Jacek, komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
jacekww
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2333
Rejestracja: 08 wrz 2015, 14:56
Życiówka na 10k: 38:27
Życiówka w maratonie: 3:53:44
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Nie jestem przekonany czy już hula, można jeszcze z tej strony https://6cali.pl/ mecz: Mateusz Sakowicz 3:2 Krzysztof Wroniewski
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
adam99
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1032
Rejestracja: 11 lip 2016, 16:12
Życiówka na 10k: 40'20"
Życiówka w maratonie: 3:13:21
Lokalizacja: Słupsk

Nieprzeczytany post

U mnie działa. Zerknąłem kawałek.
Nieźle chłopaki wymiatają.
5km - 20:02; 10km - 40:20; HM - 1:26:37; M - 3:13:21

"Wyniki nie przychodzą wtedy kiedy ich oczekujemy ale wtedy kiedy jesteśmy na nie gotowi"

Mój Blog
Komentarze
Garmin

"Coco jambo i do przodu..."
Awatar użytkownika
jacekww
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2333
Rejestracja: 08 wrz 2015, 14:56
Życiówka na 10k: 38:27
Życiówka w maratonie: 3:53:44
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Zimą oglądałem w telewizji finał mistrzostw kraju, to ten mecz jest o niebo ciekawszy. Masa różnorodnych wymian i długich akcji. Tam nastawiali się na szybki kończący strzał i mało technicznej rozgrywki przy tym.
Awatar użytkownika
jacekww
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2333
Rejestracja: 08 wrz 2015, 14:56
Życiówka na 10k: 38:27
Życiówka w maratonie: 3:53:44
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

50latek pisze: 27 wrz 2021, 21:25 Widzę, że Cię tenis stołowy wciągnął jak mnie od 2 lat (gdy pierwszy raz miałem rakietę w dłoni) tenis ziemny. Z tym, że ja gram czysto rekreacyjnie zawsze z synem, o żadnych zawodach nie ma mowy (biegowe zawody mi wystarczą). W ping-ponga oczywiście grywałem całe życie, od dziecka, teraz na placach zabaw mamy stoły, więc co jakiś czas graliśmy, jednak ziemny daje chyba więcej satysfakcji, może też dlatego, że syna bardzo wciągnął i pojedynki są bardzo wyrównane. No i na dworze w ziemnego można grać zawsze, gdy tylko nie pada deszcz, a w stołowego często wiatr przeszkadza.
Ale ogólnie to super "uprawiać" nawet czysto amatorsko różnorodne sporty.
Rakietkę tenisową trzymała w ręce pewnie większość chłopców (w naszych czasach), w odróżnieniu do rakiety tenisowej (ja nie). Toteż porównania co do satysfakcji nie mam, natomiast zgadzam się, że dobrze coś uprawiać amatorsko.
Awatar użytkownika
adam99
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1032
Rejestracja: 11 lip 2016, 16:12
Życiówka na 10k: 40'20"
Życiówka w maratonie: 3:13:21
Lokalizacja: Słupsk

Nieprzeczytany post

Wiem o co chodzi.
Za swoich najlepszych czasów może bym z chłopakami powalczył :oczko:
5km - 20:02; 10km - 40:20; HM - 1:26:37; M - 3:13:21

"Wyniki nie przychodzą wtedy kiedy ich oczekujemy ale wtedy kiedy jesteśmy na nie gotowi"

Mój Blog
Komentarze
Garmin

"Coco jambo i do przodu..."
Awatar użytkownika
jacekww
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2333
Rejestracja: 08 wrz 2015, 14:56
Życiówka na 10k: 38:27
Życiówka w maratonie: 3:53:44
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Nie wiem na ile żartujesz, na ile nie,
bo jeśli nie, to mega wymiatałeś :orany:
Awatar użytkownika
sochers
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3431
Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
Życiówka na 10k: 44:15
Życiówka w maratonie: 3:48:12
Lokalizacja: Woodge aka Uć

Nieprzeczytany post

Nadrobiłem Twojego bloga - więc teraz będę starał się być na bieżąco :hejhej:

Piękny powrót do formy, mnie by się taki przydał, a 9 miesięcy przerwy nie miałem :bum: :bum: :bum:

