
taktyka na sztafecie jest prosta- jak najszybciej przebiec dystans (zwlaszcza ze biegnie sie na przedostatnim miejscu...)
jakos "japonce" po 28 min na 10km biegli- wiec dalo sie na tych ponoc ciezkich odcinkach
lepiej zwalic na trase niz napisac prawde- bylem po maratonie i jestem na roztrenowaniu moj organizm nie dbudowal sie wiec dla dobra SZTAFETY niech pojedzie inny zawodnik- ale na tak szlachetne gesty to stac malo kogo
bo gdybym byl na miejscu kolegi Parszczynskiego to bym sie lekko mowiac wkurzyl ze ja tu rwe jak glupi 13,58 na 5km a ktos sobie drepcze 31'30 10km to po co ja sie meczylem?
taka aluzja
wyjazd w nagrode? a jak pojedziesz na MS czy IO i dasz totalna plame to powiedza Ci nie martw sie to byl przeciez wyjazd w nagrode za MINIMUM.... ??
slynna maksyma Piera de Cubertain- liczy sie udzial- zostala przez ktorych zabardzo wzieta do siebie
chodzi mi tylko o to, ze jezeli wysyla PZLA zawodnikow- to niech to robi w taki sposob aby wysylalo tych co maja najlepsza predyspozycje na "roztrenowaniu" bo pozniej slyszymy ze pzla kasy nie ma na to na tamto- ale zeby wyslac na wycieczke pare osob to nic sie przeciez takiego nie stalo (a wyjazd do Chibe nie jest taki tani...)(chodzi mi tylko o tych co dali totalna klape na 10km- reszta bardzo dobre wyniki)
POZA TYM MYSLE ZE JAKBY POJECHAL INNY ZAWODNIK TO TEZ BYLO BY TO NIEJAKO WYROZNIENIEM DLA NIEGO I BY GO MOTYWOWALO DO DALSZEJ PRACY
pamietam lata gdzie jadac na MME nie dawali calego sprzetu bo PZLA nie ma- bo zabraklo
zamiast sztafety wycieczkowej CHIBE wole aby ta kase przeznaczyli na normalne minimum w maratonie i zeby ktos jechal na MS ME czy IO bo znajac zycie PZLA dowali takie minimum ze nikt nie pojedzie
badz niech wprowadza adekfatne metody kwalifikacji- bo co z tego ze w maju zrobie rekord kraju jak w listopadzie obijajac sie biegam 4 minuty wolnie- ma to sie nijak
zawody to jest RYWALIZACJA
gg 2097932 - kto pyta nie błądzi :)