Narodowa Drużyna Esportu

[Qba Krause]

a ja widzę analogię, ale ona jest na bardziej ogólnym poziomie. chodzi zwyczajnie o finansowanie sportu i quasisportu (jako działania nieproduktywnego, obejmującego rywalizację w wybranej dziedzinie wg jakichś tam zasad) z budżetu.

ja uważam, że dorosły sportowiec powinien sam na siebie zarabiać, a państwo powinno kierować środki w infrastrukturę oraz szkolenie, a także promocję sportu i zdrowego trybu życia wśród dzieci i młodzieży.

[Kangoor5]

To też dobry punkt widzenia.

[infernal]

I moja branża i ogólnie całkiem mocno siedzę w tematyce esportu i ja jak najbardziej nie mam nic przeciwko płaceniu z 'moich podatków' na esport tak samo jak na klasyczny sport. Bardziej boli mnie ignoracja ludzi, co to myślą, że Ci ludzie sobie po prostu 'pykają w Cs'ka czy LoL'a'.
Ale z roku na rok to się ładnie zmienia.

Krystian, jeśli nie jest to tajemnica. Czym się zajmujesz po skrócie? Może bym się załapał pod jakiś etat

[Przemkurius]

nie chce mi sie sprawdzać ilu z nich jest stream-erami na twitchu, youtube czy innych serwisach dla gejmerów.

a może gdyby tak dorzucali się z donejtów i reklam zamiast podatków?

[Pixa]

Sponsorowanie ZAWODOWEGO sportu przez państwo (czy też spółki skarbu państwa) powinno być zabronione. Publiczne pieniądze powinny być wydawane na rzeczy, które służą wszystkim (edukacja, amatorski sport, służba zdrowia, etc.), a nie na spełnianie czyichś ambicji sportowych.

[krunner]

Publiczne pieniądze powinny być wydawane na rzeczy, które służą wszystkim

Czy mógłbyś spróbować udowodnić hipotezę:
"Adam Małysz na żadnym etapie swojej kariery nie przyczynił się do poprawy nastrojów i poziomu zadowolenia w społeczeństwie polskim na początku XXI w.".

Podpowiem: Adam Małysz był zawodowcem Ale wcześniej był dekarzem i tu rzeczywiście - wytwarzał pożyteczne rzeczy dla innych. Ale co to za robota takie skoki... Albo biegi... Dachy kłaść to jest coś namacalnego.

[Pixa]

Na poprawę nastroju to można wydawac kase jak ludzie przestaną na SORach umierać.

[krunner]

Na poprawę nastroju to można wydawac kase jak ludzie przestaną na SORach umierać.

No ale nie odniosłeś się do pytania. Był ten Małysz pożyteczny czy nie był ? SOR-y też są pożyteczne, wiadomix
Czy od jutra mamy całą kasę uciąć skoczkom i dosypać SOR-om, czy może na odwrót: zamknąć SOR-y i promować skoczków ?

A może jeszcze inaczej - wprowadzimy kryterium: jeśli przez rok na żadnym SOR-ze nie umrze żaden nieszczęśnik, to odblokujemy
kasę skoczkom, a jak przez dwa lata - to odblokujemy dodatkowo maratończykom...

[Kangoor5]

No ale nie odniosłeś się do pytania. Był ten Małysz pożyteczny czy nie był ? SOR-y też są pożyteczne, wiadomix
Czy od jutra mamy całą kasę uciąć skoczkom i dosypać SOR-om, czy może na odwrót: zamknąć SOR-y i promować skoczków ?

A może jeszcze inaczej - wprowadzimy kryterium: jeśli przez rok na żadnym SOR-ze nie umrze żaden nieszczęśnik, to odblokujemy
kasę skoczkom, a jak przez dwa lata - to odblokujemy dodatkowo maratończykom...

Piłeś - nie pisz.

[Pixa]

Na poprawę nastroju to można wydawac kase jak ludzie przestaną na SORach umierać.

No ale nie odniosłeś się do pytania. Był ten Małysz pożyteczny czy nie był ? SOR-y też są pożyteczne, wiadomix

Jeśli będziemy żyli w kraju, ktory zapewnia dobra opieke zdrowotna, porzadna edukację, dzialajacy transport, godziwe zarobki sfery budzetowej itd. to wtedy mozna myslec o ladowaniu kasy w rozrywkę. A nie na odwrot.

[krunner]

Piłeś - nie pisz.

Kangoor5, nie trafiłeś - ja bardzo rzadko piję, ostatnio bodajże Święta BN, grudzień 2018.

Jeśli będziemy żyli w kraju, ktory zapewnia dobra opieke zdrowotna, porzadna edukację, dzialajacy transport, godziwe zarobki sfery budzetowej itd. to wtedy mozna myslec o ladowaniu kasy w rozrywkę. A nie na odwrot.

Pixa, prezentujesz typowe polskie narzekanie. My żyjemy w tym samym kraju ? Mieszkasz w Polsce ? Bo jeżeli tak to chciałbym Ci wyjaśnić, że Polska jest bogatym krajem.

