Maurice - komentarze

[tompoz]

Włąsnie chodzi oto że nie. Są takie tanie pomairy mocy generowanej wkolarstqwie ktore szacują z nachylenia prędkosci predkosci wiatru itd. ale to nie tak. Chodzi oto że nie wazne czy biegniesz po sniegu czy pod górę czy zgory masz biec np. 300 watt i koniec..

Oto zciekawości najbardizej klasyczny pomair mocy wkolarstwie i wsensownej cenie

powertap

http://www.makra-sport.pl/?do=oferta&pid=177

Tompoz

[kulawy pies]

Był to 15. tydzień Planu Bartoszaka pod 5-15km.

Jack B. czy sojusz północnoatlantycki?

zdrówko

[Maurice]

zdecydowanie sojusz
dzx

[PATATAJEC]

Ty, razem z mimikiem macie podobną właściwość trzymania tętna na stałym poziomie mimo przebiegnięcia dłuższego dystansu. Strasznie chciałbym mieć choć podobnie. U mnie tętno początkowe znacznie różni się od końcowego, nawet jeśli biegnę bardzo wolno. Znać, że z tlenem u mnie jest do dupy. Zastanawiam się jaki wpływ na wytrenowanie tlenu (oprócz, rzecz jasna długich wybiegań i biegania easy) ma sprawność fizyczna - stabilność. Obaj z mimikiem sporo trzaskacie ćwiczeń siłowych/sprawnościowych... Czy może być tak, że ciało sprawniejsze, mocniejsze lepiej znosi dłuższy wysiłek? To logiczne, ale chodzi o fakt trzymania pozycji, w dużej mierze powtarzalność (identyczność) kroku. Tak sobie myślę, że ten który jest sflaczały, po jakimś czasie zaczyna biec mało sprężyście, zaczynają się niepotrzebne ruchy, nie trzymanie pozycji... Zastanawiam się, czy takie rozchwianie, bylejakość ma wpływ na tętno rozpięte w czasie... Czy bez sensu myślę?

[Maurice]

coś w tym musi być...
Dziś po 15km musiałem już pilnować pracy rąk i biegu na śródstopiu. Nie żebym padał na pysk, ale mimowolnie tak już nie wychodziło - potrzebna była większa koncentracja
starczy dywagacji, biorę się za brzuchy
pzdr

[PATATAJEC]

starczy dywagacji, biorę się za brzuchy

I to jest to!

[Ciawaraz]

Patatajec stabilne tętno t tempo przychodzą z czasem na początku robiłem mało sprawności a tętno i tempo miałem stabilne przez 26 km biegiem w określonym tempie i tetnie, także myśle ze chodzi tu bardziej o adaptację serca i ukladu krwionosnego do wysiłku

[tompoz]

2,6 % bardoz dobry znak zakładam ze obydwa 8 km było po tej samej trasie.

Tompoz

[Maurice]

2,6 % bardoz dobry znak zakładam ze obydwa 8 km było po tej samej trasie.

Tompoz

-2,6% gwoli ścisłości
trasa w 99% asfaltowa płaska

[tompoz]

Ciekawa rzecz. A mam pytanie czy obie pętle to te same czy nie te same ?

Tompoz

[Maurice]

nie bieglem po petli

[jackma]

Witam.
Dzięki za uznanie, to co osiągnąłem do tej pory, to udało się bez większych problemów. Niestety w miarę jedzenia apetyt rośnie i teraz zaczynają się schody.
Ja Twój blog obserwuję od dłuższego czasu, i widzę, że również konsekwentnie zmierzasz do założonego celu, i tak trzymać.

[Mateusssz]

Mam pytanie do Ciebie - co siłownia daje w bieganiu długodystansowym? Czy samo robienie brzuszków, przysiadów i ćwiczeń na masie własnej ciała nie starczy?
Pozdrawiam.

[Maurice]

Mam pytanie do Ciebie - co siłownia daje w bieganiu długodystansowym? Czy samo robienie brzuszków, przysiadów i ćwiczeń na masie własnej ciała nie starczy?
Pozdrawiam.

Może odpowiem podciągając pytanie pod siebie i kwestię co ja chcę osiągnąć. Chcę przestać wyglądać nieproporcjonalnie i popracować nad sylwetką, aby nie było takiego kontrastu między dołem, a górą jak obecnie. Chciałbym również zahamować chudnięcie, bo moja waga zaczyna mnie przerażać, a więcej już nie dam rady wsuwać. Ale chcę wzmocnić również te partie mięśni nóg, które słabo pracują przy bieganiu "na sucho" (nie nazwę ich, bo się nie znam). Co do brzuszków to szkoda mi kręgosłupa na domowe ćwiczenia i jeśli mam możliwość ćwiczyć je na maszynie, która wymusza usztywnienie pleców to może chętniej będę je wykonywał.
Potraktuję tą siłownię jako eksperyment na sobie. Zdaję sobie sprawę że 2sesje w tygodniu to mało jeślibym chciał szybko poprawić sylwetkę, ale również bezpiecznie mało by nie stracić ochoty na bieganie i nie przybrać zbyt szybko na masie.

[mimik]

nie wiem, czy to dobry pomysł robić dzień przed mocnym treningiem siłownie.. szkoda glikogenu.. raczej dzień przed easy run, albo przerwą..