MIMIK - komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
mimik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4097
Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
Życiówka na 10k: 38:56
Życiówka w maratonie: 03:44:08
Lokalizacja: okolice wrocławia

Nieprzeczytany post

PATATAJEC pisze:No, już myślałem, że nigdy się nie wpiszesz :)
:hej:
PATATAJEC pisze:Zmęczony byłeś, a zapierdzielałeś jak głupi! Ciekaw jestem jakie Ty pulsy masz :). U mnie dziś nieco za mocno 81% hr max. Muszę sprawdzić na jakim tętnie biegałem podobne prędkości i dystanse jesienią, bo coś mi się wydaje, że trening zimą zaczyna procentować.

[EDIT] No jest porównywalnie, ale po suchym się lata lepiej, zobaczymy wiosną - już się doczekać nie mogę :D [/EDIT]
Byłem cholernie niewyspany, ale siła w nogach była.. Powiem więcej, w takim stresie niezle działa adrenalina. Sam wiesz o czym mówię, bo tydzień temu też miałeś podobna sytuację. W organizmie jest spory zapas mocy, tylko trzeba go uwolnić... Jakbym wczoraj był wsypany, to pewnie spokojnie poszedłbym biegać i ubiegł bym swoje tradycyjne tempo 5min/km i byłbym happy.. A co do pulsu.. Pewnie był cholernie wysoki, zwłaszcza, że organizm niewyspany i w lekkim amoku... Ale z tym nie będzie już problemu, bo zamówiłem tego Garmina... Pozdrawiam
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
PATATAJEC
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2048
Rejestracja: 05 sie 2009, 21:53
Życiówka na 10k: 00:44:26
Życiówka w maratonie: 04:33:53
Lokalizacja: KPN
Kontakt:

Nieprzeczytany post

łoooo! 305 zamówiłeś?! Mega czad!
Awatar użytkownika
Fladra
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 818
Rejestracja: 07 paź 2009, 16:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: KRK

Nieprzeczytany post

Mimik, już dawno miałam o to zapytać , ale jakoś mi umykało.
Dlaczego planowe przebieżki wykonujesz w trakcie biegu?

Z planu, który stosujesz czytamy:

np "50 min + 6 x 20 s - 50 minut spokojnego biegu zakończonego serią sześciu 20 sekundowych przebieżek"

a dodatkowo:

"Przyspieszenia, przebieżki – dbajcie o technikę, każdą przebieżka zaczynajcie po pełnym odpoczynku"

Nie chce się wymadrzac, ale zazdrośc mnie zżera jak widzę potem twój czas biegu 50 minut w który wplatasz przebieżki.

Może ktoś madrzejszy to skomentuje...... może to ma sens, jako interwały :niewiem:
Biegam bo Lubię Kraków

10 km - 47 min
21 km - 1h46
42,1 km- 3h43
Awatar użytkownika
mimik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4097
Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
Życiówka na 10k: 38:56
Życiówka w maratonie: 03:44:08
Lokalizacja: okolice wrocławia

Nieprzeczytany post

PATATAJEC pisze:łoooo! 305 zamówiłeś?! Mega czad!
:taktak: .. jak przyjdą to dam znać... bedę miał do ciebie kilka pytań ;)
Fladra pisze:Mimik, już dawno miałam o to zapytać , ale jakoś mi umykało.
Dlaczego planowe przebieżki wykonujesz w trakcie biegu?

Z planu, który stosujesz czytamy:

np "50 min + 6 x 20 s - 50 minut spokojnego biegu zakończonego serią sześciu 20 sekundowych przebieżek"

a dodatkowo:

"Przyspieszenia, przebieżki – dbajcie o technikę, każdą przebieżka zaczynajcie po pełnym odpoczynku"

Nie chce się wymadrzac, ale zazdrośc mnie zżera jak widzę potem twój czas biegu 50 minut w który wplatasz przebieżki.