Jest aktualnie 23. najbardziej rozwiniętym krajem na świecie (na 192 kraje sklasyfikowane), tu jest link:
LINK

Jeszcze inaczej: Polska należy do grupy 12% najbogatszych krajów świata, 88% krajów ma się gorzej.

[ZgubionyLogin]

Jest aktualnie 23. najbardziej rozwiniętym krajem na świecie (na 192 kraje sklasyfikowane), tu jest link:

W ordynarny sposob manipulujesz slowami - nie ma to ZADNEGO zwiazku z poziomem rozwoju kraju, podales jedynie dochod calego panstwa, nie patrzac na jego populacje.

Pozycja tam ma bardzo male znaczenie dla jego mieszkancow - jeszcze raz popatrz na swoj link i porownaj miejsce np. na Indii czy Indonezji. Ich "bogactwo" (wg Ciebie!) bierze sie z ogromnych populacji, bo sami ludzie sa tam wielokrotnie biedniejsi od naszych obywateli, czesto zyja w wielkiej nedzy.

Znacznie uczciwsze jest podanie danych dotyczacych GDP per capita - wtedy widac, ze Polacy lokuja sie dopiero w piatej dziesiatce listy swiatowej (43-46 miejsce). A w EU jestesmy jednym z biedniejszych krajow "na glowe".

Jak niedawno czytalem, dystans Polski do "pierwszego swiata" coraz bardziej sie powieksza, zamozni nam uciekaja. Stajemy sie coraz bardziej poddostawca / podwykonawca, krajem "drugiej kategorii", w bardzo niewielu dziedzinach samodzielnie cos zaawansowanego tworzymy, lecz konkurujemy jedynie cena pracy badz produktu. I niespecjalnie mnie pociesza, ze gdzies tam jest trzeci swiat, ktory jest biedniejszy.
Interesujacy fakt byl podany we wspomnianym tekscie: w polowie lat 80-ych Polacy byli na zblizonym poziomie z Poludniowa Korea - a dzis Koreanczycy sa bogatsi od nas o ponad 1/3 per capita (nie wspominajac o sile calej gospodarki!), w wielu obszarach gospodarki sa w technologicznej czolowce. I co w naszej sytuacji rowniez wazne, nie sa tak ogromnie zalezni ekonomicznie od jednego sasiada.

Jeszcze inaczej: Polska należy do grupy 12% najbogatszych krajów świata, 88% krajów ma się gorzej.

Jeszcze inaczej: Polacy naleza do grupy 25% najbogatszych mieszkancow swiata, 75% ludzi ma się gorzej.
Wyglada juz nie tak slicznie, nieprawdaz?

[Kangoor5]

Piłeś - nie pisz.

Kangoor5, nie trafiłeś - ja bardzo rzadko piję, ostatnio bodajże Święta BN, grudzień 2018.

Zakładałem wariant pozytywny

Jest aktualnie 23. najbardziej rozwiniętym krajem na świecie (na 192 kraje sklasyfikowane), tu jest link:
LINK

Jeszcze inaczej: Polska należy do grupy 12% najbogatszych krajów świata, 88% krajów ma się gorzej.

I co z tego? Skoro wydaje te pieniądze na pierdoły a przez lata rządzący kombinują, jak ograniczyć dostęp ludzi do leczenia.
Przykład 1. dotyczy nas wszystkich:
https://oko.press/smiertelnie-grozny-ab ... ej-zarobi/
Przykład 2. dotyczy starszych ludzi w Warszawie:
https://twitter.com/trzaskowski_/status ... 4166027276
Przykłady można by mnożyć. Choćby wybudowany za grube miliony, oddany do użytku kilka lat temu i stojący bezczynnie cyklotron do protonowej terapii nowotworów w Krakowie, bo NFZ nie chce podpisać kontraktu. Albo zmienianie przepisów przez NFZ tak, żeby czekającym w wielo- (naście/dziesiąt) miesięcznych kolejkach na operację wzroku utrudnić przeprowadzenie tej operacji w krótkim terminie w Czechach, do czego mamy prawo jako obywatele UE.

Ty tymczasem prezentujesz argumenty jak z propagandy PRL, kiedy ludzie jedzenie kupowali na kartki ale mieli się cieszyć, bo kraj był potęgą w wydobyciu węgla i produkcji stali.

[Pixa]

Może być nawet na pierwszym miejscu, ale dopóki państwo nie zapewni obywatelom godnych warunków życia, dopóty nie powinno płacić za "poprawę nastroju" oglądających Małysza czy Kubicę.

[krunner]

Jeszcze inaczej: Polacy naleza do grupy 25% najbogatszych mieszkancow swiata, 75% ludzi ma się gorzej.

I tu bym powiedział stop (jeśli o mnie chodzi). Państwo, którego mieszkańcy należą do grupy 25% najbogatszych państw świata powinno realizować potrzeby także inne niż podstawowe - czyli np. finansować sport.

Komentarz do zdrowotnych wycieczek Kangoora oraz wizji polityki gospodarczej zaprezentowanej przez Pixę sobie daruję, wybaczcie.