przemekEm komentarze

[Przemkurius]

gratulacje. jak na warunki dobry wynik.

[keiw]

Jak jest niedosyt to też dobrze, powalczysz następnym razem.
Gratulacje.

[pawo]

3:14 mi się podoba.

[przemekEm]

Dzięki, warunki były dobre, nie było wiatru, a biegłem w kolcach, więc deszcz mi nie przeszkadzał.

3:14 mi się podoba.

A w pi ten wynik

[pawo]

A w pi ten wynik

To jakie tempo na km wyszło, że tak marudzisz?
A na poważnie, tysiąc to takie osiemset, zaczynasz na maksa a potem albo przyspieszasz albo schodzisz albo jesteś niezadowolony.

[Rolli]

To Pi faktycznie bardzo dobre!!!!
A popraw link!

[Rolli]

Krotko:
Ja tu widzę u ciebie 3:08! Tak sie 1000m nie biega. Tak biegają długodystansowcy! Zacząć możesz już w 36-37. Po 200m znajdziesz grupę i dalej w 38. Takie myśli przy 800m: "mam zapasy"? Ostatnio miałem takie myśli po 800m jak biegłem maraton!

Wygląda bardzo dobrze! Aktak!

[przemekEm]

Dzięki, to trochę przez to że przygotowania nie szły jak trzeba i brakowało pewności. Za 3 tygodnie kolejna próba, tym razem spróbuję lecieć po 37" dwusetki. Przez najbliższe tygodnie będę próbował wyczuć to tempo, żeby nie przestrzelić albo znowu nie zacząć zbyt ospale.

[sultangurde]

Gratulacje i jeszcze porada. Ten stan który opisałeś przed biegiem znam. To forma zwątpienia, apatii, braki chęci walki.
Da się ten stan pokonać. Większość zawodników stosuje samo motywację przed biegiem.
Robią to różnymi metodami: niektórzy biją się rękami w uda, inni wydają dziwne odgłosy, klepią się po twarzy, inni ze sobą rozmawiają itd.
Znajdź swoją metodę na pobudzenie się i wyzwolenie takiej sportowej złości.
Co do wyniku, jest życiówka jest dobrze. Jeszcze powalczysz o lepszy wynik

[MatiR]

Krotko:
Ja tu widzę u ciebie 3:08!

+1

Powodzenia w kolejnej próbie.

[Rolli]

Fajne takie zawody, z łokciami i walka o pozycje!!
Wynik trochę poniżej możliwości, ale jak na warunki walki jest dobrze! Życiówka jest!

[Siedlak1975]

Walka była, jest życiówka. Brawo!

[przemekEm]

Fajne takie zawody, z łokciami i walka o pozycje!!
Wynik trochę poniżej możliwości, ale jak na warunki walki jest dobrze! Życiówka jest!

Trochę się zdziwiłem, bo do tej pory na dwóch wcześniej odwiedzonych przeze mnie edycjach było spokojniej. Generalnie za dużo kalkuluję, za mało idę na żywioł, spaprałem sprawę z tym że nie wystartowałem zegarka i zmylił mnie zegar po 200m, zamiast iść w opór, trochę mi to ochłodziło głowę. Możliwe jednak, że tego dnia więcej bym nie wyciągnął, już wrażenia zapasu nie było.

Walka była, jest życiówka. Brawo!

Dzięki, póki co każda próba kończy się życiówką, ale trzeba zacząć się nastawiać że już tak łatwo o kolejne nie będzie.

[pawo]

Aż się boje powiedzieć, że dobry wynik, żeby nie było "pi" ale powiem - dobry.

[bezuszny]

Brawo, gratuluję wyniku. Krok po kroku i idziesz w coraz lepszą stronę. Pewnie na kolejnych zawodach już się nie zagapisz i może nawet urwiesz kilka kolejnych sekund. Powodzenia z dalszymi treningami!