Może ktoś madrzejszy to skomentuje...... może to ma sens, jako interwały :niewiem:

oj w tym planie wiele rzeczy nie robię tak jak trzeba, najgorzej wychodzi mi chyba spokojne bieganie :hej: nie ma co zazdrościć ... co to przebieżek, to robię je tam gdzie mogę... jak dobiegam do chaty, to w okolicy na dzisiejszy dzień nie ma warunków do szybkiego biegania, bo jest śnieg i baciara... narazie robię tam gdzie się da... jak zniknie śnieg i będzie sucho to wtedy pobawię się tak jak jest w planie... z tego co wyczytałem na forum, bo parę osób się o to pytało, to nie jest aż tak ważna kolejność, ważna jest ilość i technika.. nawet gdzieś padła sugestia, że powinno się takie rzeczy robić na czują, nie koniecznie z zegarkiem... ale masz rację, może ktoś mądrzejszy i doświadczony jeszcze by mógł się wypowiedzieć...
Awatar użytkownika
PATATAJEC
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2048
Rejestracja: 05 sie 2009, 21:53
Życiówka na 10k: 00:44:26
Życiówka w maratonie: 04:33:53
Lokalizacja: KPN
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Porównując do siebie, to Twoje tętna przy tych tempach są niskie, ale nie wiem gdzie u Ciebie plasuje się HRmax. Musisz go kiedy zmierzyć :)! Co do samego Garmina i jego "wady", to ona tak naprawdę jest zaletą. Przyciski są twarde, żeby przez przypadek nie wcisnąć czegoś, co może rozwalić cały trening, czy zawody. Szybko się przyzwyczaisz.. :) One też delikatnie się wyrobią za parę miesięcy :).

Co do treningu, to imponująca sprawa. Mocno pobiegałeś strasznie. Ja się dziś do czegoś takiego bym nie nadawał.
Awatar użytkownika
Fladra
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 818
Rejestracja: 07 paź 2009, 16:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: KRK

Nieprzeczytany post

PATATAJEC pisze:Porównując do siebie, to Twoje tętna przy tych tempach są niskie, ale nie wiem gdzie u Ciebie plasuje się HRmax. Musisz go kiedy zmierzyć :)! Co do samego Garmina i jego "wady", to ona tak naprawdę jest zaletą. Przyciski są twarde, żeby przez przypadek nie wcisnąć czegoś, co może rozwalić cały trening, czy zawody. Szybko się przyzwyczaisz.. :) One też delikatnie się wyrobią za parę miesięcy :).

Co do treningu, to imponująca sprawa. Mocno pobiegałeś strasznie. Ja się dziś do czegoś takiego bym nie nadawał.
Zgadzam się Twoje tętna przy takim tempie :szok: wydają się dość niskie.
Nie wiem jednak jakie masz HRmax.

Podziwiam, ja nie dałabym rady biec w takim tempie :usmiech:

To na ile obstawiasz maraton? Chcesz zejśc poniżej 3:15?
Biegam bo Lubię Kraków

10 km - 47 min
21 km - 1h46
42,1 km- 3h43
Awatar użytkownika
mimik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4097
Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
Życiówka na 10k: 38:56
Życiówka w maratonie: 03:44:08
Lokalizacja: okolice wrocławia

Nieprzeczytany post

Drodzy Czytelnicy!

Do zwariowanego biegania jak wczoraj, polecam wirtualnego partnera, nie trza tłumaczyć dlaczego. Jak szybko pobiegnę maraton. Nie wiem, bo nigdy nie przebiegłem takiego dystansu. To nie 10 km :) Ale raczej nastawiam się na coś ostrożnego. Co do pulsu nie znam się, ale zrobię sobie jutro po przebieżkach jakiś lap na 1,5km, to będzie więcej wiadomo.. Pozdrawiam :hej:
Awatar użytkownika
piter82
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3381
Rejestracja: 31 lip 2008, 11:57
Życiówka na 10k: 40:32
Życiówka w maratonie: 3:22:xx
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Nieprzeczytany post

ciekawe wpisy i rzeczowy cel :-) mi do koronki brakuje tylko wawy którą zaliczę w tym roku, była by w zeszłym ale kontuzja przeszkodziła temu ehhh ... dorzucę jeszcze Poznań, jeden z tych maratonów pobiegnę na wynik w drugim jeśli biegniesz może się przyłączę :-) jakie czasy planujesz??
Ciągle do przodu pokonując własne słabości
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
Awatar użytkownika
mimik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4097
Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
Życiówka na 10k: 38:56
Życiówka w maratonie: 03:44:08
Lokalizacja: okolice wrocławia

