iNFERNAL @2021 for SUB18 ☐ & SUB39 ☑

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
Przemkurius
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3594
Rejestracja: 07 lip 2019, 18:26
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

sultangurde pisze:
Przemkurius pisze: Nie planuje maratonu ani pół. Nie rajcuje mnie ukończenie dla samego udziału :usmiech: chce uzyskać jakiś przyzwoity wynik na 5 i 10k i wtedy mogę się zastanawiać co z tym zrobić
Przemku, nie to żebym podpuszczał, bo samemu mi to chodzi po głowie, ale może warto zrobić sobie np. 3-4 miesięczne wyzwanie typu "1 km w 3 minuty".
Zobaczyłbyś, że z relatywnie niewielkiego kilometrażu i innego podejścia do biegania można biegać szybko. Przy pewnej konsekwencji i solidnej adaptacji mięśniowej, podpartej potem treningiem długodystansowym tempa typu 4:15-4:20 to będą zwykłe wybiegania. Tyle, że wbrew modzie biegowej, gdzie każdy biega maratony :bleble:
Bardziej mi chodzi po głowie 5k na jesień -takie solidne przygotowanie. :usmiech: aczkolwiek może faktycznie spróbować w okresie letnim takiej zabawy :usmiech:
[url=viewtopic.php?t=60705]BLOG[/url]
[url=viewtopic.php?t=60706]KOMENTSY[/url]

800m: 2:11.97 - 06.22
1000m: 2:49.94 - 06.22
1609m: 5:03.80 - 06.22
3000m: 10:23.18 - 12.20
5km: 17:39 - 09.22
10km: 38:12 - 05.24
15km: 57:50 - 11.24
HM: 1:19:06 - 02.25
PKO
Awatar użytkownika
Logadin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3296
Rejestracja: 20 kwie 2013, 14:07
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Sultangurde - "tempa typu 4:15-4:20 to będą zwykłe wybiegania", tak u zawodników na już odpowiednim poziomie sportowym (akurat takie totalne easy w tych czasach to bym widział gdzieś w okolicy sub34+/-). To, że ktoś dojedzie na małym kilometrażu i szybkości do 1km@3'00 nie oznacza od razu, że gdy będize musiał pobiec easy po 4'20 to nie spuchnie zaraz :)
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13831
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Logadin pisze:Sultangurde - "tempa typu 4:15-4:20 to będą zwykłe wybiegania", tak u zawodników na już odpowiednim poziomie sportowym (akurat takie totalne easy w tych czasach to bym widział gdzieś w okolicy sub34+/-). To, że ktoś dojedzie na małym kilometrażu i szybkości do 1km@3'00 nie oznacza od razu, że gdy będize musiał pobiec easy po 4'20 to nie spuchnie zaraz :)
Dokładnie to oznacza.
Wyobraź sobie ze u mnie chłopaki biegną 2-3km rozgrzewkę w 3:30-3:40/km. Nie jako ciągły, tylko jako bieg w okolo stadionu, żeby sie rozgrzać.

Tak jak własnie Sultangurde pisze: zrób dla zabawy 3-4 miesiące challenge 1km w 2:45, to zobaczysz jak będziesz biegał wybiegania... co nie oznacza ze od razu pobiegniesz 33/10km.
Awatar użytkownika
sultangurde
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2015
Rejestracja: 10 paź 2018, 10:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Logadin pisze:Sultangurde - "tempa typu 4:15-4:20 to będą zwykłe wybiegania", tak u zawodników na już odpowiednim poziomie sportowym (akurat takie totalne easy w tych czasach to bym widział gdzieś w okolicy sub34+/-). To, że ktoś dojedzie na małym kilometrażu i szybkości do 1km@3'00 nie oznacza od razu, że gdy będize musiał pobiec easy po 4'20 to nie spuchnie zaraz :)
I tak, i nie. Bo taki młody zawodnik trenujący np. do biegów średnich, czyli tego przykładowego 1 km w 3 minuty, może robić takie lekkie rozbiegania w stylu 5 km po 4:20 w miarę lekko nie zdając sobie sprawy czy jest zawodnikiem sub34, sub35, czy nawet sub40, bo nigdy 10 km nie biegał. Po prawdzie nie wiem jak zachowa się ciało przykładowego 30-35-40 latka jak zostanie mu zaaplikowane np. 2 lata treningu klubowego lub typowego treningu szybkości, który jest jednak czymś zupełnie innym niż typowe bieganie amatora wzorowane na treningu długodystansowym.
Blog: viewtopic.php?f=27&t=60020
Komentarze: viewtopic.php?f=28&t=60021
2024 [M40] 18:41//40:12//1:31:02
Awatar użytkownika
infernal
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3330
Rejestracja: 04 wrz 2017, 08:33
Życiówka na 10k: 38:36
Życiówka w maratonie: 3:42
Lokalizacja: Kalisz

