a może chcesz mi potowarzyszyć w podróży?

[Przemkurius]

Wrócę z roboty to wrzuce wam zdjęcie bez flesza

[Shadow1]

Co do tempa z testu Coopera. Możesz je jak najbardziej przyjąć jako tempo do wyliczenia temp treningowych, są takie fajne plany na bieganie.pl ("do zapętlenia"), które bazują na tym tempie. Przyjmij sobie Twoje 4.05/km jako 100% i od tego licz tempa treningowe. Myślę, że to lepsze niż bazowanie na tętnie. Oczywiście korelację tempo/tętno jak najbardziej możesz sobie dalej kontrolować.
Jeśli chodzi o sam test - fajny Ci wyszedł wynik, prawie 3km, to już ładnie. Gratuluję

[Przemkurius]

Jeśli chodzi o sam test - fajny Ci wyszedł wynik, prawie 3km, to już ładnie. Gratuluję

Ciekawostka treningowa (jutro może dokładniej opiszę) te 3km to był trzeci interwał. Trening polegał na 1km/2km/3km na przerwie 4'. I te 12 min to jest ten ostatni element treningu

i gdyby nie gówniana trasa to może i bym zamknął te 3 km w 12'

[Shadow1]

No to tym bardziej fajnie. Następnym razem zrób test na stadionie, to zobaczysz, jaki będzie fajny wynik

[Sewer]

Tutaj jest kalkulator intensywności z bieganie.pl
https://bieganie.pl/index.php?show=1&cat=44&id=399

Możesz też skorzystać z tabelki Danielsa.

[Przemkurius]

Tutaj jest kalkulator intensywności z bieganie.pl
https://bieganie.pl/index.php?show=1&cat=44&id=399

Możesz też skorzystać z tabelki Danielsa.

Z ciekawości sprawdziłem tabelkę z linku(dzisiejszy bs) Wnioski:
- tętno z tabelki odpowiada już drugiemu zakresowi (154bpm)
- tempo z pierwszego zakresu (ok 73,5%)

Istnieje też szansa, ze hr mam wyższe niz 197 ale moze być o jeden lub dwa uderzenia. Dane użyte to 3km w 12'18

[sochers]

A nie lepiej było odwrócić tempa? Najpierw 3km najwolniej, 2km średnio i 1 km ogień? Czemu miał służyć trening wydłużający i przyspieszający na ostatnim odcinku? To rzeźnia i mentalna i fizyczna

[Przemkurius]

A nie lepiej było odwrócić tempa? Najpierw 3km najwolniej, 2km średnio i 1 km ogień? Czemu miał służyć trening wydłużający i przyspieszający na ostatnim odcinku? To rzeźnia i mentalna i fizyczna

W następną sobote mam odwrocone proporcje
Psychika miała się wzmocnić o dziwo gorzej to zniosłem fizycznie niż psychicznie.

Ale paradoksalnie takie treningi na granicy najlepiej na mnie działają

[infernal]

A nie lepiej było odwrócić tempa? Najpierw 3km najwolniej, 2km średnio i 1 km ogień? Czemu miał służyć trening wydłużający i przyspieszający na ostatnim odcinku? To rzeźnia i mentalna i fizyczna

Więcej poboli, więcej odda
Dobry trening Przemek <clap clap>

[Przemkurius]

A nie lepiej było odwrócić tempa? Najpierw 3km najwolniej, 2km średnio i 1 km ogień? Czemu miał służyć trening wydłużający i przyspieszający na ostatnim odcinku? To rzeźnia i mentalna i fizyczna

Więcej poboli, więcej odda
Dobry trening Przemek <clap clap>

Bardziej bolało to, że muszę zwalniać bo rondo albo kombinowac żeby ominąć czerwone światło, przez co musiałem zwalniac i przyspieszac zamiast biec jednym tempem

[sultangurde]

Pilnuj regeneracji Przemku, jak Ci się chce spać do odeśpij, nie kombinuj.
Będziesz miał z tego większy zysk, bo lepiej wykonasz kolejne treningi, niż jakbyś tak chodził taki ciągle lekko podmęczony.

[sochers]

Ja po kilki latach biegania widzę to jasno. Lepiej odpuścić, jeden, i zrobić drugi trening porządnie, niż oba beznadziejnie.

[Przemkurius]

Pilnuj regeneracji Przemku, jak Ci się chce spać do odeśpij, nie kombinuj.
Będziesz miał z tego większy zysk, bo lepiej wykonasz kolejne treningi, niż jakbyś tak chodził taki ciągle lekko podmęczony.

To było takie pół żartem pol serio, bo po 6 tyg zaczynam czuć łydkę i achillesy nawet rolowanie nie pomaga w 100% przy obecnych obciążeniach ok 7h snu jest dla mnie optymalnie.

Ja po kilki latach biegania widzę to jasno. Lepiej odpuścić, jeden, i zrobić drugi trening porządnie, niż oba beznadziejnie.

To fakt, ale chyba nie miałem ostatnio tak, żebym wychodził zmęczony na bieganie

[MatiR]

Dlatego na przykład ja wiedząc, że nigdy nie robiłem dokładnych pomiarów jakie mam tętno maksymalne oraz innych pomiarów, tętno traktuję z przymrużeniem oka i bardziej jako ciekawostkę - wolę bieg na samopoczucie i tempo, bo w moim przypadku żadnych informacji zwrotnych nie będę mieć - no chyba, że porównam tętno na rozbieganiu teraz i za jakiś czas...

Jeden czy dwa nieudane treningi to nic, także luz
Powodzonka, śmigaj dalej - będę śledzić

[Przemkurius]

Ja tu akurat podałem tętno, które jest maksymalnym uzyskanym podczas treningu. Ja wiem, wszystko kwestia orientacyja.

A trening? Już teraz wiem, że jak będę miał czas (bo z tym różnie) to w przyszłą sobotę się zbiore i pojade na bieżnie robić kilometrówki