Strasb - Komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
strasb
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4779
Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lozanna

Nieprzeczytany post

zoltar7 pisze:
Widać, że mało wiesz o mężczyznach... jesteś niewolnicą stereotypów :oczko:, a to są w gruncie rzeczy takie wrażliwe i delikatne istoty... :lalala:
Niestety drapieżny seksualizm kobiet uniemożliwia im bycie chociaż trochę romantycznymi... :echech:
No to praw, mistrzu Zoltarze, jak powściągnąć swój drapieżny seksualizm wyciskając z sapaniem lokomotywy kolejny podbieg na treningu. :oczko:
zoltar7 pisze:ps. a w ogóle co to szkodzi Strasb w jednym się kochać, z drugim sypiać a z trzecim się ożenić :bum:
Mam tłumaczyć w czym problem? :hahaha: A może powiedzieć, że mało wiesz o kobietach... :bum:
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
zoltar7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5288
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
Życiówka na 10k: żenująca
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Strasb pisze:
zoltar7 pisze:ps. a w ogóle co to szkodzi Strasb w jednym się kochać, z drugim sypiać a z trzecim się ożenić :bum:
Mam tłumaczyć w czym problem? :hahaha: A może powiedzieć, że mało wiesz o kobietach... :bum:
:hahaha:

a miałem nadzieję, że to błąd ortograficzny... :oczko:
to cytat z Ziemi Obiecanej i tam ten tekst był skierowany do Borowieckiego... więc uznajmy,
że to błąd tłumacza (a nie podświadomość).
A o kobietach to ja nic nie wiem, bo to nie jest obiekt łatwy do badania, cechuje go zazwyczaj duża zmienność tak poglądów jak i nastrojów... myślę, że tu znajduje zastosowanie zasada nieoznaczoności Heisenberga... hmm... pomyślmy... :ojoj:

Poza tym ja nie twierdzę, że znam się na kobietach, tylko, że kobiety nie znają się na mężczyznach :hejhej:
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Awatar użytkownika
strasb
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4779
Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lozanna

Nieprzeczytany post

Obrazek
killerek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 329
Rejestracja: 01 cze 2011, 08:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

:hahaha:
10km- 49:31, 1.09.2012 II Bieg Fabrykanta
5.1km- 24:48, 11.11.2012 IX Światowy Dzień Biegania


BLOG

KOMENTARZE

Obrazek
Awatar użytkownika
zoltar7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5288
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
Życiówka na 10k: żenująca
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

LosAnna dawniej Strasb pisze:Wreszcie jakaś bardziej letnia pogoda, ale bez upału, przyjemnie było z mężem rano pobiegać.
A w Warszawie pada... :ojoj:
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Awatar użytkownika
strasb
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4779
Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lozanna

Nieprzeczytany post

Tu chwilowo wygląda jak lato. W sumie ze względu na pogrążenie w pracy, to pogoda mnie mało rusza, ale ostatnio tak poczyniłam refleksje, że to chyba nie do końca normalne, że w lipcu chodzę w bluzce z długim rękawem, swetrze i kurtce. :oczko:

A w temacie kurtek to przyszło z tydzień temu cudo z decathlonu

Po pewnym wahaniu jednak zwróciłam. Z rozmiarem nawet nie było źle, tylko trochę za szeroka w plecach. Rękami poruszało się w miarę wygodnie, choć strasznie szeleściła. :oczko: Rękawy za długie i mankiety nieregulowane (zdjęcie ze zbliżeniem na nie jest z innego modelu kurtki). Od spodu siatka jak zoltar przykazał, wierzchni materiał wyglądał bardzo niepozornie, naprawdę ciekawe co oni rozumieją przez umiarkowany deszcz w ciągu godziny. To co mi najbardziej nie odpowiadało, to bardzo niska stójka przy szyi, a w zasadzie właśnie bardzo daleko od szyi, kiepsko to by mogło w deszczu wyglądać.

Rozważam danie sobie chwilowo spokoju z tematem lub zakup kurtki bardziej trekingowej niż biegowej (takiej), bo nie jestem pewna czy tak dużo planuję biegać w ulewie, więc może lepiej kurtka przydatna też w innych okolicznościach. Ewentualnie pojawiły się w wyprzedażowej cenie te Nike co się zoltarowi podobały na Oldze Kalendarowej. O tu.
Awatar użytkownika
zoltar7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5288
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
Życiówka na 10k: żenująca
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

strasb pisze: Ewentualnie pojawiły się w wyprzedażowej cenie te Nike co się zoltarowi podobały na Oldze Kalendarowej. O tu.
Po pierwsze to na Oldze Kalendarovej-Ochal, a po drugie to mi się Olga podoba a nie kurtka :bleble:
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Awatar użytkownika
strasb
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4779
Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lozanna

Nieprzeczytany post

Tak mi się zdawało, że ta opinia mogła być nieco tendencyjna. :oczko:

A co do nazwiska to na swoją obronę wytoczę fakt, że zamieszkuję w kraju celebrującym niestrudzenie nazwisko panieńskie (a ja nieświadomie tuż przed wyjazdem zmieniłam na mężowskie, żeby było łatwiej :bum: ).
Awatar użytkownika
zoltar7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5288
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
Życiówka na 10k: żenująca
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Strasb po tym jak ogłosiłaś swoją przeprowadzkę do Szwajcarii, frank szwajcarski gwałtownie się umocnił... :grr: proszę, błagam... zrób coś z tym :chlip:
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Awatar użytkownika
strasb
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4779
Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lozanna

Nieprzeczytany post

Dziękuję za uznanie dla mego osobistego wdzięku i ewentualnych koneksji, ale jedyne co mogę, to powiedzieć, że dopóki zarabiam w euro jest mi to równie nie na rękę jak Tobie...Rozsadzać system od środka zacznę ewentualnie od 1 listopada. :oczko:
Awatar użytkownika
zoltar7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5288
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
Życiówka na 10k: żenująca
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

LosAnna znana też jako Strasb pisze:Próbuję powoli wrócić do biegania
Wielki Brat będzie śledził twoje postępy. Powodzenia.
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Łelkom bek :) I powodzenia! O ścięgnie wszyscy zapominamy, łącznie z samym zainteresowanym ;)
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
Awatar użytkownika
strasb
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4779
Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lozanna

Nieprzeczytany post

Dziękuję wierna widownio. :hej:
Awatar użytkownika
mimik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4097
Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
Życiówka na 10k: 38:56
Życiówka w maratonie: 03:44:08
Lokalizacja: okolice wrocławia

Nieprzeczytany post

Trzymam kciuki za pełny powrót do formy! :)
Awatar użytkownika
strasb
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4779
Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lozanna

Nieprzeczytany post

Przyda się, bo moja forma np. z maja to się wydaje oddalona gdzieś o lata świetlne.
ODPOWIEDZ