Alexia - komentarze
Moderator: infernal
- Alexia
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1296
- Rejestracja: 02 lip 2008, 12:16
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Chciałam coś napisać, ale nie dam rady. Zmęczona jestem nieco .
- mimik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4097
- Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
- Życiówka na 10k: 38:56
- Życiówka w maratonie: 03:44:08
- Lokalizacja: okolice wrocławia
Następnym razem biegnę z Tobą Ola... Trochę ciężko było uwierzyć jak mówiłaś, że nie jesteś za bardzo zmęczona po biegu
- piter82
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3381
- Rejestracja: 31 lip 2008, 11:57
- Życiówka na 10k: 40:32
- Życiówka w maratonie: 3:22:xx
- Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice
gratulacje udanego debiutu a korona jak najbardziej jest w twoim zasięgu
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Ciągle do przodu pokonując własne słabości
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 527
- Rejestracja: 30 gru 2008, 15:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Konst
Pochylam glowe i gratuluje!!!!
Nie mam teraz na glowie czapki bo w innym wypadku byloby: CZAPKI Z GLOW!
4h11' !!!!! GRATULACE!!!!!
Szkoda tylko ze nie udalo mi sie nikogo z was nie poznac osobiscie, nie trafilem na spotkanie przedstartowe.
Nie mam teraz na glowie czapki bo w innym wypadku byloby: CZAPKI Z GLOW!
4h11' !!!!! GRATULACE!!!!!
Szkoda tylko ze nie udalo mi sie nikogo z was nie poznac osobiscie, nie trafilem na spotkanie przedstartowe.
- ssokolow
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1810
- Rejestracja: 13 lis 2006, 00:22
- Życiówka na 10k: 48:35
- Życiówka w maratonie: 4:04:02
- Lokalizacja: Kraków
Po pierwsze - gratuluję... po drugie - zupełnie nie wiem jak mogłem Cię przegapić :/ .... przecież robiłem zdjęcie Jacusiowi który przybiegł kilka minut przed Tobą... a potem jeszcze wypatrywałem czy ktoś znajomy nie biegnie ...
no cóż... - zdarza się w ogóle zazdroszczę - jak się tam wczoraj przetaczałem jako jeden z przechodniów - było widać że to WY, maratończycy jesteście najważniejsi... że to wasz dzień... i każdy jest tam zwycięzcą. Nawet specjalnie stanąłem sobie na chwilę na tym ostatnim "podbiegu" na Salwatorze, by dopingować jeszcze na te kilka km przed metą... Sam pamiętam że tam już biegłem siłą woli.. i że tam każdy okrzyk dodawał sił.
No nic.. muszę się wziąć za bieganie - by mnie takie biegowe święto już nie pominęło. jeszcze raz gratuluję!!!
no cóż... - zdarza się w ogóle zazdroszczę - jak się tam wczoraj przetaczałem jako jeden z przechodniów - było widać że to WY, maratończycy jesteście najważniejsi... że to wasz dzień... i każdy jest tam zwycięzcą. Nawet specjalnie stanąłem sobie na chwilę na tym ostatnim "podbiegu" na Salwatorze, by dopingować jeszcze na te kilka km przed metą... Sam pamiętam że tam już biegłem siłą woli.. i że tam każdy okrzyk dodawał sił.
No nic.. muszę się wziąć za bieganie - by mnie takie biegowe święto już nie pominęło. jeszcze raz gratuluję!!!
