MIMIK - komentarze

[topcat]

Wow, wynika marzenie, no to jeszcze jeden bieg kilka godzin snu i bedzie z gorki

[adam77]

Gratulacje Piotrze Tylko nie rób głupot i nie rezygnuj z pączków bo coś ostatnio mało ich było w twojej diecie Jak zrezygnujesz z pączków to ja będę musiał zrezygnować z drożdżówek

[mimik]

Dzięki Panowie!

Yafoo przydałoby się tak z 39:30-39:50 ... 1sek? psychologiczny sukces w tym napewno jest, ale to tak jakby coś kupować za 99zł i 99gr ... rok temu biegałem na podobnym poziomie co ty teraz, nie jest to wcale takie wielkie halo.. klucz dobry trening i trochę czasu.

Buddy dzięki za poradę.. mam już obczajone miejsce do tych podbiegów, raczej średnio-łagodny podbieg, ale na pewno mnie zmęczy.. teraz mam miesiąc czasu do następnej dyszki, więc spokojnie się do niej przygotuję

bleez dzięki, potrenuje teraz solidnie i musi się udać

topcat to co napisałem Yafoo, taki wynik żeby go osiągnąć to nie jest wielkie halo, choć rok temu też tak bym tak powiedział.. spokojnie taki wynik jest w najbliższym zasięgu twojej ręki..

adam77.. no właśnie, te wszystkie danielsy, kalkulatory, jakieś treningi, interwały.. a to brak pączków wszystko tłumaczy! następny razem bardziej się postaram.. hehe.. kiedyś muszą nam zorganizować biegi z pączkami albo drożdżówkami, życiówki gwarantowane

[strasb]

A toś się zapędził kolego! Gratulacje!

[adam77]

Mimik tak się przyglądam twojej diecie i w sumie bardzo mi pasuje. Staram się odżywiać podobnie tylko ja muszę ograniczyć ilość bo jakościowo nie jest źle ale żre za dużo . No oczywiście wiesz co rządzi w twojej diecie
Tak z ciekawości ile ważysz teraz?

[mimik]

pączki forever! tez czasami dużo wcinam..

rok temu przy kilometrażu 30-40km i raczej spokojnym tempie ważyłem ok 70kg

w tej chwili ważę 64-64,5kg.. latem najmniej zdażyło mi się ważyć 63kg.. teraz zrobiło się chłodniej, więc chce się więcej jeść, poza tym człowiek już tyle się nie wypaca.. ale chyba dużo już nie podbije z tą wagą, bo dosyć sporo się biega.. wg tych planów co teraz robię powinno wychodzić 70-80km tygodniowo..

[Yafoo]

Motywuje Ciebie ale motywuje również czytających.

[mimik]

dzięki Yafoo, no mam taką nadzieję

trochę takiej amatorskiej rywalizacji nikomu nie zaszkodzi ..pełna kulturka

[Ciawaraz]

Hej czasem czytam twojego bloga , ostatnio prawie codziennie i widzę zd jesteśmy na podobnym poziomie biegowymi podobne tempo u tętno wybiegan , tempo runow mam do ciebie takie pytanie z jakim zegarkiem biegasz czy jest to garmin 305? Nie wiem czy zauwazyles ze ma on lekkie przeklamanie czasy które biegasz na treningach podobnie jak prędkości są wyższe niż rzeczywiste dlatego może masz problem z ta bariera 40 min mi na 10 km pokazał dys 10,24!! I było tak dwokrotnie na 5 km , 5:12 nie wiem jak działa GPS w Polsce ale ale tu on ma taki własnie próg błędu , raz w tyg biegam interwaly po bieżni równe 4 kółka po 400 m , GPS pokazuje mi dys 1,64 lub 1,65 także chyba najlepszym odzwierciedleniem prędkości i dyspozycji jest bieganie co jakiś czas po bieżni pokazuje ona rzeczywisty czas i prekosci i dyspozycję , poza tym rzadko która atestowana trasa jest mierzona gpsem ale tak jak mówię nie wiem jak to działa w Polsce ale tego co czytałem jest tez próg błędu są to secundy ale czasem tak istotne jesli lamiesz jakaś barierę czasowa:) pozdrawiam , swietnie prowadzisz blog

[mimik]

Hej! Dzięki za zainteresowanie Tak, mam 305tkę.. Na pewno ma jakieś przekłamania, cudów nie ma, zwłaszcza jakieś krótsze odcinki. Ale jak duże i w którą stronę to nie wiem. Jak zrzucam do sporttracks'a, to po wrzuceniu tam jeszcze raz trochę inaczej przelicza, ale w końcowym efekcie wychodzą nie wielkie różnice typu dokłada np. jedno uderzenie serca do średniej, albo poprawia tempa przebieżek o 2-3sek, ale niekoniecznie w jedną stronę.. Ostatnio byłem w Kaliszu na 10km (atest) i doliczył mi 20m do całego dystansu, czyli całkiem dokładnie.. Z tego co wiem ogromne znaczenie dla tego typu sprzętu ma bieganie blisko wysokich budowli, gubi satelity..

[Ciawaraz]

O tak wysokie budowle bieglem polmaraton w Chicago pierwsze 5 km było po samym centrum takie głupoty pokazywał zegarek myślałem ze go zdejme i eyrzuce dopiero za miastem się uspokoił , także w lesie czasem się gubi i tak jak lisales krótkie odcinki , np na bieżni pierwsze kółko pokazuje mi idealnie 400m drugie Juz 805 m jest to denerwujace dosyć przy włączeniu zegarka gdy namierza satelity możesz ruszyć przyciskami i zobaczyć ile satelit namierzyl i jaka jest dokładność przeważnie jak namierzy ponad 4 satelity pokazuje dokładność +- 7m

[mimik]

jest z tym czasami trochę cyrku, ale ogólnie daje radę.. w sumie miałem dwa śmieszne bugi z tętnem gdzie przy easy wyskoczyły tętna trochę powyżej maksymalnego .. denerwuje mnie tez przycisk do resetowania treningu czyli ten od lap, jak palec delikatnie drgnie przy próbie resetowania to potrafi włączyć następny lap ... raz mi jedną cząstke treningu wrzucił do poprzedniego dnia pokazując mi jakieś kosmiczne niskie tętna.. warto kasować historię.. raz mi się przeładowała pamięć z historią i tez miałem bajzel..

ale to incydenty tak poza tym chodzi dosyć sprawnie..

masz lepszy czas na 10km, będę Ciebie gonił

[Ciawaraz]

mysle ze juz jestes w stanie zlamac 40 min patrzac na treningi mi duzo daly interwalybiegane na bieznitartanowej w kolcach 4x1600(po np 6.10) na przerwie 2 min niezle to wymecza:D i duzo daje przynajmniej w moim wypadku

[jackma]

Przewyższenie około 4% jak dobrze policzyłem.

[mimik]

Dzięki!

Szału nie ma..