a może chcesz mi potowarzyszyć w podróży?

[sebastian899]

;Z odcinków 333 m czasy trochę mało mówią , tzn nie chce się liczyć na jakie to przekłada się tempo . Nic dziwnego że głowa odmawia współpracy ........ale masz trenera od tego , powodzenia dalej : D

[MatiR]

Byłaby...

Zobaczymy dalej.

[Rolli]

Byłaby...

Zobaczymy dalej.

No, ja nie wiem. Jak daje noga to niech daje.

[Świeżak]

Byłaby...

Zobaczymy dalej.

No, ja nie wiem. Jak daje noga to niech daje.

Rolli, a tak z ciekawości - taka 6ka "jak noga podaje" ma być czysto regeneracyjna? Jeśli tak, to jaka jest wyższość 6ki po 4:20 i pulsem 165 nad 6ką po 5:30 z pulsem 145, tak z czysto fizjologicznego punktu widzenia?

[Rolli]

Rolli, a tak z ciekawości - taka 6ka "jak noga podaje" ma być czysto regeneracyjna? Jeśli tak, to jaka jest wyższość 6ki po 4:20 i pulsem 165 nad 6ką po 5:30 z pulsem 145, tak z czysto fizjologicznego punktu widzenia?

Biegi regeneracyjne (ćwiczenia) maja za zadanie przyspieszyć proces regeneracji, czyli lepsze dokrwawienie zmęczonych części ciała i odprowadzenie odpadów metabolicznych. Wiec tempo nie ma az tak ważnego znaczenia, tylko trzeba uważać zeby nie skumulować dodatkowe obciążenie. Czyli lepiej krotko i luźno. Tu musisz zwrocic uwaga co Ciebie dodatkowo obciąża, a co lekko i luźno. Wiec dlatego bez zegarka, bez nacisku i luźno.

Ale nawet jak biegniesz to w 7:00 powinieneś na koniec wrzucić 4x przebieżki, zeby dodatkowo ukrwawić szybko-skurczowe miesnie.

[Świeżak]

Rolli, a tak z ciekawości - taka 6ka "jak noga podaje" ma być czysto regeneracyjna? Jeśli tak, to jaka jest wyższość 6ki po 4:20 i pulsem 165 nad 6ką po 5:30 z pulsem 145, tak z czysto fizjologicznego punktu widzenia?

Biegi regeneracyjne (ćwiczenia) maja za zadanie przyspieszyć proces regeneracji, czyli lepsze dokrwawienie zmęczonych części ciała i odprowadzenie odpadów metabolicznych. Wiec tempo nie ma az tak ważnego znaczenia, tylko trzeba uważać zeby nie skumulować dodatkowe obciążenie. Czyli lepiej krotko i luźno.

Tak właśnie myślałem - czyli poniekąd "bezpieczniej" jest na regeneracji przyhamować nogi na siłę i biec te 5:30/km, żeby na pewno był to bieg kompletnie nieobciążający. Przynajmniej u mniej doświadczonych biegaczy (jak ja).

Ale nawet jak biegniesz to w 7:00 powinieneś na koniec wrzucić 4x przebieżki, zeby dodatkowo ukrwawić szybko-skurczowe miesnie.

Obstawiam, że nawet biegnąć w tempie 5:30/km włókna szybko-kurczliwe dostają jakiś dodatkowy bodziec (dawkę krwi), ale rozumiem zamysł i jeśli nie mam silnych zakwasów to sam stosuję.

Dzięki za odpowiedź! Swoją drogą - zajrzałbyś czasem do mojego bloga i zarzucił jakąś radą, bo coś czuję że mój trening jest bardziej pod 5 niż pod 1500.

[Przemkurius]

od siebie dodam tylko, że jak miałbym rano biegać 6km po 5:30 to wolę nie iść wcale i pospać 1,5h dłużej.

bieganie regeneracyjne na mnie nie działa, nie widzę wymiernych korzyści. większy pożytek daje mi godzina spaceru niż 30min truchtu.

[Siedlak1975]

Co ty masz z tym ładowaniem węgli?? To jakaś mania?
Maraton będziesz biegł?
Masę robisz?

[Przemkurius]

Co ty masz z tym ładowaniem węgli?? To jakaś mania?
Maraton będziesz biegł?
Masę robisz?

Lubię się od czasu do czasu nażreć się pod korek.

[Siedlak1975]

Ja dzisiaj planuję po treningu kebaba. Ze 3 lata nie jadłem. Zapomniałem co to jest

[Pablope]

To ja już wiem skąd mam taką wagę.
Skoro Ty jadasz kebsa co 3lata.
Ja jak zapomnę zabrać śniadanie do pracy to kebab musi być

[Skoor]

Ostatnio zjadłem kebaba i stwierdziłem, że mi to nie smakuje... Albo kiedyś były lepsze, albo nie wiem... smak mi się zmienił...

[Siedlak1975]

Ostatnio zjadłem kebaba i stwierdziłem, że mi to nie smakuje... Albo kiedyś były lepsze, albo nie wiem... smak mi się zmienił...

Browarem popychałeś?

[Skoor]

Wodą z rowu

[Siedlak1975]

Wodą z rowu

No właśnie. To jakim cudem miało ci smakować?