

Zoltar, moje długie rajtki obecne są z Go Sport (i też mnie wkurzają


Moderator: infernal
Spoko, na pewno coś napiszę.. Myślałem o tych Green Silence, ale na ten okres jesienno-zimowy i ogólnie na swój poziom biegowy (z jednej strony chcę dużo biegać, z drugiej nie jestem taki doświadczony i wyrobiony) daruję sobie zbytni minimalizm, może w przyszłym roku. W sumie mam jeszcze te Mizuno Ronin 2.strasb pisze:No to czekamy na recenzję Launchów.Co do ceny DS Trainer to się jak najbardziej zgadzam. A co do Brooksów to mnie wciąż kuszą Green Silence tylko że w sumie nie potrzebuję nowych butów.
Akurat na tę cechę nike free to więcej osób narzeka, poza tym jak tak patrzę na te nacięcia w podeszwie nike free to zastanawiam się czy da się w nich biegać po nieutwardzonej nawierzchni... przecież takie nacięcia muszą "łapać" wszystkie drobne kamienie. Chciałbym aby mnie dobrze zrozumiano, nie jestem przeciwnikiem nike free (szczególnie w kolorze fioletowymkachita pisze:Przymierzałam dzisiaj Nike Free 2 - jaaaa, ale leciutkie. Tylko jakieś strasznie wąskie albo wkładka jest do de - uciskały mnie w podbicie.
Ja korzystam z tego, że różne przypadłości zmusiły mnie w zasadzie do powrotu na poziom zerowy, więc bawiąc się w minimalizm przynajmniej mam poczucie, że coś robię, a obciążenia nie są wielkie.mimik pisze: Spoko, na pewno coś napiszę.. Myślałem o tych Green Silence, ale na ten okres jesienno-zimowy i ogólnie na swój poziom biegowy (z jednej strony chcę dużo biegać, z drugiej nie jestem taki doświadczony i wyrobiony) daruję sobie zbytni minimalizm, może w przyszłym roku.
A jak Ci się znudzi to zawsze możesz pobawic się tak.mimik pisze:W sumie mam jeszcze te Mizuno Ronin 2.