Nieprzeczytany post

piter82 pisze:ciekawe wpisy i rzeczowy cel :-) mi do koronki brakuje tylko wawy którą zaliczę w tym roku, była by w zeszłym ale kontuzja przeszkodziła temu ehhh ... dorzucę jeszcze Poznań, jeden z tych maratonów pobiegnę na wynik w drugim jeśli biegniesz może się przyłączę :-) jakie czasy planujesz??
dzięki piter, staram się coś pisać, bo mnie ten blog nakręca, zresztą wszyscy tutaj się niezle nakręcamy ;) .. twój blog oczywiście śledzę na bieżąco.. z pewnościa dzięki garminowi moje wpisy będą teraz bardziej rzeczowe .. co do korony, w tym roku w planie mam wawę.. nie powiem ci teraz w jakim dokładnie jestem w stanie przebiec maraton.. wstępnie na cracovię przymierzam się w okolice 4h.. ale czy to będzie więcej czy mniej, tego nie wiem... brak mi doświadczenia w tak długim biegu, łatwo popełnić błąd, przecenić swoje siły.. na razie to znak zapytania... Po Cracovii będę wiedział więcej. Ale mimo to już terz przyjmuje ofertę i ewentualnie na wawę można by coś pobiec fajnego na czas :) pozdrowienia
Moniś
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 243
Rejestracja: 07 cze 2009, 08:22

Nieprzeczytany post

Witaj w gronie garminowców!
Ja rzadko biegam z wirtualnym partnerem, bo zwykle jest przede mną :wrrwrr: Ale ustawiłam sobie autolap na 1km. I wtedy zegarek podaje średnią prędkość kolejnego km. Ostatnio też biegałam interwały dystnas/czas albo dystans/ dystans. I nie ma piękniejszego komunikatu jak: Trening zakończony.
Już widzę , jak chłopaki będziecie zapierniczać na Błoniach na ostatniej prostej. Ja do tej pory jak słyszę motyw muzyczny (He's a pirate)to skacze mi ciśnienie.
Pozdrawiam
Monika
Awatar użytkownika
PATATAJEC
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2048
Rejestracja: 05 sie 2009, 21:53
Życiówka na 10k: 00:44:26
Życiówka w maratonie: 04:33:53
Lokalizacja: KPN
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Łomatko ... a ten się znów ściga! :D

Nie wiem jak mogłeś tę 20. polecieć w takim tempie i to na 2 godzinach snu. Albo się na Tobie to odbije, albo jesteś cyborgiem, czy innym troglodytą (to chyba bardziej pasuje do Twoich posiłków) i spłynie to po Tobie, jak po kaczce! A może wcieliłeś ten szatański plan, o którym wczoraj gadaliśmy!? :D:D:D

Nie no, mocno pobiegłeś ... może nawet powyżej 85%, sądząc po tętnie. Na pewno jesteś mocny, ale uważaj, żeby ten "wirtualny partner" Cię nie zajechał - on się nie męczy :). Ja dziś miałem wrażenie, że przesadziłem. Dała mi się we znaki ta 20.