Co do bieżni w tej podstawówce przy Karolewskiej, zewnętrzny to 190, środek 184 a wewnętrzny 178 metrów - mierzone kołem - mam zdjęcia na dowód, jakbyś potrzebował potwierdzenia :hejhej:

Gratuluję wyniku na 3000m, ja się wybierałem, ale 1 mila u Grohmana mnie przyciągnęła. W jesiennym sezonie i kolejnym roku więcej będę tego typu rzeczy biegał, bo mi się spodobało - krócej boli :bum:

A połóweczka poprowadzona mistrzowsko, umierania niewiele, miałbyś więcej jakbyś na długo pobiegł :hej:
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680

PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
Awatar użytkownika
adam99
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1032
Rejestracja: 11 lip 2016, 16:12
Życiówka na 10k: 40'20"
Życiówka w maratonie: 3:13:21
Lokalizacja: Słupsk

Nieprzeczytany post

Czy wymiatałem? Raczej grałem dobrze, może lepiej niż dobrze.

Choć technicznie byłem słaby (podobnie jak w bieganiu ;-)) to chyba miałem to "coś". Nie chcę mówić o talencie bo to duże słowo.
Inna sprawa, że dzieciaki szybciej się uczą.

Wysłane z mojego Redmi Note 8T .

5km - 20:02; 10km - 40:20; HM - 1:26:37; M - 3:13:21

"Wyniki nie przychodzą wtedy kiedy ich oczekujemy ale wtedy kiedy jesteśmy na nie gotowi"

Mój Blog
Komentarze
Garmin

"Coco jambo i do przodu..."
Awatar użytkownika
jacekww
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2333
Rejestracja: 08 wrz 2015, 14:56
Życiówka na 10k: 38:27
Życiówka w maratonie: 3:53:44
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

adam99 pisze: 28 wrz 2021, 07:01 Czy wymiatałem? Raczej grałem dobrze, może lepiej niż dobrze.

Choć technicznie byłem słaby (podobnie jak w bieganiu ;-)) to chyba miałem to "coś". Nie chcę mówić o talencie bo to duże słowo.
Inna sprawa, że dzieciaki szybciej się uczą.

Wysłane z mojego Redmi Note 8T .
Może warto było by gdzieś pyknąć, zobaczył byś ile tego zostało, a jak było sporo to wróci szybko.
Awatar użytkownika
jacekww
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2333
Rejestracja: 08 wrz 2015, 14:56
Życiówka na 10k: 38:27
Życiówka w maratonie: 3:53:44
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Marcin, na pewno ten okres był skromniejszy i mniej intensywny ale nie zaprzestałem biegania. Okazało się, że wystarczyło dołożyć bodźców oraz kilometrów i ostatecznie dość przyzwoicie wystartować z tego.

Te 3000m męczy już mnie trochę, no bo żebym trzy lata pod rząd pobiegł niemal ten sam rezultat. Za wafla nie potrafię przebierać szybciej jak 3:40. Dlatego w przyszłości więcej chcę korzystać z tej bieżni. I tu zmartwiłeś mnie z tym pomiarem, okazuje się że nie biegałem w takim tempie jak myślałem. Do tego teraz każde okrążenie będę musiał zastanawiać się ile to będzie -5% zakładanych sekund.

O połówce wypowiedziałem się już sporo, niezła na ten moment ale umieranie nie w ten czas i nie w taki sposób.
Z tym na długo decyzja była dopiero na 70%, jeszcze bym testował na zewnątrz ale wyszło nie było czego.

Może będzie coraz więcej imprez stadionowo-halowych, więc pewnie gdzieś się stykniemy, możliwe już zimą na RKS-ie.
Awatar użytkownika
adam99
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1032
Rejestracja: 11 lip 2016, 16:12
Życiówka na 10k: 40'20"
Życiówka w maratonie: 3:13:21
Lokalizacja: Słupsk

Nieprzeczytany post

Grywałem czasami ale to już nie to.
Wiadomo, że przy regularnym graniu wcześniej czy później człowiek trochę formy by pewnie złapał, ale wiązało by się to pewnie z odstawieniem regularnego biegania.
Czasami są w Słupsku lub okolicy jakieś turnieje ale zwykle dowiaduję się o nic już po fakcie


Wysłane z mojego Redmi Note 8T .

