andy-komentarze
Moderator: infernal
-
- Wyga
- Posty: 125
- Rejestracja: 15 kwie 2013, 20:19
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Witam
Założyłem bloga i nie wiem czy ktoś będzie chciał czytać i komentować...Nie wiem tez czy temat do komentów jest wiążący przy zalożeniu bloga..ale skoro blog jest to moze i tu cos bedzie....
Pozdrawiam
Założyłem bloga i nie wiem czy ktoś będzie chciał czytać i komentować...Nie wiem tez czy temat do komentów jest wiążący przy zalożeniu bloga..ale skoro blog jest to moze i tu cos bedzie....
Pozdrawiam
- Polsson
- Rozgrzewający Się
- Posty: 20
- Rejestracja: 17 paź 2013, 15:08
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 1:31:11
- Lokalizacja: Toruń
- Kontakt:
Wpadam z re-wizytą
Życząc powodzenia w realizacji założeń żywię nadzieję, że wspólny trening biegowy czy też przejażdżka rowerowa rzeczywiście nastąpią. Bieganie to świetny lek, bo działo zarówno na ciało jak i duszę. Nie zapominaj o tym w sytuacjach kryzysowych. Zyskujesz wszak podwójnie. Któż z nas tego nie pragnie?
Życząc powodzenia w realizacji założeń żywię nadzieję, że wspólny trening biegowy czy też przejażdżka rowerowa rzeczywiście nastąpią. Bieganie to świetny lek, bo działo zarówno na ciało jak i duszę. Nie zapominaj o tym w sytuacjach kryzysowych. Zyskujesz wszak podwójnie. Któż z nas tego nie pragnie?
- cafe
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 587
- Rejestracja: 06 paź 2009, 11:52
- Życiówka na 10k: 00:58
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: za LAS-kiem ;-)
Bieganie ma zbawienny wpływ w walce z depresją. Po pierwsze sam ruch wzmaga wydzielanie endorfin,
poza tym pokonywanie własnych słabości, realizacja planu - wzmacnia wiarę w siebie.
Teraz już tylko trzeba zaparcia, systematyczności i motywacji, czego Ci życzę !
poza tym pokonywanie własnych słabości, realizacja planu - wzmacnia wiarę w siebie.
Teraz już tylko trzeba zaparcia, systematyczności i motywacji, czego Ci życzę !
- siena_driver
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2302
- Rejestracja: 25 paź 2012, 12:35
- Życiówka na 10k: 49:18
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Stety, nawet bardzo stetyandy_czarny pisze:przebiegłem już swoje pierwsze 10KM na treningu- powyżej godziny niestety
Trening, to nie zawody, nie musisz się spinać, łamać godziny czy 45 minut na dychę. W zasadzie im dłużej pobiegniesz tą dychę na treningu, tym lepiej - nie tempo i dystans są wyznacznikami dobrego/złego treningu, tylko czas na nim spędzony. Na akcenty, interwały, progi i podbiegi przyjdzie czas, a na razie po prostu biegaj na luzie (naucz się na moim błędzie, ja potrzebowałem roku, by to zrozumieć ). Truchtaj, wdychaj świeże powietrze, ciesz się ruchem i endorfinami. Póki pogoda pozwala, wsiądź też czasem na rower, wyskocz na basen czy siłownię. I baw się treningiem
Powodzenia!
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1392
- Rejestracja: 10 cze 2013, 13:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Witaj andy
Jeśli weźmiesz sobie głęboko do serca słowa grim-a 80 to zajdziesz o wiele dalej niż zakłada Twój plan
Ja ze swojej strony życzę powodzenia przez duże P
pozdro
Jeśli weźmiesz sobie głęboko do serca słowa grim-a 80 to zajdziesz o wiele dalej niż zakłada Twój plan
Ja ze swojej strony życzę powodzenia przez duże P
pozdro
- cafe
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 587
- Rejestracja: 06 paź 2009, 11:52
- Życiówka na 10k: 00:58
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: za LAS-kiem ;-)
Piękny weekend za nami, idealny do biegania. Jak postępy w dążeniu do celu ?
-
- Wyga
- Posty: 125
- Rejestracja: 15 kwie 2013, 20:19
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Dzieki za zainteresowanie i dobre slowo.. przyda sie...
weekend zmarnowany bo sie przeziebilem w pt i doprawilem w sobote ale jutro biegam nie ma bata
weekend zmarnowany bo sie przeziebilem w pt i doprawilem w sobote ale jutro biegam nie ma bata
-
- Wyga
- Posty: 108
- Rejestracja: 02 wrz 2013, 13:56
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Masz jakiś określony plan treningowy rozłożony na 3-4 treningi w tygodniu o określonych minutach biegu ?
-
- Wyga
- Posty: 125
- Rejestracja: 15 kwie 2013, 20:19
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Tak
Tak jak pisalem w pierwszym poscie bloga: http://bieganie.pl/index.php?show=1&cat=13&id=129
Pozdrawiam...
Pogoda jest wiec lece pobiegac
Tak jak pisalem w pierwszym poscie bloga: http://bieganie.pl/index.php?show=1&cat=13&id=129
Pozdrawiam...
Pogoda jest wiec lece pobiegac
- cafe
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 587
- Rejestracja: 06 paź 2009, 11:52
- Życiówka na 10k: 00:58
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: za LAS-kiem ;-)
Mamy ten sam plan treningowy, ja go tylko nieco dostosowałam do swoich potrzeb.
Pogoda rzeczywiście piękna, zachęca do biegania, trzeba to koniecznie wykorzystać
Pogoda rzeczywiście piękna, zachęca do biegania, trzeba to koniecznie wykorzystać
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 844
- Rejestracja: 30 sty 2012, 20:44
- Życiówka w maratonie: tak daleko nie biega
Dobrze Ci to idzie, nie wiem na co tu narzekać. Grim dobrze pisze, póki takie powolne człapanie przynosi postępy to warto to robić. Zaprocentuje to w przyszłości, bo ciężej będzie o kontuzje. Ja teraz chciałem szybko wrócić, biegając jakieś tempa i od razu piszczele wysiadły. Ostatnio wracałem kilka godzin w tygodniu człapiąc i nic, zero dolegliwości. A poziom po 1-1,5 miesiąca będzie zauważalnie lepszy! Good luck.
-
- Wyga
- Posty: 125
- Rejestracja: 15 kwie 2013, 20:19
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Moze masz racje - ja natury niecierpliwy jestem... ale wyniki tak czy siak marne :P
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 844
- Rejestracja: 30 sty 2012, 20:44
- Życiówka w maratonie: tak daleko nie biega
Też jestem niecierpliwy mimo, że wiem dobrze iż cierpliwość popłaca hehe
-
- Wyga
- Posty: 125
- Rejestracja: 15 kwie 2013, 20:19
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
te cFaniak bo masz duuzo lepsze wyniki od moich
hehehe
hehehe