MIMIK - komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
mimik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4097
Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
Życiówka na 10k: 38:56
Życiówka w maratonie: 03:44:08
Lokalizacja: okolice wrocławia

Nieprzeczytany post

Aniad1312 pisze:
W MIĘDZYCZASIE: 2x banan, jakieś łakocie
Czytaj: dwa ziarnka cukru :hahaha:

Sorry Piotrek, nie mogłam się oprzeć. Ale wiesz przecież, że to z sympatii! :taktak: i pewnie przez to, że zazdroszczę naleśników ;)
You really are my ecstasy!

;)
PKO
LadyE
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3884
Rejestracja: 28 lut 2010, 19:33

Nieprzeczytany post

kiedys dosyc czesto snilam o problemach z dotarciem na mete, ze skompletowaniem stroju ... odkad czesciej startuje nie ma juz takiej nerwowki ;) moze warto by sprobowac? :)

po duzej pizzy tez ciezko sie biega :ble:
Awatar użytkownika
mimik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4097
Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
Życiówka na 10k: 38:56
Życiówka w maratonie: 03:44:08
Lokalizacja: okolice wrocławia

Nieprzeczytany post

LadyE pisze:kiedys dosyc czesto snilam o problemach z dotarciem na mete, ze skompletowaniem stroju ... odkad czesciej startuje nie ma juz takiej nerwowki ;) moze warto by sprobowac? :)

po duzej pizzy tez ciezko sie biega :ble:
była jeszcze druga część tego snu, ale dotyczyła "userka" forum :hahaha:
no ja w tym roku startowałem już 9 razy, chyba za dużo u mnie.. ;) często mam biegowe sny..

Pizzy dawno nie jadłem, a mam ochotę na jakąś rasową pepperoni. ;)
Aniad1312
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4291
Rejestracja: 18 kwie 2010, 21:03

Nieprzeczytany post

zjadłem tabliczkę czekolady, ale nie wiem dla czego
jak to dla czego? Dla dobrego samopoczucia i dla tego, że mimo iż najedzonam w dwójnasób, zazdroszczę :)

A poza tym, to oczywiście zatyka mnie jak patrzę na Twoje tempa i tak sobie myślę, że to świetnie, że tak śmigasz, po tych wszystkich kłopotach zdrowotnych :)
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

mimik pisze:zjadłem tabliczkę czekolady, ale nie wiem dla czego
To wszechświat wysyła Ci sygnał, żebyś nie był chudszy ode mnie :bum: :hahaha:
Tak, wiem, często ostatnio o tym piszę, ale co poradzę, jak mnie ta myśl przeraża ;)
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
Awatar użytkownika
mimik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4097
Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
Życiówka na 10k: 38:56
Życiówka w maratonie: 03:44:08
Lokalizacja: okolice wrocławia

Nieprzeczytany post

Aniad1312 pisze:
zjadłem tabliczkę czekolady, ale nie wiem dla czego
jak to dla czego? Dla dobrego samopoczucia i dla tego, że mimo iż najedzonam w dwójnasób, zazdroszczę :)

A poza tym, to oczywiście zatyka mnie jak patrzę na Twoje tempa i tak sobie myślę, że to świetnie, że tak śmigasz, po tych wszystkich kłopotach zdrowotnych :)
Zaczęło się niewinnie od dwóch kostek.. :)
Ale potem jakoś dziwnie wpadały następne. :hej: Lubię czekoladę! ;)

Z tym zdrowiem.. to czasami zdarza się wpaść w coś dziwnego. Ale na szczęście nic mi nie jest. Wiesz, co Cię nie zabije, to Cię wzmocni. Może dlatego całkiem fajnie mi się teraz biega. ;)
Kachita pisze:To wszechświat wysyła Ci sygnał, żebyś nie był chudszy ode mnie :bum: :hahaha:
Tak, wiem, często ostatnio o tym piszę, ale co poradzę, jak mnie ta myśl przeraża ;)
You killing me inside ;)

wpędzacie mnie w kompleksy.. chyba zacznę coś ładować więcej kilogramów.. :) dosyć tego.. :hej:
Aniad1312
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4291
Rejestracja: 18 kwie 2010, 21:03