5km - 20:02; 10km - 40:20; HM - 1:26:37; M - 3:13:21

"Wyniki nie przychodzą wtedy kiedy ich oczekujemy ale wtedy kiedy jesteśmy na nie gotowi"

Mój Blog
Komentarze
Garmin

"Coco jambo i do przodu..."
Awatar użytkownika
Przemkurius
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3526
Rejestracja: 07 lip 2019, 18:26
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

jacekww pisze: 28 wrz 2021, 16:06 Dlatego w przyszłości więcej chcę korzystać z tej bieżni. I tu zmartwiłeś mnie z tym pomiarem, okazuje się że nie biegałem w takim tempie jak myślałem. Do tego teraz każde okrążenie będę musiał zastanawiać się ile to będzie -5% zakładanych sekund.
ja biegam na widzewie na bieżni, która ma 333m. kupiłem koło i poznaczyłem sobie dystans 1000m odcinkami co 100m. to jest jedno rozwiązanie.
drugie rozwiązanie to znaleźć kawał płaskiego asfaltu i też go pomierzyć i oznakować sprejem czy farbą. szczególnie dobre rozwiązanie jeśli nie biegasz w kolcach.

a 3000m fajny dystans, w tamtym roku bardzo mi się spodobał :hejhej:
viewtopic.php?f=27&t=60705 BLOG
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY

800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
Awatar użytkownika
jacekww
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2333
Rejestracja: 08 wrz 2015, 14:56
Życiówka na 10k: 38:27
Życiówka w maratonie: 3:53:44
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

adam99 pisze: 28 wrz 2021, 16:21 .
Wiadomo, że przy regularnym graniu wcześniej czy później człowiek trochę formy by pewnie złapał, ale wiązało by się to pewnie z odstawieniem regularnego biegania.
.
Wysłane z mojego Redmi Note 8T .
Mocno indywidualne uwarunkowania. Ja łączyć dwóch sportów na tyle ile bym chciał, by móc nazwać to trenowaniem czyli 4xbieg + 3xtenis rady bym nie dał. Nawet jeśli byłby na to czas, to fizycznie pękł bym po jakimś okresie. Zimą jak traktowałem bieganie pobieżnie, mogłem sobie pozwolić na częste granie. Z kolei latem gdy bardziej postawiłem na bieganie, celowo odstawiłem tenis. W dłuższym okresie niewykonalne dla mnie, nawet w takiej amatorszczyźnie.

Natomiast mamy tu przykłady biegaczy i triatlonistów co ogarniają wszystko dookoła i przy tym fizycznie też dają radę trenując siedem bądź więcej razy w tygodniu. Podziwiam :taktak:
Awatar użytkownika
jacekww
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2333
Rejestracja: 08 wrz 2015, 14:56
Życiówka na 10k: 38:27
Życiówka w maratonie: 3:53:44
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Zgadza się Przemku, wszystko jest do ogarnięcia z tą bieżnią. Mogę oznaczyć po 10m dalej (choć to jednak dewastacja mienia szkoły), mogę biegać 190m, 380, 570 itd, dostosowując do tego założenia czasowe. Asfalt też mam oznaczony przynajmniej już od 2 lat. Niemniej teraz złapałem bakcyla bieżni, bardziej mi to zalatuje LA, choć przecież nadal szuram tak samo i żaden ze mnie szybkościowiec :bum:

I tak raczej temat za pół roku, zimno nadchodzi i specjalnie nie chce mi się już fedrować. Choć do takich 3000m zawsze chętnie podejdę, nawet bez specjalnego treningu :hej:
Awatar użytkownika
sochers
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3431
Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
Życiówka na 10k: 44:15
Życiówka w maratonie: 3:48:12
Lokalizacja: Woodge aka Uć

Nieprzeczytany post

Jacek, zawsze możesz biegać po wewnętrznym torze i odejmować 10% ;) a zamiast 1000m w pięciu kółkach robić 5,5 albo 1100 w 6. Ewentualnie domierzyć odcinki co 10m od startu i wówczas masz jasność ile biegłeś.

Wysłane z mojego Mi A3 .

Edit: nie zauważyłem, że napisałeś wcześniej ;)
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680

PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
ODPOWIEDZ