Mimik więcej wiary chłopaku. Liczby nie kłamią...mimik pisze:podanie konkretnej liczby, jeden z chwytów marketingowych..strasb pisze:Pani podała dokładne wyliczenie, że jeden taki pan zakupił te buty i na półmaratonie zyskał 20s/km dzięki zmianie techniki i 15s/km dzięki butom.
Ok, czepiam się. Przyjdzie czas, sprawdzę je.
Strasb - Komentarze
Moderator: infernal
- zoltar7
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 5288
- Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
- Życiówka na 10k: żenująca
- Życiówka w maratonie: brak
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
- mimik
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4097
- Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
- Życiówka na 10k: 38:56
- Życiówka w maratonie: 03:44:08
- Lokalizacja: okolice wrocławia
chyba autosugestii.
ale co tam jak działa to działa.. skoro pani taka dobra w tym, to czemu nie. 
- strasb
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4779
- Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lozanna
Ja też się czepiam. Próbowałam nawet na żywo, kulturalnie, ale jednak, niestety pani nie podjęła rękawicy. Mnie zastanawia wyliczenie ile dzięki butom ile dzięki technice.
I jeszcze z liczb było ile procent energii oddają buty Newton, a ile inne. Ale cyferek nie zapamiętałam tym razem. I nie uzyskałam odpowiedzi, jaki to był inny but w tym wyliczeniu, bo spektrum przecież mamy szerokie. Pewnie to coś na wzór "zwykłego proszku" z reklam bielszej bieli. 
- mimik
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4097
- Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
- Życiówka na 10k: 38:56
- Życiówka w maratonie: 03:44:08
- Lokalizacja: okolice wrocławia
w jakiś laboratoryjnych warunkach, mając za podstawę jakieś "estymaty", oparte o jakąś statystykę.. Nie można, powiedzieć, że nie. Ale jaki jest tego prawdziwy rozrzut.Mnie zastanawia wyliczenie ile dzięki butom ile dzięki technice.I jeszcze z liczb było ile procent energii oddają buty Newton, a ile inne
- strasb
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4779
- Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lozanna
Nawet nie to, rozentuzjazmowany pan zrobiwszy życiówkę napisał maila do pani, która mu buty sprzedała. I stąd zdaje się informacja.
- mimik
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4097
- Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
- Życiówka na 10k: 38:56
- Życiówka w maratonie: 03:44:08
- Lokalizacja: okolice wrocławia
po bandzie
"koko dżambo" i do przodu. Ale co? But fajnie wygląda, sprzedaje jakąś ciekawostkę, czemu nie? Trzeba kiedyś spróbować i samemu się przekonać. Ale spoko, że coś o nim napisałaś. A możesz napisać który model? Czasami przyglądam się niektórym butom.
- strasb
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4779
- Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lozanna
Na początek dostałam "Lady Isaac", potem próbowałam "Distance". Jeszcze były zdaje się pośrednie między nimi "Gravity" lub "Motion", nie jestem pewna które, nie przymierzałam. Dla Ciebie najbardziej by się pewnie nadawał MV2, ich najszybszy i najlżejszy model, na najmniejszych klockach - jakieś niezłe opinie czytałam nawet. Tego byłam ciekawa, ale nie mieli go na miejscu. Jest też niby but trailowy, ale to po prostu trochę więcej gumy pod podeszwą i mocniejsza cholewka, nic rewolucyjnego - nad rewolucyjnym butem trailowym ponoć pracują pilnie za Wielką Wodą. 
- mimik
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4097
- Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
- Życiówka na 10k: 38:56
- Życiówka w maratonie: 03:44:08
- Lokalizacja: okolice wrocławia
Dzięki! Ciekawe to.. Mi się na razie kończą Kinvary, ale tu będzie bez rewolucji, kupie prawdopodobnie znowu Kinvary. Ale obok tych minimusów (które mocno się trzymają) coś bym dołożył.strasb pisze:Na początek dostałam "Lady Isaac", potem próbowałam "Distance". Jeszcze były zdaje się pośrednie między nimi "Gravity" lub "Motion", nie jestem pewna które, nie przymierzałam. Dla Ciebie najbardziej by się pewnie nadawał MV2, ich najszybszy i najlżejszy model, na najmniejszych klockach - jakieś niezłe opinie czytałam nawet. Tego byłam ciekawa, ale nie mieli go na miejscu. Jest też niby but trailowy, ale to po prostu trochę więcej gumy pod podeszwą i mocniejsza cholewka, nic rewolucyjnego - nad rewolucyjnym butem trailowym ponoć pracują pilnie za Wielką Wodą.
EDIT: ładne foto!
- zoltar7
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 5288
- Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
- Życiówka na 10k: żenująca
- Życiówka w maratonie: brak
No co ty Wariat, one te szwajcarskie ludzie specjalnie tak murują... bo im się od tego bogactwa w du...Wariatkm pisze:Słaby ten murarz, nawet gładkiej ściany nie umie zrobić :P .
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
- kachita
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
No ładnie, ładnie, będę od dzisiaj na Ciebie "spajderłoman" wołać 
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- Gryzzelda
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1710
- Rejestracja: 29 cze 2012, 21:31
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraina Deszczowcow
Fotostory rewelacja 
- strasb
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4779
- Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lozanna
Fakt, że w Szwajcarii takich śmiesznych murów z wypustkami nie brakuje, prawie każda szkoła ma małą ściankę wspinaczkową na sali gimnastycznej. Wspinałam się też w Polsce na "negatywie" - tj. zwykłej ścianie z wykutymi dziurami.
Na wspinanie w terenie czas już niebawem, koło południa by już było odpowiednio ciepło i śniegu poniżej 1200m n.p.m. już w zasadzie nie ma, tylko musi przestać na okrągło padać. W przyszłym tygodniu mamy naradę wojenną naszej potencjalnej grupy operacyjnej.
Na wspinanie w terenie czas już niebawem, koło południa by już było odpowiednio ciepło i śniegu poniżej 1200m n.p.m. już w zasadzie nie ma, tylko musi przestać na okrągło padać. W przyszłym tygodniu mamy naradę wojenną naszej potencjalnej grupy operacyjnej.


