ło ho, Zoltar to Ty jeszcze magle pamiętasz? taki młody, a nie wygląda...w sumie sama pranie do nich zanosiłam, jak mi kazali w ramach obowiązków domowych... I te karteluszki, typu kołdra x2, obrus x5 itd itp...zoltar7 pisze:O tempora, o mores!
Kachitka, kiedy pacholęciem byłem, to kobity się nie umawiały na bieganie, bo normalnie spotykały się w maglu poplotkować
Kachita - komentarze.
Moderator: infernal
-
Aniad1312
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4291
- Rejestracja: 18 kwie 2010, 21:03
- zoltar7
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 5288
- Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
- Życiówka na 10k: żenująca
- Życiówka w maratonie: brak
Ależ skąd?! Normalnie w Discovery se oglądnąłem film historyczny o tym no... o późnej Epoce Gierkowskiej... i se normalnie notatki porobiłemAniad1312 pisze: ło ho, Zoltar to Ty jeszcze magle pamiętasz?
Ania daj spokój... ja taki młody
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
- concordia
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 821
- Rejestracja: 05 gru 2012, 11:27
- Życiówka na 10k: 1h 3min
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Zielona Góra
Kasia, jaka furmanka, jaka furmanka?
Ja tam Ci wróże powrót w dobrym stylu, tym bardziej, że ostatnio bardzo ładnie Ci te treningi wychodzą
Ja tam Ci wróże powrót w dobrym stylu, tym bardziej, że ostatnio bardzo ładnie Ci te treningi wychodzą
-
Aniad1312
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4291
- Rejestracja: 18 kwie 2010, 21:03
No też się zdziwiłam, że ho ho. Uff, bo już myślałam, że powinnam była na obozie mówić do Ciebie "Proszę Pana"...zoltar7 pisze: Ależ skąd?! Normalnie w Discovery se oglądnąłem film historyczny o tym no... o późnej Epoce Gierkowskiej... i se normalnie notatki porobiłem![]()
Ania daj spokój... ja taki młody, skąd bym mógł wiedzieć takie rzeczy
![]()
- kachita
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
E tam, to co dla mnie jest żwawo, dla innych kobitek jest żenującym tempemconcordia pisze:Kasia, jaka furmanka, jaka furmanka?![]()
Ja tam Ci wróże powrót w dobrym stylu, tym bardziej, że ostatnio bardzo ładnie Ci te treningi wychodzą
Aniad1312 pisze:Uff, bo już myślałam, że powinnam była na obozie mówić do Ciebie "Proszę Pana"...
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- Kanas78
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 2460
- Rejestracja: 25 cze 2011, 11:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Knurów>Łódź Teofilów
O jacie, to już za tydzień masz zawody, jak ten czas zapier...
Fajnie, że noga podawała! Postaraj się wydusić te longi, nie ma to jak psychiczny komfort potem na mara, że jest się je w stanie zrobić
tak pisał gdzieś jakiś mądry maratończyk, ale że jestem stara i mam sklerozę, to nie pamiętam, kto i gdzie 
Fajnie, że noga podawała! Postaraj się wydusić te longi, nie ma to jak psychiczny komfort potem na mara, że jest się je w stanie zrobić
- kachita
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Jakoś się longi pociągnie, zwłaszcza, że jestem ustawiona z wtorkową koleżanką, że ona mi potowarzyszy przez kilka kilometrów - więc będzie i wolno (co jest wskazane), i czas szybciej zleci (co też jest wskazane
).
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- kachita
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Tak pewnie pobiegnę - Wielka Improwizacja, co noga poda, to będzie
W sumie pewnie bardziej będę się przejmować tym, jakie buty i jakie ciuszki wziąć ze sobą 
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- zoltar7
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 5288
- Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
- Życiówka na 10k: żenująca
- Życiówka w maratonie: brak
Łot de fak?kachita pisze:Aniad1312 pisze:Uff, bo już myślałam, że powinnam była na obozie mówić do Ciebie "Proszę Pana"...![]()
![]()
...a tak w ogóle to wszystkiego najlepszego z okazji Międzynarodowego Dnia Kobiet !!!

Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
- Gryzzelda
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1710
- Rejestracja: 29 cze 2012, 21:31
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraina Deszczowcow
oj Kachita, pieknie noga podawala! Oby tak dalej 
- mimik
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4097
- Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
- Życiówka na 10k: 38:56
- Życiówka w maratonie: 03:44:08
- Lokalizacja: okolice wrocławia
Za tydzień zrobić dobry bieg.Ogólnie to nie nastawiałam się na jakieś rekordy, bo miałam wrażenie, że raczej nie dam rady szybko biegać, ale dzisiejszy trening jakoś tak mnie skonfudował i teraz nie wiem, co robić za tydzień.
Pozdro!
- kachita
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Dzięki, Zoltar 
Dobrze, że wczoraj dobrze mi na treningu poszło, bo przez cały dzień byłam strasznie podminowana i wszystko mnie wkur*iało
W Poznaniu oczywiście postaram się pobiec najlepiej, jak umiem, ale nie będę się nastawiać na nic szczególnego, co wyjdzie, to wyjdzie
Mam wystarczająco dużo stresu w pracy, a bieganie ma być relaksem i przyjemnością 
Dobrze, że wczoraj dobrze mi na treningu poszło, bo przez cały dzień byłam strasznie podminowana i wszystko mnie wkur*iało
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- kachita
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
O, tu biegałam w ostatni weekend 

W ogóle już chyba znaleźliśmy z panem fizjo przyczynę mojego bolącego przyczepu - przykurcz mięśni lędźwiowo-biodrowych. Mam rozciągać
I będę, bo bez bicia się przyznaję, że tę partię mięśni ostatnio zaniedbałam.
A poza tym dowiedziałam się, że nie mam żadnego dysbalansu mięśniowego, bo stopa mi się ładnie równo układa, jak jest rozluźniona - nie leci ani do środka, ani na zewnątrz.


W ogóle już chyba znaleźliśmy z panem fizjo przyczynę mojego bolącego przyczepu - przykurcz mięśni lędźwiowo-biodrowych. Mam rozciągać
A poza tym dowiedziałam się, że nie mam żadnego dysbalansu mięśniowego, bo stopa mi się ładnie równo układa, jak jest rozluźniona - nie leci ani do środka, ani na zewnątrz.
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]