Nieprzeczytany post

Rolli pisze: Dokładnie to oznacza.
Wyobraź sobie ze u mnie chłopaki biegną 2-3km rozgrzewkę w 3:30-3:40/km. Nie jako ciągły, tylko jako bieg w okolo stadionu, żeby sie rozgrzać.
Tak jak własnie Sultangurde pisze: zrób dla zabawy 3-4 miesiące challenge 1km w 2:45, to zobaczysz jak będziesz biegał wybiegania... co nie oznacza ze od razu pobiegniesz 33/10km.
Już miałem pisać, że jutro robię challenge i biegnę kilometr w 3:00 ale... zostanę przy 200tkach i 10k@4:40 :bum:
Never say never, because limits, like fears, are often just an illusion.

Blog
Komentarze
5 km - 18:20 (09.04.21)
10 km - 38:36 (13.03.21)
HM - 01:30:48 (6.10.19)
M - 3:42:13 (22.04.18)
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13831
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

sultangurde pisze:Po prawdzie nie wiem jak zachowa się ciało przykładowego 30-35-40 latka jak zostanie mu zaaplikowane np. 2 lata treningu klubowego lub typowego treningu szybkości, który jest jednak czymś zupełnie innym niż typowe bieganie amatora wzorowane na treningu długodystansowym.
Tak samo jak młody zawodnik.
Rożnica jest taka, ze osoby starsze nie chcą sie juz ścigać. Nie chcą konkurencji z młodymi lub innymi, szybkimi biegaczami.

10km zawody to nie ściganie, to bieg na czas.
Awatar użytkownika
Przemkurius
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3594
Rejestracja: 07 lip 2019, 18:26
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Ja się na bieżni męczę psychicznie. Zbyt statyczne otoczenie i szybko wytracam prędkość
[url=viewtopic.php?t=60705]BLOG[/url]
[url=viewtopic.php?t=60706]KOMENTSY[/url]

800m: 2:11.97 - 06.22
1000m: 2:49.94 - 06.22
1609m: 5:03.80 - 06.22
3000m: 10:23.18 - 12.20
5km: 17:39 - 09.22
10km: 38:12 - 05.24
15km: 57:50 - 11.24
HM: 1:19:06 - 02.25
Awatar użytkownika
infernal
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3330
Rejestracja: 04 wrz 2017, 08:33
Życiówka na 10k: 38:36
Życiówka w maratonie: 3:42
Lokalizacja: Kalisz

Nieprzeczytany post

Przemkurius pisze:Ja się na bieżni męczę psychicznie. Zbyt statyczne otoczenie i szybko wytracam prędkość
Skupienie.
Never say never, because limits, like fears, are often just an illusion.

Blog
Komentarze
5 km - 18:20 (09.04.21)
10 km - 38:36 (13.03.21)
HM - 01:30:48 (6.10.19)
M - 3:42:13 (22.04.18)
Awatar użytkownika
Tillo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 978
Rejestracja: 03 lis 2015, 12:13
Życiówka na 10k: 34:32
Życiówka w maratonie: 2:51:06
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

A ja lubię biegać na bieżni. Nie wiem, czy bym się w tym odnalazł tak jak Michał, ale treningi powtórzeniowe czy interwałowe dają mi sporo przyjemności. I właśnie na bieżni najłatwiej utrzymać mi mocne i równe tempo :)
[Blog] [Komentarze] [Endomondo] [Strava]
5 km: 00:16:25 - 25.01.2020 - City Trail Wrocław
10 km: 00:34:27 - 08.03.2020 - 7 Dziesiątka WROACTIV
HM: 01:18:42 - 03.11.2018 - 4 RST Półmaraton Świdnicki
M: 02:51:06 - 20.10.2019 - 20. PKO Poznań Maraton
Awatar użytkownika
infernal
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3330
Rejestracja: 04 wrz 2017, 08:33
Życiówka na 10k: 38:36
Życiówka w maratonie: 3:42
Lokalizacja: Kalisz

Nieprzeczytany post

Tillo pisze:A ja lubię biegać na bieżni. Nie wiem, czy bym się w tym odnalazł tak jak Michał, ale treningi powtórzeniowe czy interwałowe dają mi sporo przyjemności. I właśnie na bieżni najłatwiej utrzymać mi mocne i równe tempo :)
No to witaj w klubie :oczko:
Never say never, because limits, like fears, are often just an illusion.