- Buniek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2655
- Rejestracja: 11 cze 2009, 11:12
- Życiówka na 10k: 35:35
- Życiówka w maratonie: 2:57:09
- Lokalizacja: Toruń
Wielki szacun również ode mnie. Śledziłem Twoje przygotowania, poczyniłaś olbrzymie postępy od połowy listopada. Strach pomyśleć co będzie dalej . Mam nadzieję, że dalej będziesz to opisywała na blogu, bo jego lektura zawsze pozytywnie mnie nastraja.
ps. Porzucenie planu treningowego było w Twoim przypadku zdecydowanie dobrą decyzją
ps. Porzucenie planu treningowego było w Twoim przypadku zdecydowanie dobrą decyzją
Krzysiek
- Alexia
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1296
- Rejestracja: 02 lip 2008, 12:16
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Zmęczenie poczułam dzisiaj, trochę się czuję jak na tym filmiku.mimik pisze: Trochę ciężko było uwierzyć jak mówiłaś, że nie jesteś za bardzo zmęczona po biegu
http://www.youtube.com/watch?v=m-hCuYjv ... re=related
Wziąwszy pod uwagę to, że najgorzej się zazwyczaj czuję dwa dni po ciężkim wysiłku, to jutro nie dam rady zejść do kiosku po gazetę . Dobrze, że internet mam.
Są już międzyczasy.
10 km - 01:04:33
20 km - 02:11:10
30 km - 03:02:01
meta - 04:11:56 (ciągle brutto)
Jakby nieco przyspieszyłam na drugiej połówce
edit:
Osoby, które miały lepszy sprzęt niż ja twierdzą, że międzyczasy są złe. Pozostaje więc czekać na oficjalne wyniki. Chociaż i tak na pewno przyspieszyłam .
DZIĘKUJĘ WAM
- mimik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4097
- Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
- Życiówka na 10k: 38:56
- Życiówka w maratonie: 03:44:08
- Lokalizacja: okolice wrocławia
nie wiem Alexia jak mierzyłaś sobie czas, ale z tymi Międzyczasami wg mnie jest coś nie tak... wg tego u mnie pierwsze 10 km było niby w 55min, co dawałoby tempo 5.30min/km... ale Garmin pokazywał mi na 10km tempo 5.06min/km czyli 51min:30sek i wg mnie to bardziej odpowiada rzeczywistości..
...chyba trzeba poczekać z tymi oficjalnymi czasami
...chyba trzeba poczekać z tymi oficjalnymi czasami
- Tomaszzz
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 342
- Rejestracja: 14 paź 2006, 15:31
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kwadraciak
Gdzieś ktoś napisał, że:
Międzyczasy 10km, 21.095km, 30km sa zawyżone o 129 sekund
Granicą wytrzymałości fizycznej jest granica twojej wytrzymałości psychicznej.
.............Dziennik treningowy autorstwa Konrada Różyckiego, polecam wersję 1.1.
..........................Dokładny pomiar odległości.
.............Dziennik treningowy autorstwa Konrada Różyckiego, polecam wersję 1.1.
..........................Dokładny pomiar odległości.
- Alexia
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1296
- Rejestracja: 02 lip 2008, 12:16
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Kod: Zaznacz cały
km czas tempo skum km skum czas tempo
10 01:04:33 00:06:27 10 01:04:33 00:06:27
11,1 01:06:37 00:06:00 21,1 02:11:10 00:06:13
8,9 00:50:51 00:05:43 30 03:02:01 00:06:04
12,195 01:09:55 00:05:44 42,195 04:11:56 00:05:58
Jak widać, pierwsza połówka wolna, a druga zdecydowanie szybsza. Tak, jak miało być . Pomimo tego, że od Bulwarów nad Wisłą, przycisnęłam, to już zmęczenie dało się we znaki i ta część minimalnie wolniej.
Ogólnie cały maraton ze średnią poniżej 6/km. Dla mnie to coś niezwykłego.
- makar
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1050
- Rejestracja: 23 wrz 2007, 08:41
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 4:38:26
Wielkie gratulacje również ode mnie. Wynik po prostu rewelacyjny.
Mam nadzieję, że nie przestaniwsz pisać, bo kto mnie będzie dopingował?
Mam nadzieję, że nie przestaniwsz pisać, bo kto mnie będzie dopingował?