Kachita - komentarze.

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
wolf1971
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1815
Rejestracja: 18 sty 2011, 09:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Piastów>Łódź>Płońsk

Nieprzeczytany post

:wrr: :wrrwrr: :echech:
Zdrowiej :taktak:
PKO
Awatar użytkownika
Angua
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 798
Rejestracja: 15 cze 2012, 08:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Kachita, będziesz żyła :hej: Trochę moczenia, okładów i będzie git. Stand by przez chwilę i do roboty z powrotem :usmiech: Kiedy masz to USG?
Blogowanie
Komentowanie
Obrazek
_________________________________________
"Bieganie dało mi odwagę by zaczynać, determinację, aby wciąż próbować i duszę dziecka, aby mieć z tego wszystkiego zabawę po drodze."
Awatar użytkownika
siena_driver
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2302
Rejestracja: 25 paź 2012, 12:35
Życiówka na 10k: 49:18
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Szybko wracaj do zdrowia i niech do końca życia jedyny dźwięk chrupania, jaki będzie Ci towarzyszył, to krakersy, ewentualnie słone paluszki :)
Awatar użytkownika
Gryzzelda
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1710
Rejestracja: 29 cze 2012, 21:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraina Deszczowcow

Nieprzeczytany post

oj Kachitko, zeby ci ta nozka jak najszybciej wydobrzala... :taktak:
Awatar użytkownika
Kanas78
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2460
Rejestracja: 25 cze 2011, 11:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Knurów>Łódź Teofilów

Nieprzeczytany post

Jak nie sraczka, to padaczka, jak to mawiała moja koleżanka-na moje oko to jakieś lekkie skręcenie i wszystko będzie git :spoczko: czymam kciuki i daj znać po tej wizycie co i jak!
Obrazek Obrazek

Obrazek

"Najpierw cię ignorują. Potem śmieją się z ciebie. Później z tobą walczą. Później wygrywasz". Mahatma Gandhi
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Jutro mam wizytę u lekarza pierwszego kontaktu, więc dostanę dopiero skierowanie na to USG, a kiedy będzie wolny termin, to się dopiero okaże. Chociaż może jak pani doktor zobaczy tego monstrualnego krwiaka (sięga mi od podbicia stopy do mniej więcej połowy łydki - to po zewnętrznej stronie, po wewnętrznej jest na razie malutki), to coś tam zarządzi.
Ogólnie jestem dobrej myśli, bo mogę z tym chodzić. Ostrożnie i powoli, ale mogę. Nie mam też problemu z utrzymaniem ciężaru całego ciała na tej stopie (na przykład się ubierając), nic mnie przy tym nie boli, kostka też sprawia raczej stabilne wrażenie. Staram się to ograniczać, żeby nie kusić losu, ale sama świadomość dobrze mi robi. Mogę też ruszać stopą na wszystkie strony, zakres ruchu jest nieco ograniczony przez opuchliznę, ale to normalne raczej.
I cieszę się, że stało się to na wyjeździe, bo wśród tych moich kochanych wariatów nie mogłam się martwić czy smucić :) W ogóle jak dotrę do zdjęć mojego przebrania piratki, to wstawię, bo wyszło naprawdę nieźle :taktak: Do tego to kuśtykanie idealnie się wpasowało w klimat :bum:
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
Awatar użytkownika
Kanas78
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2460
Rejestracja: 25 cze 2011, 11:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Knurów>Łódź Teofilów

Nieprzeczytany post

Kachita, na piratkę już się nie mogę doczekać!!
Obrazek Obrazek

Obrazek

"Najpierw cię ignorują. Potem śmieją się z ciebie. Później z tobą walczą. Później wygrywasz". Mahatma Gandhi
Awatar użytkownika
cichy70
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4245
Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: zewszont.

Nieprzeczytany post

uła, współczuję, miałem parę razy zerwana torebkę stawową, przez poślizgi na lodzie właśnie, wiem jak to smakuje :(
ale Ty masz pewnie tylko zwichniętą/naciągniętą jak możesz chodzić - także nie jest źle :)
Awatar użytkownika
mimik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4097
Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
Życiówka na 10k: 38:56
Życiówka w maratonie: 03:44:08
Lokalizacja: okolice wrocławia

Nieprzeczytany post

kachita, oby to nie była torebka stawowa, też miałem pękniętą, 2 albo 3 tygodnie miałem nogę w gipsie..

Trzymaj się i uważaj siebie!
Aniad1312
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4291
Rejestracja: 18 kwie 2010, 21:03

Nieprzeczytany post

Eno, kuruj się, bo się musim zobaczyć na obozie ;)
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Na obóz jadę czy tak, czy siak :) Najwyżej sobie pochodzę na spacery.
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
Awatar użytkownika
rubin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4232
Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

auć,
boli od patrzenia :trup: :trup: :trup:

Kachita, z takimi rzeczami nie do lekarza 1 kontaktu tylko na pogotowie się jedzie. Tam na miejscu robią RTG/USG i od razu skierowanie do chirurga. W każdym razie trzym się :usmiech:
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Ej no, byłam w najdalej na północ wysuniętym punkcie Polski i najbliższy szpital to chyba we Władysławowie był. Szczerze mówiąc nawet nie wiem. Poza tym miałam tę kostkę kiedyś złamaną, to jest zupełnie inny ból i zupełnie inna opuchlizna ;) No i nie mam najlepszych wspomnień z wrocławskiego ostrego dyżuru ortopedycznego :lalala:
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
Awatar użytkownika
Gife
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5842
Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
Życiówka na 10k: 34:04
Życiówka w maratonie: 2:42:10
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ooostro! Widok okropny, ale hmm..Co Cię nie zabije, to Cię wzmocni! :taktak:
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Będzie dobrze, muszę tylko być cierpliwa :)
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