MIMIK - komentarze

[mimik]

Nie pozostaje nic innego jak tylko rześko biegać. Jutro ponoć fajna pogoda. Proponuje małego longa, albo jeszcze coś fajnego.

[rene87]

Dzisiejszy bieg mnie zmotywował do jutrzejszego
Miło spotkac brata na trasie - to tez motywuje

Powodzenia na jutrzejszym ja sobie zobacze co wytruchtam w 50 min

[mimik]

Dzięki!
Widok bezcenny spotkać rodzeństwo na trasie biegowej.
Znajdź czas, może się uda dzisiaj trochę pobiegać.
Miłego dzionka siostra! Jak coś jesteśmy i tak w kontakcie.

[rene87]

Może jak dojdę do wprawy to kiedyś pobiegamy razem gratki wyników pogoda dzisiaj rzeczywiście była stworzona do biegania

[mimik]

Może jak dojdę do wprawy to kiedyś pobiegamy razem gratki wyników pogoda dzisiaj rzeczywiście była stworzona do biegania

Dzięki!
Pogoda wyborna!
Jeśli chodzi o wspólny bieg, jestem otwarty na propozycję. Zawsze to może być jakieś recovery, albo easy kto się śmieje, ten się śmieje ostatni.. przyjdzie się jeszcze ścigać na zawodach

[rene87]

Może jak dojdę do wprawy to kiedyś pobiegamy razem gratki wyników pogoda dzisiaj rzeczywiście była stworzona do biegania

Dzięki!
Pogoda wyborna!
Jeśli chodzi o wspólny bieg, jestem otwarty na propozycję. Zawsze to może być jakieś recovery, albo easy kto się śmieje, ten się śmieje ostatni.. przyjdzie się jeszcze ścigać na zawodach

Ok- to proponuje w niedziele jakis easy na dlugi dystans -np trasa po okolicznych wioskach ciekawe czy dam rade

[mimik]

Coś się wymyśli. mam ochotę na jakieś spokojne "recovery"

[strasb]

Biegać 1.5km odcinki w prawie takim samym tempie jak 200m sprinty - też bym tak chciała.

[mimik]

Biegać 1.5km odcinki w prawie takim samym tempie jak 200m sprinty - też bym tak chciała.

Prawie do tempa poniżej 3'00" daleko. Fajnie się biega 1,5km na 3 minutowej przerwie.
Ale muszę przyznać, że minimusach lepiej się ciągnie takie sprinty na maksa jak np. te 200m albo 100m. Przy maksymalnym depnięciu Kinvary robią się za miękkie, jak ciasto na pierogi.

[Markiza1]

Dziękuje za słowa otuchy mam nadzieje,że za kilka miesięcy będe mogła napisać na forum ,że :tak,udało się przebiegłam mój 1.półmaraton!Po moich czasach widzę ,że jest lepiej.Teraz czeka mnie tydzień przerwy po ,którym startuje z 4 tygodniem pumy na 6,już bez wydłużania tylko te 30min.Chyba za mocno też zaczęłam.Z tego co widzę pięknie biegasz może kiedyś choć trochę ci dorównam.

[mimik]

Dziękuje za słowa otuchy mam nadzieje,że za kilka miesięcy będe mogła napisać na forum ,że :tak,udało się przebiegłam mój 1.półmaraton!Po moich czasach widzę ,że jest lepiej

Np
Na pewno się uda Trzymam kciuki!

Teraz czeka mnie tydzień przerwy po ,którym startuje z 4 tygodniem pumy na 6,już bez wydłużania tylko te 30min

Bardzo dobry pomysł, zrobić sobie czasami małą przerwę.

Chyba za mocno też zaczęłam

Najlepiej pewnego pięknego dnia pobiec sobie totalnie na luzie, tak żeby na początku tracić jak najmniej sił, z nastawieniem, żeby jak najmniejsza ilością sił biec jak najdłużej. Potem jest już z górki.

Z tego co widzę pięknie biegasz może kiedyś choć trochę ci dorównam.

Czemu nie. Ja na początku jak się trochę wkręciłem, to jak czytałem, że ktoś tam robi 10km w 50 min, to dla mnie był szok.
A jak przeczytałem, że ktoś tam 38 minut dychę, to sprawdzałem, czy ktoś sobie nie robi jaj. Poważnie!

[Chatson]

mimik gratuluję zarażenia siostry biegową pasją! To jest ogromny sukces!

[mimik]

Dzięki!
Też się cieszę.

[rene87]

Dzięki!
Też się cieszę.

Ja też się cieszę ! Dzięki za towarzystwo w szuraniu!

[Sylw3g]

No, mimik, osiągnąłem dokładnie czas z tytułu Twojego bloga