Spontanik!
Full wypas. Wszystko podane jak na talerzu.
Edit: Jestem dumny!
Edit2: SPOKO!
mi..Dieta
Początek jedzenia ok 5:45.
Czyli że śniadanie: 3 kromki chleba z wędliną, serem, twarożkiem i odrobiną dżemu
Potem do ok 12:30 - 2 kanapki, banan i ta mniejsza połowa drożdżówki z Maniackiej (bo tę większą zjadłam wczoraj w nagrodę za dzielność w trakcie masażu. Oczywiście ciacho w sobotę powędrowało do zamrażarki, tak więc świeżość była )
Obiad po biegu: pierogi szt. 7 i fura surówki, mały jogurt z mieszanką orzechów włoskich i musli.
Deser:parę orzechów i 3 kostki czekolady, z orzechami znów. I chyba zaraz paluszków ciut.
Koniec jedzenia: nie wiem kiedy będzie.
Nie kłóćcie się! Zdrówko!Aniad1312 pisze:Uderz w stół...cichy70 pisze:wiadomo, cztery piwa.Aniad1312 pisze: ps. za te jedzeniowe wyznania chyba się jakoś nagrodzę...bez stresu się nie obyło. a wiadomo, że co zawiera magnez? [/size]