MatiR - komentarze do bloga

[sebastian8999]

Halo, gdzie ja jestem , pomoże ktoś ? Hmmm chyba znowu zabłądziłem w internecie , co to za klub co to za miejsce ?

Paaaaaanie...
Tu nic nie ma

Przepraszam po pijaku chyba mnie na sentymenty wzięło i postanowiłem odwiedzić bieganie pl , teraz sobie przypomniałem jak wytrzezwialem że wczoraj coś tu chyba skrobalem i przyszłem zobaczyć dzisiaj co , ale o dziwo nic głupiego takiego nie pisałem , ale jak już jestem to w ogóle Wszystkiego Dobrego w Nowym Roku , zdrowia , sukcesów biegowych nie życzę bo nie lubię życzyć czegoś co i tak nie ma szans aby się spełniło xd , pozdro ogórek , może jak kiedyś będę w stanie nie trzeźwości to się odezwę na prywata xd .Pozdro

[MatiR]

I to są fajne życzenia
Dzięki !!!

[Siedlak1975]

Pisz nie marudź. Będziemy śledzić
Zdrowia!!!

[Logadin]

No dobra przeczytam :P

[Rolli]

Czytam. Czytam.

[sebastian8999]

Ja bym mógł czytać ale tylko po pijaku czyli calkiem regularnie . Ten start w lipcu to co to ma być ? Czytałem właśnie bloga " moro " OMG chyba każdy kto odrobinę Cię zna wiedział odrazu że to Ty , trzeba było przynajmniej trochę fabułę zmienić , 3 dzieci , żona , wredna teściowa i 4 koty i pies

[przemekEm]

Ktoś by na pewno śledził. Pisz chociaż skrótowo

[Drwal Biegacz]

Też tu zaglądam.

Jednak radzę najpierw wyleczyć, a potem dobijać.

Zdrowia/wyleczenia tego biodra życzę,

Będę oczywiści śledził Twoje poczynania.
Pozdrawiam!

[Przemkurius]

Dawaj Mati!

Rozkręć to smutne forum!



Ps. Zrób poradnik jak ze średniaka zostać ultrasem

[rafbar225]

Czyli się wypisujesz z biegania i idziesz w wycieczki górskie (bo z bieganiem to nie ma nic wspólnego)
Teoretycznie do zobaczenia w Sobótce i Wrocławiu. Teoretycznie, bo do marca to jeszcze z dwa razy przerwiesz treningi Niemniej jednak życzę zdrowia, bo to jednak najważniejsze. Obyś chociaż ten jeden raz wytrwał do końca! Powodzonka!

[MatiR]

Dawaj Mati!

Rozkręć to smutne forum!



Ps. Zrób poradnik jak ze średniaka zostać ultrasem

Czyli się wypisujesz z biegania i idziesz w wycieczki górskie (bo z bieganiem to nie ma nic wspólnego)
Teoretycznie do zobaczenia w Sobótce i Wrocławiu. Teoretycznie, bo do marca to jeszcze z dwa razy przerwiesz treningi Niemniej jednak życzę zdrowia, bo to jednak najważniejsze. Obyś chociaż ten jeden raz wytrwał do końca! Powodzonka!

Cześć Rafał !
Trochę wiary we mnie

[Rolli]

Zobaczyłem co to jest to B7S

Juz nie czytam. Nudy. Na takie wycieczki sie wybiorę, jak nie będę umiał biegać, po zawale albo jak zostanę duchownym.

[sebastian8999]

Mati zawsze szedł na łatwiznę , przecież nie będzie chciał zrobić 10/34 czy hm/1.15 bo na takie coś trzeba było by trenować . Popatrz na Rafał rok temu był krojony , był w totalnej dupie , trzeba mieć charakter żeby z takiego czegoś się podnieść mozolnie pracować ,zaczynać prawie od 0 i po roku zrobić życiówkę na 10 . Mnie taka zabawa w takie coś mało interesuje , na bloga zerkać będę ale idziesz na skróty i będzie to mało interesujące

[MatiR]

Zobaczyłem co to jest to B7S

Juz nie czytam. Nudy. Na takie wycieczki sie wybiorę, jak nie będę umiał biegać, po zawale albo jak zostanę duchownym.

Jak to czytałem to zacząłem się na głos śmiać Zrobiłeś mi dzień Rolli.

Mati zawsze szedł na łatwiznę , przecież nie będzie chciał zrobić 10/34 czy hm/1.15 bo na takie coś trzeba było by trenować . Popatrz na Rafał rok temu był krojony , był w totalnej dupie , trzeba mieć charakter żeby z takiego czegoś się podnieść mozolnie pracować ,zaczynać prawie od 0 i po roku zrobić życiówkę na 10 . Mnie taka zabawa w takie coś mało interesuje , na bloga zerkać będę ale idziesz na skróty i będzie to mało interesujące

Ehh... Jakie to hmmm "polskie" by ponarzekać, pomarudzić, poględzić.

Do lipca zamierzam się bawić. Później będę się leczyć.
Części blog się spodoba, części nie - ja zamierzam spełnić swoje marzenie.

[weuek]

Styczeń to tradycyjny czas ambitnych planów...