Już wiem, że na maratonie, to długo ze sobą nie pobiegniemy, zostanę w tyle szybko :). Przynajmniej 20 sekund szybszy na km jesteś.
Awatar użytkownika
mimik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4097
Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
Życiówka na 10k: 38:56
Życiówka w maratonie: 03:44:08
Lokalizacja: okolice wrocławia

Nieprzeczytany post

Moniś pisze:Witaj w gronie garminowców!
Ja rzadko biegam z wirtualnym partnerem, bo zwykle jest przede mną :wrrwrr: Ale ustawiłam sobie autolap na 1km. I wtedy zegarek podaje średnią prędkość kolejnego km. Ostatnio też biegałam interwały dystnas/czas albo dystans/ dystans. I nie ma piękniejszego komunikatu jak: Trening zakończony.
Już widzę , jak chłopaki będziecie zapierniczać na Błoniach na ostatniej prostej. Ja do tej pory jak słyszę motyw muzyczny (He's a pirate)to skacze mi ciśnienie.
Pozdrawiam
Monika
szatański wynalazek , szatański ;D

PATATAJEC pisze:Łomatko ... a ten się znów ściga! :D

Nie wiem jak mogłeś tę 20. polecieć w takim tempie i to na 2 godzinach snu. Albo się na Tobie to odbije, albo jesteś cyborgiem, czy innym troglodytą (to chyba bardziej pasuje do Twoich posiłków) i spłynie to po Tobie, jak po kaczce! A może wcieliłeś ten szatański plan, o którym wczoraj gadaliśmy!? :D:D:D

Nie no, mocno pobiegłeś ... może nawet powyżej 85%, sądząc po tętnie. Na pewno jesteś mocny, ale uważaj, żeby ten "wirtualny partner" Cię nie zajechał - on się nie męczy :). Ja dziś miałem wrażenie, że przesadziłem. Dała mi się we znaki ta 20.

Już wiem, że na maratonie, to długo ze sobą nie pobiegniemy, zostanę w tyle szybko :). Przynajmniej 20 sekund szybszy na km jesteś.
No niezły ze mnie głupek, ale nawet nie myślałem dzisiaj za dużo, tylko wykorzystałem dobre warunki do biegania i już... W południe była piekan słoneczna pogoda i suchy asfalt... Teraz wieczorem napadł znowu śnieg...

Z tym maratonem, to jednak nie dam sobie wmówić, że powinienem tak albo tak pobiegać... Znasz moja opinię, jestem nastawiony dosyć asekuracyjnie, ten bieg to będzie nauka :) ... Różnica między nami jest niewielka, do tego jesteśmy słabo zaawansowani w długich biegach, więc wszystko może się wydarzyć na takim biegu... Poza tym jesteśmy przyzwyczajeni do biegania głównie na dystansach 10-15km, a takie przyzwyczajenia mogą być zgubne w trakcie takie maratonu ;d
Awatar użytkownika
Fladra
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 818
Rejestracja: 07 paź 2009, 16:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: KRK

Nieprzeczytany post

Coś cieniutko dziś w porównaniu z niedzielą :taktak:

czyżby królik nie dał powera? :hejhej:
Biegam bo Lubię Kraków

10 km - 47 min
21 km - 1h46
42,1 km- 3h43
Awatar użytkownika
mimik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4097
Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
Życiówka na 10k: 38:56
Życiówka w maratonie: 03:44:08
Lokalizacja: okolice wrocławia

Nieprzeczytany post

Fladra pisze:Coś cieniutko dziś w porównaniu z niedzielą :taktak:

czyżby królik nie dał powera? :hejhej:

hehe... no ja chociaż pokazałem małego power'a weekend.. zobaczymy jakiego Ty pokażesz power'a w niedzielę ;) .. a jaki ten bieg masz długi?
Awatar użytkownika
Fladra
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 818
Rejestracja: 07 paź 2009, 16:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: KRK

Nieprzeczytany post

mimik pisze:
Fladra pisze:Coś cieniutko dziś w porównaniu z niedzielą :taktak:

czyżby królik nie dał powera? :hejhej:

hehe... no ja chociaż pokazałem małego power'a weekend.. zobaczymy jakiego Ty pokażesz power'a w niedzielę ;) .. a jaki ten bieg masz długi?
To dość krótki bieg i raczej "przełajowy", na dystansie troche ponad 8km..... Duzo podbiegów do których nie jestem przyzwyczajona, ale zobaczymy....
Biegam bo Lubię Kraków

10 km - 47 min
21 km - 1h46
42,1 km- 3h43
ODPOWIEDZ