LuC (skywalker)- komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
1->99%
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 407
Rejestracja: 22 mar 2009, 18:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: poznań

Nieprzeczytany post

no to pokomentujmy
moja pierwsza myśl
maraton po 3 miesiącach biegania?
albo odwaga albo... nie przemyślałeś tego?
albo masz bazę z innych sportów ?

tak czy owak
powodzenia! i niech się biega jak najmilej i jak najdłużej!
Uważaj, uważaj.
Nie ma nic gorszego, niż pogarda neofity.
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
szymon_szym
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1763
Rejestracja: 25 maja 2010, 15:03
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 3:52:14

Nieprzeczytany post

Czołem!
Robiłem ten sam plan. Zacząłem od zera, potem przeskoczyłem ze trzy tygodnie, żeby pasował mi do terminu maratonu. Udało mi się ukończyć na nim debiutancki maraton.
Z własnego doświadczenia powiem, że te parę treningów przed 12. tygodniem było dla mnie kluczowe (wcześniej nie biegałem takich odległości, więc co tydzień miałem radochę z nowego "rekordu") Koło 14. tygodnia pobiegłem pierwszy półmaraton. Dostałem zajeb... motywacji. Tobie też polecam jakieś zawody przed maratonem.
Sam czujesz na jakim jesteś poziomie. Najwyżej pomyśl, czy nie zapisać się na któryś późniejszy maraton - złapiesz więcej czasu na trening. Może Dębno?
W zasadzie nie ryzykujesz. Jak poczujesz, że nie dasz rady spróbuj półmaratonu, a formę przyszykuj na wiosnę. Wtedy już powalczysz nie o ukończenie, ale o wynik...
Powodzenia!
LuC (skywalker)
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 14
Rejestracja: 30 cze 2010, 18:55
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

1->99% pisze:albo odwaga albo... nie przemyślałeś tego?
Albo po prostu bardzo chce!
Koło 14. tygodnia pobiegłem pierwszy półmaraton. Dostałem zajeb... motywacji. Tobie też polecam jakieś zawody przed maratonem.
Znalazłem sobie 15km Bieg Skotnicki w Krakowie. Akurat wypada na 19 tydzień treningu:)
W zasadzie nie ryzykujesz. Jak poczujesz, że nie dasz rady spróbuj półmaratonu, a formę przyszykuj na wiosnę. Wtedy już powalczysz nie o ukończenie, ale o wynik...
Zgadzam się, ale ale - Jeżeli czegoś nie spróbuje w tym roku obawiam się o moją motywację :ech: Ale dokładnie tak jak mówisz, spróbuję te 15km
powodzenia! i niech się biega jak najmilej i jak najdłużej!
Dziękuję obawiam się że to najdłużej może być problemem :ojnie:
Początkujący z wielkim zapałem
Obrazek
Awatar użytkownika
1->99%
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 407
Rejestracja: 22 mar 2009, 18:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: poznań

Nieprzeczytany post

sluchaj
jesli ja mowie, ze nie przebiegniesz, a Ty przebiegniesz- to obysmy tylko tak sie w zyciu mylili, niech nas ludzie pozytywnie tylko zaskakuja.
powodzenia zatem!
Uważaj, uważaj.
Nie ma nic gorszego, niż pogarda neofity.
Awatar użytkownika
mimik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4097
Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
Życiówka na 10k: 38:56
Życiówka w maratonie: 03:44:08
Lokalizacja: okolice wrocławia

Nieprzeczytany post

zobaczymy po dwóch miesiącach.. jak dobrze opanujesz bieganie 20-25km i nie przetrenujesz się ...to jest szansa, że w mądry sposób przetruchtasz cały...
ODPOWIEDZ