Blog
Komentarze
5 km - 18:20 (09.04.21)
10 km - 38:36 (13.03.21)
HM - 01:30:48 (6.10.19)
M - 3:42:13 (22.04.18)
Awatar użytkownika
Przemkurius
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3594
Rejestracja: 07 lip 2019, 18:26
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

infernal pisze:
Przemkurius pisze:Ja się na bieżni męczę psychicznie. Zbyt statyczne otoczenie i szybko wytracam prędkość
Skupienie.
Niby tak, ale jak mam jechać 8 km na bieżnie, żeby sobie pobiegać w kółko po pseudo tartanie to wolę biegać "wokół komina" na gps
[url=viewtopic.php?t=60705]BLOG[/url]
[url=viewtopic.php?t=60706]KOMENTSY[/url]

800m: 2:11.97 - 06.22
1000m: 2:49.94 - 06.22
1609m: 5:03.80 - 06.22
3000m: 10:23.18 - 12.20
5km: 17:39 - 09.22
10km: 38:12 - 05.24
15km: 57:50 - 11.24
HM: 1:19:06 - 02.25
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13831
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Przemkurius pisze:
infernal pisze:
Przemkurius pisze:Ja się na bieżni męczę psychicznie. Zbyt statyczne otoczenie i szybko wytracam prędkość
Skupienie.
Niby tak, ale jak mam jechać 8 km na bieżnie, żeby sobie pobiegać w kółko po pseudo tartanie to wolę biegać "wokół komina" na gps
My jedziemy 40km 2x w tygodniu, żeby trenować w hali na 200m bieżni.
Awatar użytkownika
infernal
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3330
Rejestracja: 04 wrz 2017, 08:33
Życiówka na 10k: 38:36
Życiówka w maratonie: 3:42
Lokalizacja: Kalisz

Nieprzeczytany post

Przemkurius pisze: Niby tak, ale jak mam jechać 8 km na bieżnie, żeby sobie pobiegać w kółko po pseudo tartanie to wolę biegać "wokół komina" na gps
Determinacja. Jak przygotowywałem się dwa lata temu do maratonu, to jeździłem specjalnie 1-2 w tygodniu na drugi koniec Kalisza żeby po jednej konkretnej górce biegać. Zresztą Roland Ci napisał.
Never say never, because limits, like fears, are often just an illusion.

Blog
Komentarze
5 km - 18:20 (09.04.21)
10 km - 38:36 (13.03.21)
HM - 01:30:48 (6.10.19)
M - 3:42:13 (22.04.18)
Awatar użytkownika
Tillo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 978
Rejestracja: 03 lis 2015, 12:13
Życiówka na 10k: 34:32
Życiówka w maratonie: 2:51:06
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Co do chamstwa na bieżni, sam go doświadczyłem już parę razy. Tyle, że ja mam niewyparzony pysk i na Twoim miejscu już by pewnie niecenzuralne słowa poleciały :bum:
Kiedyś facet przyszedł z psem, bez smyczy a ja naparzam interwały. Za pierwszy razem jak pies za mną poleciał, to olałem, bo myślałem, że właściciel się ogarnie i psa zabierze. Za drugim razem faceta opierdoliłem z góry na dół. Innym razem przyszedł taki biegacz truchtacz i leci po 6:00 po wewnętrznym torze pod prąd! Ja znowu interwał i lecę taki rozpędzony prosto na niego a on nic. W ostatniej chwili odskoczył, ja leciałem swoje... To takie dwie najgorsze akcje, ale generalnie czasami ciężko o jakąś kulturę nawet ze strony osób, które wyglądają na biegaczy.
[Blog] [Komentarze] [Endomondo] [Strava]
5 km: 00:16:25 - 25.01.2020 - City Trail Wrocław
10 km: 00:34:27 - 08.03.2020 - 7 Dziesiątka WROACTIV
HM: 01:18:42 - 03.11.2018 - 4 RST Półmaraton Świdnicki
M: 02:51:06 - 20.10.2019 - 20. PKO Poznań Maraton
Awatar użytkownika
infernal
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3330
Rejestracja: 04 wrz 2017, 08:33
Życiówka na 10k: 38:36
Życiówka w maratonie: 3:42
Lokalizacja: Kalisz

Nieprzeczytany post

Paweł, ja już na starość zbastowałem trochę :hahaha: Sytuacje widzę równie irytujące co mnie :wrr:
Generalnie jak następnym razem sytuacja się powtórzy to nie popuszczę. Naprawdę, bieżnia ma tyle 4 tory więc spokojnie mogli sobie tam biegać. Tym bardziej, że ja nie widziałem by konkretnie komuś z tych truchtających zależało, ja zaś biegałem konkretne powtórzenia, konkretny dystans na konkretnym tempie. :wrrwrr:
Never say never, because limits, like fears, are often just an illusion.

Blog
Komentarze
5 km - 18:20 (09.04.21)
10 km - 38:36 (13.03.21)
HM - 01:30:48 (6.10.19)
M - 3:42:13 (22.04.18)
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