Nieprzeczytany post

chyba zacznę coś ładować więcej kilogramów.
no wreszcie zaczynasz mądrze gadać :hahaha:
ps. wczoraj był dzień czekolady. żadnych wyrzutów! :)
Awatar użytkownika
mimik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4097
Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
Życiówka na 10k: 38:56
Życiówka w maratonie: 03:44:08
Lokalizacja: okolice wrocławia

Nieprzeczytany post

Aniad1312 pisze:
chyba zacznę coś ładować więcej kilogramów.
no wreszcie zaczynasz mądrze gadać :hahaha:
ps. wczoraj był dzień czekolady. żadnych wyrzutów! :)
:hahaha:
Wczoraj właśnie robiłem zakupy. W sumie nakupiłem ich cztery tabliczki. ;) Postanowiłem wesprzeć polską myśl techniczną. Padło na Wawel. Jedna mleczna i dwie gorzkie ;) .. jeszcze jakaś niby bez cukru, ale za to z jakimś maltitolem :ojoj:
Ostatnio zmieniony 13 kwie 2013, 23:45 przez mimik, łącznie zmieniany 1 raz.
Aniad1312
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4291
Rejestracja: 18 kwie 2010, 21:03

Nieprzeczytany post

A gorzka ile ma procent kakao?
Awatar użytkownika
mimik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4097
Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
Życiówka na 10k: 38:56
Życiówka w maratonie: 03:44:08
Lokalizacja: okolice wrocławia

Nieprzeczytany post

Aniad1312 pisze:A gorzka ile ma procent kakao?
min. 70% .. wiem, są jeszcze lepsze, ale nie mogłem znaleźć jeszcze mocniejszego wawelu..
Aniad1312
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4291
Rejestracja: 18 kwie 2010, 21:03

Nieprzeczytany post

70proc to bardzo przyzwoicie. Ja cały czas się szykuję na więcej procentowo, ale nie wiem, czy przyjmą to moje kubki smakowe. Ponoc z solą morską czekolada jest fajna :)
Awatar użytkownika
mimik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4097
Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
Życiówka na 10k: 38:56
Życiówka w maratonie: 03:44:08
Lokalizacja: okolice wrocławia

Nieprzeczytany post

nie próbowałem takiej :)
ale faktycznie wczoraj tą czekoladę trochę zagryzałem (małą paczuszką) prażonych, solonych pistacji i dawało rady.. do tego była jeszcze mała chałwa .. ja pierdziele, ale ze mnie wychodzi :hej: :hahaha:
następnym razem poszukam czegoś takiego.. dzięki za pomysł! ;)
Aniad1312
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4291
Rejestracja: 18 kwie 2010, 21:03

Nieprzeczytany post

ale z Ciebie wychodzi szydło z worka, no! :hahaha: :hahaha:
To my tu z Kachitą się stresujemy, że tak dużo jemy, a ten tu na boku wpierdziela ile wlezie, a SIE NIE PRZYZNA. Fuj! :hahaha:
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Tą z solą morską chyba kiedyś jadłam. Albo miałam w ręku w sklepie ;) Dobre są też ciemne czekolady z czymś ostrym - z pieprzem, papryczką chili (ale to wtedy jeszcze jakieś owocowe nadzienie musi być, wtedy to już w ogóle miodzio ;) ). Bosh, jak to dobrze, że mnie ostatnio do czekolady nie ciągnie :hahaha:
Aniad1312 pisze:To my tu z Kachitą się stresujemy, że tak dużo jemy, a ten tu na boku wpierdziela ile wlezie, a SIE NIE PRZYZNA. Fuj! :hahaha:
Dokładnie! :sss:
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
Plague
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 844
Rejestracja: 30 sty 2012, 20:44
Życiówka w maratonie: tak daleko nie biega

Nieprzeczytany post

Z chilli są super gorzkie czekolady. A w Lidlu 70% zdaje się są z kawałkami malin, pomarańczy lub z drobinkami karmelu mniam! :bum: Tych 85% nie próbowałem, ale te 70 z dodatkami w małych ilościach są ekstra, polecam :hej:

A jakie gorzkie kakao z gorącą wodą i chilli jest dobre :uuusmiech:
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